matb  Dołączył: 02 Lis 2006
nikupiłem (?) pleśniaka
Historia się zaczęła wczoraj wieczorem. Szukając pleśniaków do kolekcji znalzłem na allegro aukcję z pewnym MG. Kończyła się za kilkanaście minut, cena była niska, to zalicytowałem - dając niewygórowaną raczej kwotę. W zasadzie to myślałem, że mnie łatwo przelicytują, więc sobie poszedłem na spacer z psem. Bo mnie tak raczej średnio na wygraniu aukcji zależało.
Wróciłem do domu, rzuciłem okiem na aukcję a tu ZONK! Aukcja zakończona, a ja wygrałem i to z ceną niższą, niż max, co dawałem. No to fajnie! Rodzinka eMek się powiększy.
Tyle tylko, że nie dostałem na maila potwierdzenia wygranej. Po pewnym czasie (może dwóch godzinach, albo coś koło tego) chciałem się ze sprzedającym skontaktować i po jego dane wlazłem na stronę - a ZONK 2!! Licytacja trwa dalej, aukcja zakończona nie jest. Więc wysłałem tylko pytanie o co chodzi i jak długo naprawdę ta aukcja trwa???
Opisał, że to allegro ma jakieś problemy techniczne i aukcję przedłużyło o 24h. :shock:
Potem dostałem maila, że mnie przebiło, i że w końcu nie wygrałem. Tyle, że Allegro mnie nie raczyło nijak poinformować, że w aukcji (i czasie jej trwania) jakieś zmiany zaszły :evil:
To ja do ich skrobnąłem z pytaniem, co jest grane. Dostałem odpowiedź, że "w dniu 29 października od godziny 19:45 do 22:48 występowały problemy z dostępem do serwisu Allegro oraz serwisów zagranicznych. Powodowało to problemy z logowaniem, wystawianiem aukcji czy licytowaniem. Nawiązanie połączenia w tym czasie trwało bardzo długo, bądź nie było w ogóle możliwe" i dalej "Dodam jednocześnie, że zgodnie z zasadami rekompensat za awarie techniczne, aukcje kończące się w dniu 29 października od godziny 20:02 do godziny 23:03 zostały przedłużone o kolejne 24 godziny, a za aukcje kończące się 19:45-20:02 zostaną zwrócone opłaty."
No fajnie. Przeprosili, ale dopiero jak się upomniałem. A sytuacja mnie trochę zirytowała. Nawet nie o to chodzi, że chciałem pleśniaka, a go nie mam, ale że się już ucieszyłęm, że go mam, a tu dupa :-P
Zajrzałem w regulamin, a tam nic nie ma o "zasadach rekompensat za awarie techniczne", ani przedłużaniu czasu trwania aukcji przez allegro, jest za to: 8.3 "Zamknięcie aukcji następuje z upływem czasu, na który przewidziana była aukcja, po skorzystaniu z opcji Kup Teraz lub na podstawie decyzji Sprzedającego" oraz 9.1 "Umowa zostaje zawarta z chwilą zakończenia aukcji. Wyjątkiem jest aukcja wieloprzedmiotowa Kup Teraz, w której umowa zostaje zawarta bezpośrednio po skorzystaniu z opcji Kup Teraz (nawet jeśli aukcja nadal trwa)." Czyli aukcja powinna się skończyć wtedy, kiedy zdecydował o tym sprzedający (a więc w czasie, kiedy "wygrałem") i że zgodnie z regulaminem (na który się godziłem rejestrując na allegro i który jakby powinien obowiązywać) jestem związany umową i za wylicytowaną kwotę powinienem aparat kupić. Taki też mniej więcej mail wysłałem do Allegro - zobaczymy co oni na to ;-)
O postępach sprawy ewentualnie (jakby ktoś był ciekaw) będę informował, na razie wygląda jednak na to, że allegro "obciąga" :-P :-P :-P
 

zy  Dołączył: 29 Lis 2006
no rzeczywiscie niefajnie. ale mozliwe tez ze wygrales dlatego ze wszyscy inni zainteresowani nie mogli sie podlaczyc. trudna sprawa.
 

sunshine  Dołączył: 25 Paź 2007
zy napisał/a:
no rzeczywiscie niefajnie. ale mozliwe tez ze wygrales dlatego ze wszyscy inni zainteresowani nie mogli sie podlaczyc. trudna sprawa.


To jest nawet sensowne, dla ciebie :-B
 

Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
Ja dostalem od Allegro taka odpowiedz bedac w podobnej sytuacji:
Dziękuję za przesłaną wiadomość.

Uprzejmie informuję, iż 21 października, występowały problemy z logowaniem do serwisu. Zgodnie z polityką rekompensat za awarie techniczne, oferty sprzedaży kończące się w godzinach: 19:45-22:20, 22:59-23:39 oraz 23:44-00:21 zostały przedłużone o 24 godziny.

Pragnę dodać, że podobne problemy wystąpiły także 22 października. Z tego powodu:

- oferty sprzedaży, które miały zakończyć się w godzinach 12:48-14:15 zostały przedłużone o 24 godziny,

- wszystkie aukcje trwające w czasie 14:56 - 22:05 zostaną przedłużone o 24 godziny,

- opłaty za oferty kończące się w godzinach 22:20-11:25:11 (22-23 października) zostaną zwrócone Sprzedającym.

Jednocześnie informuję, że komunikaty informujące o bieżących utrudnieniach znajdują się pod wskazanym niżej adresem:

http://www.allegro.pl/pho...i=71567&t=71567

Wszelkie działania Serwisu w tej sprawie są zgodne z Załącznikiem 4 Regulaminu Allegro, do którego podaję bezpośredni odnośnik:

http://www.allegro.pl/country_pages/1/0/z5.php

Za wszelkie niedogodności serdecznie przepraszamy.

Pozdrawiam serdecznie,

--
Małgorzata Górecka
Zespół Allegro


No to im raz jeszcze napisalem, i ciekawi mnie czy ponownie to oleja:

"Witam!

Regulamin Allegro z zalacznikiem 4. "Polityka przerw technicznych oraz rekompensat za awarie techniczne." dotyczy rekompensat dla sprzedajacych.
Ja nie domagam sie takiej rekompensaty, rozumiem tez, ze moga wystepowac awarie.

Mimo tego, ze gdzies w kosmosie (bo co mnie to obchodzi) serwis Allegro mial awarie - ja swoja aukcje wygralem o wyznaczonej porze, i nie zostalem poinformowany, ze jest awaria.

Aukcja zostala zakonczona - jej link wskazywal na mnie jako oferenta z najwyzsza stawka - kupilem towar za 910 zl.

Rozmawialem ze sprzedajaca o finalizacji zakupu. Po kilku godzinach od zakonczenia aukcji, ktos nieprofesjonalny i nieodpowiedzialny postanowil "ozywic" zakonczone aukcje - czyli nie przedluzyl ich - bo one juz nie trwaly.
Byly zakonczone.

Przedmiot mojej licytacji - kupiony za 910 zl zostal ponownie wprowadzony przez posrednika jakim jest Allegro do obrotu aukcyjnego. Sprzedajaca uznala wiec, ze kwota widac jest za mala i postanowila majac taka okazje-prezent od Allegro, zakonczyc aukcje przed czasem - po czym za chwile wystawila to samo z cena kup teraz za 1500 zl - a to mozecie juz sami u siebie sprawdzic.

Mnie nie interesuja Wasze nieprofesjonalne techniczne problemy. Mnie nie interesuje to, ze ktos mial problemy z zalogowaniem sie do serwisu z Waszej winy. Ja nie bylem powiadomiony przed faktem zakonczenia aukcji o jej przedluzeniu - to stalo sie na skutek osoby nieprofesjonalnej w Allegro - i ta osoba jest winna utracie przedmiotu zbytu i poniesieniu przeze mnie utraty przedmiotu o wartosci 910 zl.

Jezeli chcecie dzialac nie jak droga amatorszczyzna - ale a jak profesjonalna firma, to winniscie nie dopuszczac do takich sytuacji, gdzie uzytkownik wygrywa aukcje, po czym zachowujecie sie jak dzieci i zabieracie mu przedmiot wygrany - bo "piaskownica nie byla zbyt sucha". Tak sie nie robi.


I warto, by ktos odpowiedzial za taki brak profesjonalizmu materialnie. Ja proponuje zaliczenie na moje konto w Allegro kwoty 910 zl do wykorzystania w ramach udzielanych prowizji jako rekompensate za Wasz brak profesjonalizmu.

I prosze tu nie cytowac regulaminu, ktory jest zupelnie niezwiazany z ta sytuacja, gdyz ja nie bylem sprzedawcą i te rekompensaty mnie nie dotycza - a Wam nie daja prawa do pozbawiania kupujacych z towarow, w dowolnym uznanym przez siebie momencie, na zasadzie "widzi mi sie", gdy tylko jest to Wam na reke - bo wtedy widac jak na dloni, ze oczekujecie jeszcze wyzszych prowizji ze sprzedazy, niz jakie pojawilyby sie w momencie najmniejsze awarii, chocby w kosmosie. To nie jest dzialanie profesjonalne.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
zy, mnie w sumie średnio zależy na przedmiocie z aukcji. I nie mam żadnych uwag do sprzedającego, czy coś. Ale to jest kwestia zasad i podejścia firmy (serwisu allegro) do klientów.
Prawdę mówiąc ich problemy techniczne mam w d.... Ja się jakoś zalogowałem i nie miałem problemów z licytacją - robiłem to kilka minut przed zakończeniem aukcji. Poza tym aukcja nie zaczynała się godzinę czy dwie wcześniej, tylko pewnie z tydzień. I każdy kto by chciał, mógł w porę podać swoją maksymalną cenę, a nie czekać do ostatniej chwili (zresztą nie wiem, czy takie przypadki były, bo o ten aparat jakiejś wojny wcale nie toczono).
Teraz sprawa wygląda tak, że sobie Allegro może przedłużyć dowolną aukcję o dowolny czas z nieznanych przyczyn. Bo w Zdunach Mniejszych kabel telefoniczny przerwało, a w końcu ktoś z tej miejscowości mógł mieć chęć modemem się połączyć i coś wylicytować?
O tym, że aukcja została wznowiona czy przedłużona to chyba można biorących w niej udział zawiadomić, nie? Można jakąś informację dać i się wytłumaczyć? Nie mówiąc o tym, że w ogóle takie sytuacje nie mają prawa mieć miejsca!!!

Tok'Ra, to jesteśmy w podobnej sytuacji, tylko u mnie chodzi o zakup za 40zł ;-) Na razie allegro na mojego maila nie odpowiedziało. Wedle regulaminu to ja jestem wygrany, więc chyba napiszę do sprzedawcy i się upomnę o przedmiot z aukcji :evilsmile: A jeśli allegro oleje maila, to wyślę im polecony, a co! :-P
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Popieram w całej rozciągłości to co matb, napisał. Przeedwczoraj Allegro identycznie mnie urządziło. Praktycznie wygrałem aukcję, był komunikat o jej zakończeniu i uzyskaniu najwyższej ceny, więc poszedłem spać, a wczoraj zdumiony otrzymuję maila , że nic nie wygrałem, bo przedłużono o dobę aukcję - zakończoną !!!
Granda i tyle.
 
marucha  Dołączył: 22 Kwi 2006
Niestety - miałem podobny przypadek ze szkłem do powiększalnika :evil:
Matb, Tok'Ra, Dada - :-B dal Was...

Pozdrawiam
Marucha
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Rozumiem przedłużanie aukcji trwających/kończących się w trakcie awarii, ale to
Dada napisał/a:
przedłużono o dobę aukcję - zakończoną !!!
to już przegięcie
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
Dada, identyczną sytuację miała moja żona i to już dwa razy ostatnio. Na stronie aukcji już pojawiła sie informacja o zakończeniu (email potwierdzający nie doszedł), po około 2h okazało się że przedłużono aukcję o 24h... :-/
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Ostatnio alledrogo zmienia system. Teraz dumnie wdrażają Oracle! Tylko jest to pewnie takie wdrożenie jak to zwykle u nas - oszczędne. Swoją drogą na czym wczesniej stał ten serwis? Na czym stoi ebay, bo mi się nie chce szukać? [Oracle, Sybase?]
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
No cóż... Na razie allegro się nie ustosunkowuje do moich pytań na temat prawnych podstaw wznawiania zakończonych aukcji. W sumie więc raczej ciągle jestem zwycięzcą aukcji zobowiązanym umową do nabycia wylicytowanego towaru. Który oczywiście został sprzedany "ponownie" po wznowieniu aukcji.
Jak się nie doczekam odpowiedzi, to pewnie zażądam zadośćuczynienia utraconym korzyściom, których nie mogłem zrealizować "dzięki" działaniom serwisu. Na razie chodzi mi o głowie nabycie gdzieś indziej takiego aparatu (i lampy, bo w zestawie była) i zwrócenia się do Allegro o wyrównanie różnicy w cenie :evilsmile:
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Ciekawe co by było gdybyście sprzedawali jakiś towar i w dniu zakończenia aukcji nastąpiła awaria, przez co Wasz towar zostałby sprzedany za śmieszną sumę ... już widzę ten lament na forum :evilsmile: :-P .
Sam dwukrotnie doświadczyłem sytuacji jaką opisujecie, ale mówi się trudno. Jedyna rada to sprawdzać pocztę po wygranej aukcji.
Najlepiej gdyby takich awarii nie było ... zarówno na A, jak i na naszym forum - kilka razy miałem 503 zanim poszło :-P .
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
PiotruśP, ale po co do sprawy mieszać sprzedających? Przecież nie o nich się w dyskusji rozchodzi, tylko o niepoważne i nieodpowiedzialne działania firmy. Której problemy z logowaniem nie powinny się zdarzać. Która nie powinna "mieszać" w relacjach między kupującym a sprzedającym. Która nie bardzo ma prawo (wedle własnego regulaminu!) ingerować w czas trwania aukcji ani rozpoczynać zakończonych aukcji. W ogóle nie powinna łamać regulaminu! Która przez zwykłą przyzwoitość powinna poinformować swoich klientów, że coś jest nie tak i że fakt, że się aukcję wygrało wcale nie znaczy, że się ją wygrało. Która powinna przeprosić za kłopoty, niedogodności i utrudnienia. Której zwyczajnie powinno zależeć na klientach, a nie ich olewać :-P
Bo na razie to ja przez tę firmę zostałem okłamany i oszukany. A jakoś nie lubię, gdy ktoś mnie oszukuje :-P
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
matb napisał/a:
po co do sprawy mieszać sprzedających?
No jak to po co? Przecież ktoś sprzedaje, by kupić mógł ktoś ;-) . Postaw się w sytuacji takiego "ktosia sprzedającego". Gdy w wyniku awarii systemu A. przegrałem aukcję to machnąłem na to ręką, ale gdybym był sprzedającym to bym się wku...ł* ... no zdenerwował bym się :-) .

matb napisał/a:
Ja się jakoś zalogowałem i nie miałem problemów z licytacją - robiłem to kilka minut przed zakończeniem aukcji. Poza tym aukcja nie zaczynała się godzinę czy dwie wcześniej, tylko pewnie z tydzień.
Oprócz dwóch przypadków, gdy pozornie wygrałem aukcję, miałem też taki, że nie mogłem się zalogować. Ucieszyło mnie wówczas, że wszystkie aukcje zostały przedłużone o 24 h, bo miałem możliwość powalczyć o wystawiony przedmiot - to raz. Dwa - ja zawsze licytuję pod koniec aukcji :-P .

Chcecie walczyć, walczcie. Jednak jeżeli nie otrzymaliście wiadomości potwierdzającej wygraną to kiepsko to widzę. W każdym razie, powodzenia!


* - wkurzył :-)

P.S.
Informacje o awariach są często na stronie głównej.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Piotruś - ale tu nie chodzi o relacje sprzedawca-kupujący, tylko o postępowanie samego Allegro. To, że przedłużył aukcje - OKO, ale dlaczego nie poinformował o tym zaintersowanych? Chłopaki "wygrali" aukcje, ucieszyli się. W tym momecie wystarczy, że podszyłby się jakiś osobnik uczciwy inaczej i kasa poleciała.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Michu napisał/a:
W tym momecie wystarczy, że podszyłby się jakiś osobnik uczciwy inaczej i kasa poleciała.
a o takim fakcie ktoś już pisał
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Najlepiej byłoby gdyby te aukcje sie nie kończyły tzn. żeby były przedłużane o 24 h zanim aukcja się skończy.

Cytat
nie poinformował o tym zaintersowanych?
Pewnie dlatego, że panowie z A. myślą, że wszyscy czytają --Komunikaty Allegro--. Tylko kto to sprawdza? Ja np. o istnieniu takich komunikatów dowiedziałem się dopiero przy drugiej awarii.

O oszustach podszywających się na Allegro było tutaj (warto zajrzeć): -LINK-
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
tref napisał/a:
Ostatnio alledrogo zmienia system. Teraz dumnie wdrażają Oracle! Tylko jest to pewnie takie wdrożenie jak to zwykle u nas - oszczędne. Swoją drogą na czym wczesniej stał ten serwis?


Kiedyś gdzieś czytałem że na postgresie.
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Miałem podobną akcję, jak matb i z powodu tej właśnie awarii. Z tym, że mi wyszło "na zdrowie". Licytowałem MEF-a. Ktoś mnie przelicytował, więc z ciekawości ile muszę dać, żeby przebić cenę licytowałem, aż do zrównania ofert. Po czym uznałem, że to za dużo. I zapomniałem o sprawie.

Dziś wróciłem ze świątecznych wojaży. Odpaliłem Outlooka i... niespodzianka. Kupiłem MEF-a. Po przedłużeniu aukcji wygrywający odwołał ofertę, a ja wygrałem aukcję za cenę, którą oferowałem, zanim się pojawił. :mrgreen: Nota bene matb, gdybyś Ty dorzucił jeszcze 10 pln MEF byłby Twój. :-B na pociechę.

Teraz trzeba będzie poszukać tego dziwnego szkiełka do zestawu...
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
lipalipski, czaiłem się na tego MEFa, ale... w międzyczasie kupiłem innego ;-)

lipalipski napisał/a:
eraz trzeba będzie poszukać tego dziwnego szkiełka do zestawu...

grrr.... Konkurencję mi robisz :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach