Jakaranda  Dołączyła: 28 Maj 2013
Enzo - dla mnie bomba! :-B
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jeśli ktoś lubi sobie pomacać to Z fc w zestawie z 28M F2,8 SE można już sobie teges szmeges w ABFOTO. Przynajmniej w Krakowie w Galerii Bonarka City Center widziałem. Cena tego zestawu 5499zł (ale warto polować na promocje. Tam właśnie w ABFOTO kupiłem Z50 w najlepszej cenie jaką znalazłem w ubiegłym roku)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
sołtys, możesz zdradzić jakich ustawień AF używasz najczęściej? Bo się trochę w tym gubię.

Ja właśnie ogarnąłem materiał z piątkowego koncertu, gdzie koniec końców zabrałem tandem D750+28/1,8 i Z50+85/1,8. Krótka konkluzja - a propos wynurzeń o chwilowej modzie na bezlustra w wątku o supermegaaparacie Pentaxa - AF w trybie automatyki w małej Zetce nie pomylił się ani razu, czego nie mogę napisać o siedemsetpięćdziesiątce w trybie 3D.

Na zdjęciu Krzysiek z Holyguns.
[/url]
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Enzo napisał/a:
sołtys, możesz zdradzić jakich ustawień AF używasz najczęściej?

Najczęściej czyli 99,99% automatyka 3D z funkcją ustawiania AF na oko i większości wypadków AF-S, czasami jak więcej ruchu AF-C. Ewentualnie czasami przestawiam na ustawianie tylko punktem centralnym. W D610 trybu 3D używałem kilka razy na meczach piłkarek ręcznych, ale wulgaryzmów używałem przy tym częściej niż AF trafiał tam gdzie chciałem, a i tak mimo wszystko był to najskuteczniejszy tryb. Teoretycznie D750 ma lepszy moduł AF, więc powinien działać sprawniej. Jednak 3D w z50 a 3D w d610 no to jest mega różnica.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Enzo napisał/a:
AF w trybie automatyki w małej Zetce nie pomylił się ani razu, czego nie mogę napisać o siedemsetpięćdziesiątce w trybie 3D.
Beginner's luck.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Enzo napisał/a:
zabrałem tandem D750+28/1,8 i Z50+85/1,8
Jak Ci się używa EVF w Z50? Pytam poważnie ;-)
Miałem okazję oglądnąć ten aparat i już pierwsze przyłożenie do oka było negatywnym zaskoczeniem...
Oko nie męczy się po "dłuższym" wpatrywaniu?
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
rysiekll napisał/a:
Jak Ci się używa EVF w Z50? Pytam poważnie
Miałem okazję oglądnąć ten aparat i już pierwsze przyłożenie do oka było negatywnym zaskoczeniem...
Oko nie męczy się po "dłuższym" wpatrywaniu?

Co prawda pytanie do Enzo, ale odpowiem jak to jest u mnie chociaż trochę nie odpowiem wprost na tak postawione pytanie ;) Osobiście szukałem bezlusterkowca z myślą o fotografowaniu w trybie live view, gdyż zauważyłem przy fotografowaniu tradycyjnie lustrzanką przez wizjer (codzienne, kilkugodzinne sesje), że coraz bardziej męczą mi się oczy (łącznie z uciążliwymi zawrotami głowy), więc właśnie głównie dlatego szukałem bezlustra, aby oczy odciążyć i nie fotografować przez EVF. Poza tym akurat przy sesjach, które robiłem podgląd od razu na większym ekranie wyświetlacza, a nie wizjera, bardzo się przydawał, aby bardziej dokładnie zobaczyć detale, dokładniej wykadrować, a przy tym zrobić to szybciej. Czasami przy np. fotografowaniu w ciaśniejszych pomieszczeniach również kadrowanie na odchylanym wyświetlaczu bez konieczności przykładania oka do wizjera bardzo ułatwiało sprawę (mam takiego klienta, dla którego sesje produktowe dość dużych zabawek drewnianych dla dzieci robiliśmy w ciasnym garażu - niektóre kadry w zasadzie nie były możliwe z okiem przy wizjerze). Więc akurat w moim przypadku zakup Z50 był mocno przemyślany pod kątem tego, aby korzystać z dobrodziejstw trybu LV :) Czasami w specyficznych przypadkach przełączam na EVF i właśnie fotografując w taki sposób, że używam go czasami, a nie "dłużej" się wpatruję to jest bardzo ok. Zwłaszcza fajnie się fotografuje nocą, gdy w lustrzance kompletnie już nic nie widać, a w EVF widać jak przez noktowizor :)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
rysiekll napisał/a:
Oko nie męczy się po "dłuższym" wpatrywaniu?

Nie wiem, bo używam sporadycznie. Po zakupie Sigmy nauczyłem się korzystać z tylnego ekranu (bo innego nie ma), w D750 też się łapię na używaniu LiveView, więc przejście na Z50 jest jakby naturalną koleją rzeczy. EVF przydaje się głównie przy pełnym słońcu a poza tym, jak wspomniał sołtys na dużym ekranie więcej widać i przez gibanie jest wygodniejszy w użyciu.
Co do Z50 jeszcze - mimo niepozornych gabarytów, to jest naprawdę kawał dobrego aparatu. Zaskakująco dobrego. Patrzę na zdjęcia z FuFu i Zetki, i poza większym szumem na wyższych ISO nie widzę różnic.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Patologia z tym robieniem zdjęć na małpę. Widziałem że whitesmoke też tak operuje średnim fujikiem.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
jorge.martinez, rzekł GieRkowiec bez wizjera.

 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Cytat
rzekł GieRkowiec bez wizjera.
Wizjer mam w celi.

I jak wypadła żonglerka w sytuacji dynamicznej?
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
jorge.martinez napisał/a:
I jak wypadła żonglerka w sytuacji dynamicznej?

Klauni się pogubili i zaczęli nawzajem kopać po dupskach. A serio, to całkiem w porządku. Z50 wisiał sobie na pasku i z uwagi na wagę nie przeszkadzał, D750 leżało w torbie i w każdej chwili było pod ręką. Ale umówmy się - na koncertach to ta dynamika jest taka se i lepiej mieć zooma niż się bawić w dwa body.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Enzo napisał/a:
A serio, to całkiem w porządku. Z50 wisiał sobie na pasku i z uwagi na wagę nie przeszkadzał, D750 leżało w torbie i w każdej chwili było pod ręką.
Czyli wszystko zrobiłeś Sigmą?

A wracając do Z fc, to do tego da się podpiąć (z efektem funkcjonalnym, a nie tylko wizualnym) jakieś stare retro szkła? Bo podejrzewam, że osobom pracującym aparatem to takie retro efekty nie są potrzebne, ale amatory chętnie podepną coś śmierdzącego pleśnią i nie trafią połowy klatek ostrząc na oko.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
jorge.martinez napisał/a:
stare retro szkła?

Z tym może być problem, choć jakieś adaptery się pojawiają. Wizualnie z pewnością będą pasowały nowe, srebrne konstrukcje TTArtisan.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Enzo napisał/a:
Na zdjęciu [...]

Więc cała ta wysublimowana technika i teorie o wyższościach nad niższościami, po to by zdjąć gościa na widok którego matryca się marszczy? Akwarela byłaby bardziej na miejscu. Albo gwasz


:-D


:mrgreen:
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Widzę, że zrzut z Czajki dotarł do lasu. Smutne to.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Nie napinaj się ;-) Trzeba wprowadzać trochę życia w środku sezonu na małosolne 8-)
Co jest Czajka? Bo znam tylko takiego skrzydlatego krzykacza.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
greentrek napisał/a:
Nie napinaj się

Przeczytałeś to co napisałeś? Uwagi o urodzie modela są na miejscu i taktowne? Może zamiast
greentrek napisał/a:
wprowadzać trochę życia
poćwicz czasem empatię?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Czajka to jest nasz Miś, którym otwieramy oczu niedowiarkom. To jest inwestycja, w której udowadniamy, że można pozyskać dofinansowanie na coś, co jest sprzeczne z logiką, niebezpieczne, stanowi zagrożenie dla środowiska, a przy okazji zepsute na etapie realizacji technicznej.

Czajka to oczyszczalnia ścieków umieszczona na północnym wschodzie miasta, do której podłączono dzielnice z drugiego brzegu rzeki aż do południa. Czajka i układ kolektora to przykład, że gówno nie zna granic i może przenikać z układu pokarmowego do "musku", a następnie przelewać się na papier, aby w kolejnym etapie popłynąć kilkadziesiąt km od ulicami metropolii. Wiadomo, że kropla drąży skałę, a gówno drąży rury, czy to jelitowe, czy betonowe, czy stalowe - koniec końców gdzieś jednak znajdzie ujście. Czajka to przykład, że jak jest parcie, to jest kupa.

Przy tego typu inwestycjach i sposobach realizacji w naszych realiach należy założyć 3 pieluszki tetrowe, bo z góry wiadomo, że się posramy.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Enzo napisał/a:
Uwagi o urodzie modela są na miejscu i taktowne?

Takie uwagi są powszechne, in plus czy in minus, w Opolu czy Bogocie. Jesteśmy, widzimy, słyszymy, oceniamy. Nic tego nie zmieni.
Osobiście wygląd tego zawodnika jest mi obojętny, nie jestem miłośnikiem męskiej urody. Empatia, powiadasz... Z ciekawości posłuchałem co mają do powiedzenia, czy raczej odsłuchania - zgodnie z przypuszczeniem, Vollenweider toto nie jest. Zatem wyrażę dla nich empatię, jeśli oni wyrażą empatię dla mojego słuchu ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach