Soosa  Dołączył: 10 Kwi 2009
@PiotrK. - no widzisz, u mnie problemy z celnością fokusa w K-5 spowodowały że tym aparatem nie dobiłem do 5k zdjęć...
 
PiotrK.  Dołączył: 30 Maj 2017
Ja chyba nie bardzo rozumiem co to jest ten legendarny AF Pentaxa, bo 'wszedłem w system' na etapie K-70 :)
 

kerad  Dołączył: 02 Sie 2006
To teraz możesz mieć okazję dowiedzieć się co to jest ten legendarny solenoid :evilsmile:
 
PiotrK.  Dołączył: 30 Maj 2017
K-70 też na niego cierpi? Do tej pory nie słyszałem...
 
mrnobody1  Dołączył: 04 Maj 2016
niestety tak, juz kilka osób o tym wspominało. To jest paranoja,że do tej pory tego nie naprawili...
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Mi w K70 przeszło 20k i problemow na razie nie widac
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
PiotrK. napisał/a:
Ja chyba nie bardzo rozumiem co to jest ten legendarny AF Pentaxa, bo 'wszedłem w system' na etapie K-70 :)
Ja również nie bardzo czaję, chociaż mam całkiem stare, jeszcze "tamte" Pentaksy ;-) Czasem chybiają, ale żeby narzekać na jakąś notoryczną loterię trafi / nie trafi - to nie, nie dramatyzujmy, nie taki diabeł straszny... ;-)

[ Dodano: 2019-12-01, 23:25 ]
Chyba powinienem zmienić awatar - dodać jakieś różowe okulary, czy co... :mrgreen:
 
Soosa  Dołączył: 10 Kwi 2009
Myślę że to raczej dostateczny brak dostatecznych umiejętności amatorskiego amatora fotografii jakim jestem.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Soosa, to kupiłeś w końcu jakiś obiektyw? Mnie już się wszystko pokręciło... ;-)
 
Soosa  Dołączył: 10 Kwi 2009
FA 50/1.4. Pobawilem sie chwile i stwierdzilem ze na razie DA 35 nie potrzebuje - moze kiedys.
 

campanelli  Dołączył: 11 Paź 2009
Cześć Wszystkim. Chciałbym z miejsca pozdrowić kolegę Soosa i podziękować za inicjację tego tematu, ponieważ sam cierpię katuszę nad podobnym problemem:)
Reaktywuje temat - może dyskusja się rozwinie na nowo, ale do rzeczy... :-B

Najpierw wstęp: posiadam Pentax M 50/1.4. Dla wygody wygody nabyłem ostatnio kolejny egzemplarz FA 50/1.4 (poprzedni sprzedałem lata temu) i w końcu mam "50" z AF. Obiektyw z racji cropa na posiadanych przeze mnie aparatach wykorzystuję do portretu. Przerobiłem 50/1.4 Pentaxa (od Takumarów po FA) i ta najbardziej odpowiada mi pod wszystkimi względami, choć muszę przyznać, że M 50/1.4 jest ostrzejsza na pełnej dziurze, ale niestety nie ma AF.

Niestety w FA 50/1.4 mam front-focus i pomimo korekcji w body na -10 uważam, że brakuje jakieś 1-2 punkty na minusie do perfekcji. Sprawdziłem to na K3, K20d oraz moich dwóch K50 i wszędzie jest front-focus. Może zatem warto byłoby pokręcić się wokół wersji 1.8 albo 1.7?

Pytanie zatem do Was drodzy Forumowicze: jaką 50 lub 55 z autofocusem polecilibyście do portretów na APS-C, biorąc pod uwagę poniższe aspekty:
- ostrość na pełnej dziurze (praktycznie tylko tak ją używam)
- bokeh
- ostrość po przymknięciu do max 2.0
- praca AF (szybkość i FF/BF)
- waga sprzętu

cena nie gra roli (edit: nie licząc DFA*50/1.4), bo argument ceny zawsze wygra DA 50 1.8 . Rozważamy tylko sprawy jakościowe. Odpadają Sigmy, Tamrony, Tokiny itp trzeci producenci.

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję każdemu, komu będzie się chciało odpisać :-B :evilsmile:
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
a może 43mm?
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Dla mnie ideałem pod względem szła portretowego na APS jest DA 55/1.4. Mając do wyboru FA 85 czy Ltd 43 jakoś tak zawsze najchętniej sięgałem właśnie po "55". Nie narzekałem na techniczną jakość obrazka, szkło w miarę kompaktowe, lekkie, po prostu lekarstwo na Twe rozterki.
Gdyby jednak budżet nie pozwalał, to brać F50/1.7
 

campanelli  Dołączył: 11 Paź 2009
Rivelv napisał/a:
a może 43mm?
Muszę mieć coś dłuższego, ale dzięki, może kiedyś :-B
Michu napisał/a:
Gdyby jednak budżet nie pozwalał, to brać F50/1.7
Idąc za Twoją wskazówką i szukając tego szkła okazało się, że znajomy ma... DA50/1.8. Postanowiłem przetestować go w tym tygodniu. No i niestety się zakochałem... A o DA*55/1.4 naczytałem się straszne historie i nie chcę ryzykować:)

FA50 trzeba przymknąć, bo DA50 na pełnej dziurze jest ostrzejszy.
FA50 ma ogólnie dużo lepszy bokeh, DA50 ma za to szybszy i celniejszy AF i mniejsze aberracje, ale zauważalnie winietuje.
Wczoraj na spotkaniu rodzinnym DA50 trafiał dużo celniej, FA50 się gubił (ciemno, ISO>800) i nie radził sobie z ostrzeniem. Ale jak już trafił to zdjęcia wychodziły ładniejsze. To jest mój największy dylemat od kiedy fotografuję Pentaxem :shock:
 

klechu  Dołączył: 16 Sty 2016
Na lekki minus DA50 1.8 jest średnica mocowania filtra - 52 mm. Dla mnie to zdecydowało o kupnie "F", bo mam kilka obiektywow z mocowaniem 49 mm i kilka przyzwoitych filtrów 49 właśnie. Z trójki DA; F; FA, ten środkowy ma chyba najlepszą jakość wykonania (jakoś tak w ręce czuć, że jest dość solidny), choć mam od dwóch lat DA35 i nic złego się z nim nie wydarzyło z racji plastikowej budowy.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach