Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
plwk, ale pamiętajmy o dewaluacji szczegółów, kiedy do gry wchodzi szum. ;-)
 
WaldekW  Dołączył: 28 Paź 2007
Chyba chodzi nie o dewaluację a o destrukcję.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
WaldekW, mam K20D, jestem oszczędniejszy w słowach... ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Miałem K-7 i rozumiem twój ból.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
plwk, to kwestia oczekiwań i nastawienia. Mnie nie boli. Nawet na koncercie K20D dźwignął robotę, ISO było wysokie, AF miał pod górkę, ale odbitki mam piękne i kompromitacji żadnej nie było. Muzycy także zadowoleni.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Miałem K-7 ze trzy lata i go używałem, ale z K-5IIs było dużo łatwiej. Z K-7 robiłem odbitki 30x20 ze zdjęć robionych w nocy, bez odszumiania i szum nie bolał.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Łatwiej na pewno, swego czasu bardzo marzyłem o przesiadce na K-5II jako "dojrzały korpus" - z bardzo porządną matrycą i AF, który już naprawdę daje radę - ale mi przeszło. A wczoraj przytuliłem *ist DS :lol: Będę musiał poprawić wpis w stopce :-D
 
Prorok  Dołączył: 28 Sty 2015
plwk napisał/a:
Podobna gęstość matrycy to i szczegółowość podobna.


K5IIs nie ma chyba filtra AA, stad nieco lepsza ostrość.
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Rozdzielczość matryc pomiędzy K10-K20-K5II była podobna ( patrz testy na optyczne.pl ) . Dopiero od K5IIs był skok w górę . Odnoszę wrażenie że K10d miał trochę słabszy filtr matrycy bo czasem morę udaje mi się złapać . Oczywiście rozdzielczość to nie wszystko . Ważne co się daje odzyskać z niedoświetleń i przepaleń a tu K5II jest dużo lepszy .
 
lupaszko  Dołączył: 26 Gru 2010
Dzięki za info

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach