leobek  Dołączył: 27 Lip 2011
K5IIs - ręczne sterowanie przysłoną
Dzień dobry
Mam problem z dziwnym zachowaniem sprzętu przy ręcznym wyborze przysłony.
W aparacie Pentax K-5IIs, w menu (pozycja 27) życie pierścienia przysłony ustawiłem na 2 (dozwolone). Zakładam obiektyw "SMC PENTAX-A 1:1.7 50mm" + pierścienie pośrednie Marumi (bez styków). Przysłonę wybieram ręcznie na obiektywie i okazuje się, że obojętnie jaką wybiorę to i tak zdjęcie jest robione na maksymalnie otwartej (1.7). Oczywiście zdjęcia robię w trybie „M” i przy użyciu pomiaru światła zielonym guzikiem. Światło oczywiście mierzone jest prawidłowo.
Jeśli używam obiektywów M42 (Helios, Pentacon, Takumar) z tymi samymi pierścieniami pośrednimi Marumi to aparat działa z wszystkimi przysłonami.
Co ciekawsze Pentax K-50 na takich samych ustawieniach i z tymi samymi obiektywami obsługuje poprawnie wszystkie przysłony również z obiektywem "SMC PENTAX-A 1:1.7 50mm i pierścieniem pośrednim".
I co jeszcze ciekawsze Pentax K-50 na takich samych ustawieniach obsługuje poprawnie wszystkie przysłony z obiektywem "SMC PENTAX-A 1:1.7 50mm i pierścieniem pośrednim" nie tylko w trybie „M”, ale również w trybie „AV”.
Podobnie wygląda użycie obiektywu SMC PENTAX-FA 1:4.5-5.6 80-320mm.

Wydaje mi się, że K-50 reaguje na ręczne ustawianie przysłony natomiast K-5IIs nie reaguje. Przyznam, że tego nie rozumiem.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
leobek, a przymyka przysłonę po naciśnięciu "zielonego" guziczka. Można to zaobserwować w wizjerze lub patrząc od przodu obiektywu.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nie wygodniej SMC PENTAX-A ustawić w pozycję A i wybierać przysłonę i czas pokrętłami?
 

leobek  Dołączył: 27 Lip 2011
Cytat
Nie wygodniej SMC PENTAX-A ustawić w pozycję A i wybierać przysłonę i czas pokrętłami?


Jeśli używam samego obiektywu to oczywiście tak - ale chodzi mi o połączenie obiektywu z pierścieniem pośrednim (np 21 mm) - przy czym moje pierścienie nie przenoszą automatyki,
 
PiotrK.  Dołączył: 30 Maj 2017
Kolega pisze o pierścieniach pośrednich. Jeżeli są bez popychacza, to nic z tego nie będzie. Helios itp oczywiście zadziała prawidłowo.
 

leobek  Dołączył: 27 Lip 2011
Cytat
a przymyka przysłonę po naciśnięciu "zielonego" guziczka. Można to zaobserwować w wizjerze lub patrząc od przodu obiektywu.


Jeśli nie założę pierścienia pośredniego to K5IIs przymyka, ale z pierścieniami już nie. Natomiat K-50 zawsze przymyka.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
leobek napisał/a:
K-50 zawsze przymyka

Z tym samym pierścieniem?
 

leobek  Dołączył: 27 Lip 2011
PiotrK. napisał/a:
Kolega pisze o pierścieniach pośrednich. Jeżeli są bez popychacza, to nic z tego nie będzie. Helios itp oczywiście zadziała prawidłowo.


To w takim razie dlaczego z K-50 działa przecież to ten sam bagnet co w K5IIs?
 

leobek  Dołączył: 27 Lip 2011
plwk napisał/a:
leobek napisał/a:
K-50 zawsze przymyka

Z tym samym pierścieniem?

Oczywiście. Pierścień Marumi bez żadnych styków.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Czy bagnet pierścienia jest czarny (oksydowany) czy metaliczny? Tzn. czy zwiera styki aparatu?
 

leobek  Dołączył: 27 Lip 2011
bakulik napisał/a:
Czy bagnet pierścienia jest czarny (oksydowany) czy metaliczny? Tzn. czy zwiera styki aparatu?


Cały pierścień jest oksydowany i pewnie styków nie zwiera. Sprawdzałem miernikiem i raczej prądu nie przewodzi. Tylko dlaczego w takim razie działa na Pentaxie K-50, przecież to są identyczne bagnety?
Pierścień ma cztery wkręty i jeśli mierzę opór na sąsiednich wkrętach to wtedy przewodzi prąd, być może w K-50 styki trafiają na te wkręty i wtedy zwiera styki? Nie umiem tego inaczej wytłumaczyć - ale to chyba nie może być to bo na oko to rozstaw wszystkich styków w obydwu aparatach jest identyczny.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Podłóż sreberko pod styki i zobacz co się będzie działo.
 

leobek  Dołączył: 27 Lip 2011
plwk napisał/a:
Podłóż sreberko pod styki i zobacz co się będzie działo.

Ze sreberkiem działa, więc pozostaje mi chyba zeszlifować czarną farbę z pierścieni i powinno być OK. Niestety dalej nie rozumiem dlaczego w K-50 nic nie muszę podkładać i styki zwiera. Ale cóż - widocznie nie wszystko trzeba rozumieć. :->
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
leobek napisał/a:
nie rozumiem dlaczego w K-50 nic nie muszę podkładać

Im mniej skomplikowany sprzęt, tym mniej kapryśny ;-)
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Mechanizm przymykania przysłony działa w K-50 (i innych „dwucyfrowych”) inaczej – jest sprzężony z mechanizmem podnoszenia lustra i zawsze przymyka przysłonę. W K-5 i innych „jednocyfrowych” jest to osobny siłownik i w chwili niewykrycia obiektywu (styki nie zwarte) po prostu się nie uruchamia. Sprawdź bez obiektywu, w K-50 wajcha powinna się poruszyć przy zrobieniu zdjęcia, a w K-5II – nie.

Tak jak napisałeś, pozostaje zeszlifowanie farby, by styki były zwarte.
 

leobek  Dołączył: 27 Lip 2011
bakulik napisał/a:
Mechanizm przymykania przysłony działa w K-50 (i innych „dwucyfrowych”) inaczej – jest sprzężony z mechanizmem podnoszenia lustra i zawsze przymyka przysłonę. W K-5 i innych „jednocyfrowych” jest to osobny siłownik i w chwili niewykrycia obiektywu (styki nie zwarte) po prostu się nie uruchamia. Sprawdź bez obiektywu, w K-50 wajcha powinna się poruszyć przy zrobieniu zdjęcia, a w K-5II – nie.


Sprawdziłem, dokładnie tak działa. Jak to warto poczytać co mądrzejsi piszą - zawsze coś nowego można się dowiedzieć. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach