Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
Wywoływacz Ilfosol 3
Czy któraś/któryś z Koleżanek/Kolegów wywoływał w tym wywoływaczu (Ilfosol 3) i był zadowolony?
Ostatnio wywoływałem w nim Ilforda Deltę 400 i spodziewałem się efektu WOW. Był ...., w drugą stronę.
Rozcieńczenie, temperatura i czas wywoływania wg przepisu Ilforda.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Mirek, Delta to kryształy T, a Ilfosol to zwykły wywoływacz, mógł spowodować wzrost ziarna, obniżenie ostrości i wzrost kontrastu. Ale super, że piszesz. Ktoś jeszcze miesza chemię? W takich upałach?
 
Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
rychu napisał/a:
spowodować wzrost ziarna, obniżenie ostrości i wzrost kontrastu

Dokładnie to spowodował.
Wiem, że Delta to kryształy T. Ostatnio wywoływałem Delty w HC-110 (jak większość filmów, które robię). I z takiej kombinacji nie byłem do końca zadowolony - przy czym TMax 400 jest dla mnie OK, a też kryształy T. Więc zacząłem szukać czegoś nowego. Najlepszy byłby chyba DDX, ale jest drogi i wg opinii mało trwały, więc dałem spokój. Wcześniej pooglądałem sobie przykłady zdjęć Delta-Ilfosol 3. Na jakimś forum doczytałem, że Deltę ktoś wywołuje właśnie w tytułowym Ilsofolu i tylko ta kombinacja mu się sprawdza, więc spróbowałem :cry: .
W czym najlepiej te filmy wywoływać? Wrócić do HC-110?
rychu napisał/a:
Ktoś jeszcze miesza chemię?

Zaczynam być zniechęcony. Cały czas dylemat osiołka od żłobu i siana:
Trudny wybór, trudna zgoda -
Chwyci cyfrę, filmu szkoda,
Chwyci filmu, żal matrycy.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Cytat
W czym najlepiej te filmy wywoływać? Wrócić do HC-110?

W dedykowanym albo dalej eksperymentować.
 

Krzysiek K.  Dołączył: 11 Paź 2006
Mirek napisał/a:
Najlepszy byłby chyba DDX, ale jest drogi i wg opinii mało trwały, więc dałem spokój.


Pod koniec kwietnia robiłem sobie przeliczenie ile kosztuje wywołanie filmu średnioformatowego kilkoma wywoływaczami przyjmując, że na jeden film potrzebuję 650 ml roztworu (Krokus tank 800) a ceny wywoływaczy z tego okresu.
Wyszło mi wówczas:
Adox Rodinal 1+25 2,70 zł/ film
Ilfotec DD-X 1+4 2,60 zł/ film (max 10 filmów z litra roztworu)
HC-110 1+31 3,70 zł/ film
Rollei Supergrain 1+12 9,40 zł/ film.
Ilfosolu 3 nie liczyłem bo kiedyś go próbowałem 2 razy z FP4+ i HP5+ i jakoś mi nie podchodzi.
 
Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
Do DD-X zniechęca mnie to, że ponoć jest mało trwały - gdzieś przeczytałem zalecenia , żeby zużyć go po otwarciu do pół roku. W ciągu pół roku nie naprodukuję tyle filmów, by go wyczerpać. HC-110, który wg Twojego zestawienia, wychodzi ciut drożej, jest bardzo trwały. Używam go od chyba pięciu lat (już się kończy) i nie zauważyłem, żeby z wywołaniem było coś nie tak.
Jeśli
rychu napisał/a:
W dedykowanym
to chyba spróbuję FX-39, który jest sprzedawany w mniejszych opakowaniach. Kiedyś, na początku zabawy J.A. stosowałem i byłem zadowolony.
 

Rrrodrigo  Dołączył: 07 Lis 2006
Mirek napisał/a:

Wrócić do HC-110?

Moim zdaniem to nie jest zły pomysł. Wywołałem ponad 20 rolek Delty 400 w HC-110, mocno rozcieńczonym (1:63), przez cały rok 2020, w ramach projektu Jeden Aparat. Bardzo mi pasowała ta kombinacja, ale faktycznie ziarno niekiedy aż bije po oczach :-P Oceń sam: setka zdjęć wybranych z tamtego roku
 
Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
Rrrodrigo, z tego co pamiętam, Ty używałeś Ilfosolu 3 w którejś edycji J.A. I z tego co pamiętam, wychodziły bardzo OK - moja Delta w tym wywoływaczu to po prostu masakra. Ale chyba HC-110 bardziej Ci podszedł, bo już kilka lat używasz?
Wczoraj rozbełtałem XTOL - dzisiaj próba na APX 100. Zobaczymy co wyjdzie.
 

Rrrodrigo  Dołączył: 07 Lis 2006
Mirek napisał/a:
HC-110 bardziej Ci podszedł, bo już kilka lat używasz?


Ilfosol 3 nawet mi pasował, ale kiedy w półroku zużyłem butelkę, to kupiłem HC-110 "na próbę" i już zostało.
W JA co rok jest inny aparat i inny film, więc przynajmniej wywoływacz bez zmian :)
Ponad pięć lat minęło odkąd zacząlem znowu wywoływać film, na liczniku 300 rolek małoobrazkowych, 90 średniego formatu, kilkadziesiąt klisz 4x5 a jestem dopiero w połowie drugiego opakowania HC-110.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
Mirek, może zmień koreks na Patersona? Tam wystarczy 500ml na film 120. Przy rolce filmu kosztującej ~35zł to też niewielka różnica między wywoływaczami wg wyliczeń Krzysiek K..
Już dawno nie da się tanio bawić w fotografię analogową. Albo zaciskasz zęby i robisz, albo odpuszczasz.
 

Krzysiek K.  Dołączył: 11 Paź 2006
bbartlomiej, jasne, że hobby kosztuje. Wyliczenie zrobiłem z ciekawości jakie są różnice, a podałem tutaj bo Mirek napisał, że DD-X jest drogi, a mi tak nie wyszło.
Tak dobrze piszecie o tym HC-110, że może na następny JA się skuszę na niego :-/
 
Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
Cytat
Mirek, może zmień koreks na Patersona

Mam koreksy Patersona i Jobo - zużywaja mało chemii. Dotychczasowy wywoływacz, HC-110 nie wychodzi drogo. Roztwór B, to do mojego koreksu zaledwie 9 ml. To chyba jest taniej niż Xtol. Ilfosol 3 kupiłem zachęcony opinia, że do Delty jest cool. A nie jest, przynajmniej u mnie.
 
Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
Krzysiek K.
A cenę DD-X na film kalkulowałeś przy roztworze jedno czy kilkukrotnego użycia? Bo nie za bardzo chcę używać kilka razy wywoływacza wydłużajac czas. Wolę film wywołać i wywoływacz do kanalizacji.
A o koszcie hobby nawet nie mówcie. Morze pieniędzy.
 

Krzysiek K.  Dołączył: 11 Paź 2006
Mirek, kalkulowałem oczywiście przy użyciu litra roztworu na 10 filmów czyli z litra wywoływacza 50 filmów.
Ćwiczę go obecnie na FP4+ w ramach JA8.0.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach