mackowski  Dołączył: 13 Sty 2020
[obiektyw] Pentax 18-135 - mocno prześwietlone zdjęcia
Witam wszystkich, jestem tu nowy. Założyłem profil żeby prosić o radę.
Po paru miesiącach przerwy podpiąłem do mojego K-70 obiektyw pentaxa 18-135 i zauważyłem, że mocno prześwietla zdjęcia. Z reguły wygląda to tak, że im większa wartość przysłony tym większe prześwietlenie (zdjęcia w trybie priorytetu przysłony). Zdjęcia nieużyteczne od F/8, przy F/22 tragedia, jeden wielki "blask". Muszę zjechać w Lightroomie o jakieś -1.5EV/-2EV żeby cokolwiek z tego wyciągnąć ale tracę sporo informacji ze zdjęcia. Przy innych obiektywach problemu nie zauważyłem. Nie wiem czy ma to coś wspólnego z problemem, ale zauważyłem też, że w obiektywie nie sprężynuje ta metalowa "wypustka" na tylnym szkle odpowiedzialna za przysłonę (w kitowym 50 f/1.8 gdy naciągam, po puszczeniu palca sprężynowo wraca na swoje miejsce).
Jakieś wskazówki i rady?
Dziękuję.

Foto

 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Wygląda na padniętą przysłonę – aparat myśli, że ją przymyka i przedłuża czas, a ona pozostaje otwarta. Zrób zdjęcie np. przy f/8, patrząc w obiektyw od przodu, i zobacz, czy otwór przysłony się odpowiednio zmniejsza. Do tego przy odpiętym obiektywie powinna być ona maksymalnie przymknięta i otwierać się przy poruszaniu dźwignią, o której piszesz, że nie sprężynuje. Może to tylko kwestia sprężyny właśnie. Tak czy inaczej – moim zdaniem jest to awaria mechanizmu przysłony.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mackowski napisał/a:
Nie wiem czy ma to coś wspólnego z problemem, ale zauważyłem też, że w obiektywie nie sprężynuje ta metalowa "wypustka" na tylnym szkle odpowiedzialna za przysłonę

Dokładnie to jest przyczyna.
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
Guzikiem On/Off włącz podgląd głębi ostrości. Wtedy aparat przymyka przysłonę - ale patrz nie przez wizjer tylko z przodu. Powinieneś widzieć jak otwór przysłony się zmienia.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Może przymykać, ale mieć "leniwą przysłonę". To też można wykryć, ale trzeba zrobić dwa zdjęcia, przy jednakowej przysłonie, na długim i bardzo krótkim czasie.
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Najpewniej sprężyna popychacza odłączyła się od popychacza lub od mocowania w korpusie . Odkręć bagnet i powinno być widać . Ten obiektyw zawsze spoczynkowo ma całkowicie zamkniętą przysłonę a zapięty do aparatu ma otwartą . W tym przypadku , jak zapinasz obiektyw do aparatu to otwierasz przysłonę . Zmieniając F na 8-22 tylko wydłużasz czas , przez co bardziej przepalasz zdjęcie . Raczej nie sądzę aby sprężynka pękła .
 
mackowski  Dołączył: 13 Sty 2020
Dzięki wielkie. Zanoszę do serwisu :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach