krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
Problem w tym, że w centrum kadru też nie mogę osiągnąć ostrości skanu. Próbowałem na różnych przesłonach, wcześniej były obiektywy mocowane odwrotnie i było jeszcze gorzej. Zależy mi tylko na b+w 645. Czyżby rozwiązaniem miał być krótki obiektyw makro??? 50 albo 35 mm?
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
krzychu1979 napisał/a:
Czyżby rozwiązaniem miał być krótki obiektyw makro??? 50 albo 35 mm?
Tak mi się wydaje. Musisz to sprawdzić w pierwszej kolejności. I może to być tak jak ta 28-ka stary manual.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Za ZbyszekB, dodam też, że bardzo popsuje się geometria przy tym obiektywie
 

krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
JacekK napisał/a:
Za ZbyszekB, dodam też, że bardzo popsuje się geometria przy tym obiektywie

Chyba nie zrozumiałem - przy którym popsuje się geometria?
Co do obiektywu makro to rozważam 50/2.8 serii A (jak już wydam troche to miło by było poużywać również do makro, a skoro mam pierścienie ze stykami.....) niestety na dużym zagranicznym portalu aukcyjnym wszystko sporo powyżej 500 zł a ja ostatnio troszkę przesadziłem z fotowydatkami.
Przy okazji może ktoś kto ma taki obiektyw sprawdzi dla mnie jaka jest odległość od obiektu do przedniej soczewki przy ujęciu całej klatki 645 (40x54mm) bo ogranicza mnie długość mieszka a chciałbym uniknąć pierścieni pośrednich.
 

pyciar  Dołączył: 29 Cze 2007
Nie wiem czego oczekujesz ale dla mnie ostrość na przedstawionych pracach jest ok (moze po prostu negatyw jest nieostry? ).
Zamiast kombinacji z 4 szkłami zrób tak: wybierz ostry obiektyw który będzie miał możliwie dużą skalę odwzorowania (celuję w A35-105/3.5 + ew pierścień 10mm) i kadruj - (masz 16 MPix, moim zdaniem starczy Ci środkowe 6-8) wykorzystasz ostrzejszy środek
 

krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
pyciar napisał/a:
Nie wiem czego oczekujesz ale dla mnie ostrość na przedstawionych pracach jest ok (moze po prostu negatyw jest nieostry? ).
Zamiast kombinacji z 4 szkłami zrób tak: wybierz ostry obiektyw który będzie miał możliwie dużą skalę odwzorowania (celuję w A35-105/3.5 + ew pierścień 10mm) i kadruj - (masz 16 MPix, moim zdaniem starczy Ci środkowe 6-8) wykorzystasz ostrzejszy środek


Jutro sprawdzę z pierścieniem, ale bez pierścienia strasznie winietuje - już to sprawdzałem.
Co do ostrości to zakładałem, że wykorzystując powiększalnik jako źródło światła, ostry obiektyw i 16MP otrzymam jakość lepszą niż skany z labu, które jak dotąd są największą wadą mojej fotografii analogowej.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Pentax 2.8 28 M to obiektyw typu "retrofokus". Winietowanie w tych konstrukcjach jest zwykle większe nawet przy normalnym zastosowaniu. W makro pewnie się jeszcze powiększa. Nie są to konstrukcje przewidziane do takich zastosowań.
Co do geometrii obrazu. Można to prosto sprawdzić. Wystarczy zamiast filmu do karetki wstawić cienki papier przerysowany w kratkę. Jeśli na fotografii nie będzie zniekształceń to dobrze, jeśli będą to znaczy że obraz nie odpowiada rzeczywistości.

Espresso Teoretycznie limit dyfrakcyjny taki jest dla APSC, ale chyba niewiele, pewnie niezauważalnie popsuje się przy nieco większych. Dużo zależy od położenia przesłony w konstrukcji konkretnego obiektywu
 

krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
Na razie pogodzę się z tym co mam. Może faktycznie marudzę z tą ostrością. Powoli będę szukał 50/2.8 macro, jednak gdyby ktoś mógł powiedzieć mi jak to dokładnie jest z tą odległością od przedniej soczewki do obiektu przy interesującym mnie odwzorowaniu byłbym bardzo wdzięczny.
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
Ja dopiero zacząłem tą zabawe, ale skanowanie z użyciem dfa 100 makro i duplikatora daje świetny efekt. Może mało wymagam :roll:
 

krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
espresso napisał/a:
krzychu1979 napisał/a:
Na razie pogodzę się z tym co mam.
Zapewne i tak kiedyś dojdziesz do etapu skanera.

Tylko dlaczego Wasze skany w wątku ze zdjęciami są takie ładne, a to co dostaje w labie przypomina miske kaszy ze skwarkami (skwarki to te ważne elementy zdjęcia). Nie mówcie, że to wina negatywu bo odbitki wychodzą cudne a dopiero uczę się operować powiększalnikiem.
A nad skanerem poważnie myślałem, przesądziły koszty. Niestety w koszty brnę dalej i dalej i dalej....
 

krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
espresso - o takich zdjęciach właśnie mówie.
Koreksów mam już chyba 5, trzy powiększalniki i od ponad roku sam wywołuje b+w a kolor zarzuciłem. Wcześniej wystrzelałem po kilka rolek Portry, Ektara, Velvii i ciągle to samo - na papierze miód malina a w wersji cyfrowej tragedia.
Planowałem kupno skanera ale ciągle były ważniejsze wydatki, dlatego chciałem to jakoś przeskoczyć tworząc jakiegoś mutanta na powiększalniku.
W ciągu weekendu powalczę z innymi filmami, o mniejszym ziarnie i wtedy zobaczę co dalej. Ewentualnie sprawdzę jeszcze z obiektywem macro. Jeśli nic z tego nie będzie to chyba trzeba będzie przemyśleć kupno skanera. Plus jest taki, że jak wyprzedam graty to prawie na skaner uciułam :)
 

krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
Dzięki za ten namiar. Musze odgrzać swoje konto na tradycyjnych bo już nawet hasła nie pamiętam :) Naprawde świetne rezultaty ten jegomość uzyskuje, czyli jednak może być dla mnie nadzieja :)
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
Ja dokonałem wielu prób fotografowania slajdów, używałem mieszka, wcześniej pierścieni pośrednich i różnych szkieł.
Skończyło się na zakupie skanera fotograficznego.
Czasochłonne to zajęcie ale to co uzyskuję skanując...
Pleśniaki wracają do łask, ponownie myślę fotografując.
Pojęcia nie mam jeszcze co siedzi w kliszy.
Obecnie matryce dają znacznie więcej.
Skanując trafiłem na nie ostre zdjęcie, które wykonałem w 1982r.
Scan
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
fanmario napisał/a:
Ja dokonałem wielu prób fotografowania slajdów, używałem mieszka, wcześniej pierścieni pośrednich i różnych szkieł.
Skończyło się na zakupie skanera fotograficznego.
Czasochłonne to zajęcie ale to co uzyskuję skanując...
Pleśniaki wracają do łask, ponownie myślę fotografując.
Pojęcia nie mam jeszcze co siedzi w kliszy.
Obecnie matryce dają znacznie więcej.
Skanując trafiłem na nie ostre zdjęcie, które wykonałem w 1982r.
Scan


A tam zaraz - nieostre. Ostre, tylko nie tam, gdzie ortodoksyjnie można by się było spodziewać :-) Ale klimat jest!
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
espresso, oba zdjęcia z flikra niewidoczne. Widać dopiero po kliknięciu w nowym oknie.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
espresso napisał/a:
plwk napisał/a:
oba zdjęcia z flikra niewidoczne

Nie bardzo wiem dlaczego, a posty zbyt stare do edycji.

To jakieś dziwne fochy mojej kablówki.
 
Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
Czy w czasie pełnoklatkowych aparatów o dużej rozdzielczości (np. Pentax K-1; bezlusterkowce Sony, Nikona i Canona) skanowanie negatywów skanerem dalej da lepszy efekt?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jeśli użyty skaner ma większą rozdzielczość niż matryca konkretnego aparatu to tak.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Moim zdaniem już 12-megapikselowy Pentax K-x z Tamronem 90/2.8 daje lepsze efekty niż Epson V500 Photo. Sprawdzone samodzielnie. Z Ilforda XP-2 miałem więcej detali na całym obrazku i mniej śmieci w cieniach.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Też tak uważam - nawet ze znacznie słabszym obiektywem. Najlepiej sprawdził mi się K-5 z Industarem 61ŁZ - najlepiej dobrana para obiektyw-matryca, taki yin yang.K-10 D, KR i K-3 może być, ale to już nie to.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach