akagi66  Dołączył: 16 Lis 2007
moje były SanDiska i Toshiby. Ale większej niż 64GB nie stosowałem. Dzięx wszystkim za pomoc :-)
 
slwk2020  Dołączył: 22 Paź 2020
MCsubi,
Bez urazy, ale sam pisałeś, że "licznik zdjęć do zrobienia nie działa". Nie chciałem Ci niczego zarzucać, bo każdy podchodzi do tematu w sposób wygodny dla siebie. Chcemy tylko wyjaśnić kwestię pełnej współpracy K5/K5II/K5IIs z kartami pamięci SDXC w zakresie pojemności karty czy też przydatności użytkowej w zależności ilości GB i o tym napisałem w sposób ogólny, nie mając najmniejszego zamiaru Cię dotknąć. Ważne, że w toku powyższych wypowiedzi wyjaśniło się parę spraw, że licznik pokazuje liczbę zdjęć < maksymalnej liczby zdjęć na liczniku przy karcie Sandisk Extreme Pro 128 GB, że body współpracuje z:

[Panasonic/Toshiba/SanDisk memory cards]
SD memory cards: 1GB, 2GB
SDHC memory cards: 4GB, 8GB, 16GB, 32GB
SDXC memory cards: 64GB

SanDisk memory cards SDXC 128GB
i w sumie o to chodziło, bez żadnych osobistych wycieczek w stosunku do Twojej osoby.
Pozdrawiam serdecznie.
 
Tomeyk  Dołączył: 06 Gru 2010
slwk2020 napisał/a:
Tomeyk napisał/a:
U mnie w k5IIs bez żadnych problemów używam 128GB (Samsung Evo plus u3).


Czy licznik zdjęć działa.


"Bez żadnych problemów" = licznik działa.
 

lukaszszcz  Dołączył: 03 Paź 2014
RPM jako jedyny któremu się chciało znaleźć info tylko potwierdził co pisałem wcześniej i wyczerpuje odpowiedzi.

Nie ma co się sprzeczać.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Tomeyk napisał/a:
slwk2020 napisał/a:
Tomeyk napisał/a:
U mnie w k5IIs bez żadnych problemów używam 128GB (Samsung Evo plus u3).


Czy licznik zdjęć działa.


"Bez żadnych problemów" = licznik działa.
Kiedy jesteś w menu i zmieniasz jakość zdjęć (np. z dwóch gwiazdek do trzech) to pokazuje liczbę możliwych zdjeć do wykonania?
 
Tomeyk  Dołączył: 06 Gru 2010
Tak - sprawdziłem (z ciekawości, bo normalnie robię tylko rawy) i pokazuje. Przy wybraniu niższej jakości ograniczeniem jest rozmiar pola górnego ekranika, może pokazać max 9999.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Tomeyk napisał/a:
może pokazać max 9999
Strasznie stresujące. Może 10000 się zmieści? A może 15000? Na wszelki wypadek brałbym zapasową kartę ;-)
Tomeyk napisał/a:
ograniczeniem jest rozmiar pola górnego ekranika
BTW, ciekawe czy któryś producent daje więcej niż 4 miejsca na wyświetlaczu? W Canonie też mi się kończy na 9999.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Tomeyk napisał/a:
Tak - sprawdziłem (z ciekawości, bo normalnie robię tylko rawy) i pokazuje. Przy wybraniu niższej jakości ograniczeniem jest rozmiar pola górnego ekranika, może pokazać max 9999.
Czyli karta działa, a jedynie nie wiesz czy zmieści ci się jeszcze 10 tysięcy zdjęć.

slwk2020, za Ryszardem... :-D
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Nie do końca rozumiem sens ostatnich postów. Zawsze uważałem, że ze względu na bezpieczeństwo, lepiej mieć kilka mniejszych kart, niż jedną dużą. Jak jedna padnie, to tracimy np. 1/4 ujęć z wycieczki/pleneru a nie wszystkie. Masa i gabaryty kart SD nie stanowią raczej problemu przy wycieczkach i eliminacji zbędnych kilogramów w bagażu. Na chwilę obecną największa moja karta ma 32GB i nie jestem przekonany do zakupu sześćdziesiątkiczwórki.
Rozumiem sytuacje specjalne - np. tworzenie długiego filmu poklatkowego. Ale w normalnym użytkowaniu? Czy mógłby ktoś mnie oświecić? Pytam poważnie.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Co tu rozumieć? To kwestia techniczna czy aparat obsługuje daną kartę.
Osobiście nigdy mi żadna nie padła, ale to żaden argument.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Michu napisał/a:
Zawsze uważałem, że ze względu na bezpieczeństwo, lepiej mieć kilka mniejszych kart, niż jedną dużą.


Teoretycznie tak w praktyce bez znaczenia.

Zawsze można partiami zgrywać zdjęcia po każdej wycieczce...

Lepiej mieć jedną dobrą i szybką oraz pojemną kartę niż bawić się w żonglerkę. Właśnie wkładanie i wyciąganie kart może być problemem prędzej niż ciągłe użycie jednej?
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Michu napisał/a:
Ale w normalnym użytkowaniu?
Markus napisał/a:
Teoretycznie tak w praktyce bez znaczenia.
Jak widać, to zależy co dla kogo oznacza normalne tudzież w praktyce. Ja ostatnio miałem trochę dziwnych zdarzeń z pendrive'ami, ale karty pamięci nie ubiłem jeszcze żadnej. Być może to kwestia czasu. A może robię jednak na tyle mało zdjęć, że wywinę się spod kosy statystyki?

p.s. W lustrzankach mam 2 lub 8GB. Do kompaktu dwie szesnastki, ze względu na ewentualne i sporadyczne filmowanie. Tylko gdzie mi tam do fotograficznego poziomu Micha... :mrgreen:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ryszard napisał/a:
karty pamięci nie ubiłem jeszcze żadnej

Była kiedyś felerna seria kart od SanDiska, które kruszyły się przy stykach, przy wyjmowaniu ze slotu. Mi się dwie takie trafiły. Jedna mi zabiła czytnik kart w laptopie.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Markus napisał/a:
Zawsze można partiami zgrywać zdjęcia po każdej wycieczce...
A jak padnie na wyprawie? Osobiście wolałbym mieć zdjęcia nawet z połowy wyprawy niż żadnego. MI równeiz jak do tej pory żadna karta nie padła. Ale na zaprzyjaźnionym forum Nikonarzy są wątki o padających esdekach. Między innymi ze względu na bezpieczeństwo danych są po dwa sloty w zaawansowanych korpusach, lub szuka się zamienników - np. Nikonowy Xqd.
Ale oczywiście rozumiem chęć dowiedzenia się, jaką największą kartę obsługuje K-5, choć nadal nie wiem w jakim celu.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Michu napisał/a:
Ale oczywiście rozumiem chęć dowiedzenia się, jaką największą kartę obsługuje K-5, choć nadal nie wiem w jakim celu.


W celu jej zakupu i używania oczywiście :-)

Mi jeszcze nigdy nie padła karta SD a używam je od 14 lat!

Zdarzają się jednak czasem błędy w rozpoznaniu karty i wtedy pomaga naprawa struktury w czytniku.

Dlatego najlepszą opcją jest 64 GB i nie wyciąganie jej bez potrzeby ;-)
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Markus napisał/a:
Dlatego najlepszą opcją jest 64 GB i nie wyciąganie jej bez potrzeby

Ja wyciągam do zgrywania. Mam większe zaufanie do trwałości styków slotu SD niż tego mikro-mikroUSB. Dopiero w K-3v2 dali normalne, pełnowymiarowe USB3.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Mi już się zdarzały błędy karty , wtedy pozostaje jedynie naprawa w czytniku i najczęściej wszystko potem działa normalnie... Podejrzewam że samoczynny odczyt/zapis tuż po włożeniu do slotu może je generować a występuje on nawet przy wyłączonym aparacie...
 

mh2012  Dołączył: 05 Wrz 2012
W K-5IIs mam założoną Toshibę Exceria 32 MB z zapisem 90MB/s SDHC I
Zapisuje wszystko co potrzebuję (ale nie filmuję aparatem).
 

lukaszszcz  Dołączył: 03 Paź 2014
Błędy karty wynikają z błędów systemu w komputerze. Na windows 10 już od lat tego nie miałem. Ale kiedys jak najbardziej.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
mh2012, a jak z prędkością zapisu. Mam tego typu, tylko SanDysk i irytuje mnie czas do podglądu zdjęcia.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach