M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Można czytać oddzielnie czy to serial?
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Można czytać oddzielnie czy to serial?

Raczej razem. Odyseja kosmiczna 2010 to kontynuacja:
Cytat
Dziewięć lat po katastrofalnej misji Discovery (odyseja kosmiczna 2001) połączona ekspedycja amerykańsko-rosyjska (odyseja kosmiczna 2010) wyrusza w kierunku Jowisza, by dotrzeć do statku i zasobów pamięci komputera pokładowego. Mogą się tam znajdować wskazówki, co wcześniej poszło nie tak i co przytrafiło się Davidowi Bowmanowi.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
M.W, jak porównasz do ekranizacji? Dużo ciekawsze czy można poprzestać na filmie?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Imho warto.
To w końcu klasyka s-f.

No i oczywiście cały cykl łacznie z 2061 i 3001 ;-) (choć 2 pierwsze tomy mz lepsze).
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
bbartlomiej, filmy bardzo dobre i książki bardzo dobre. Nie widzę powodu, żeby rezygnować z zapoznania się obydwoma formami twórczości. :-)
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
M.W, jak porównasz do ekranizacji? Dużo ciekawsze czy można poprzestać na filmie?

Książka ma większą pojemność, więcej wątków pobocznych. Żeby zbliżyć się do książki musiałby powstać serial.
Polecam również słuchowisko:
1 2001: Odyseja kosmiczna
2 2010: Odyseja kosmiczna
3 2061: Odyseja kosmiczna
4 3001: Odyseja kosmiczna. Finał
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/48760/wiersze-zebrane

Chodzę i pytam
Chodzę i pytam: gdzie jest moja szubienica?
W czyim ogrodzie, w jakim lesie rośnie?
Na jakiej miedzy pasie cień kobiecy?
Na którym rynku świąteczną choinką?

W jakim pokoju zwiesza się nad stołem
Uprzejma pętla, bym ją szyją przetkał?
Na jakich schodach nareszcie ją spotkam?
Na którym piętrze sznur sobą wyprężę?

W której to stronie głowę ku niej skłonię?
W jakiej piwnicy, hałasie czy ciszy?
Na jakim strychu, ciemnym albo widnym?
W jakim klimacie, gorącym czy zimnym?
 
andyspring  Dołączył: 21 Lis 2011
Strasznie był facet dociekliwy.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Nie chciałem tego czytać, samo jakiś wyszło.
Rozdział 59. Czyli do końca jeszcze trochę. Ale polecam jako symfonię fałszu, zawiści i wypaczeń społecznych. Nawet jeśli 1/10 opowieści jest prawdą w choćby 30% to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że anomalia rojalsów jest aberracją stosunków rodzinnych.
Kolejne 20 rozdziałów okazało się jeszcze "lepszych".

Ten drugi - książę Harry

Nie interesuje mnie za bardzo życie i historia "rodziny" królewskiej. Nie mam tych ulubionych lub nielubianych osób z tego kręgu - są mi obojętni. Lektura skłania do sympatyzowania z Harrym. W czytelniku budzi się opór, chęć bycia na przekór i pod włos. Podstawa przeciwstawna zdaje się być naturalną i to tym bardziej, że początek historii wprowadza raczej zrozumiałe dla zachowań ograniczania swobód, które to wynika z pozycji, obowiązków i co by nie mówić i inności tego grona.

Nie interesowała mnie cała historia wymiksowania się Harrego z rodzinki, ale teraz wydaje mi się, że facet długo znosił te absurdy wizualizowania kryształowości następców tronu. Idealizowania kosztem najbliższych. Łysy następca, Rudy zastępca. Obecnie spadł na chyba szóste miejsce w kolejce - tak blisko i zarazem tak daleko.
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Nie chciałem tego czytać, samo jakiś wyszło.
Ten drugi - książę Harry

tref to tak jakbyś czytał "Super Express" albo "Fakt" :-P
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
M.W, skoro tak mówisz to znaczy, że nie czytałeś. Przeczytaj, to pogadamy.
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
M.W, skoro tak mówisz to znaczy, że nie czytałeś

Obawiam się, że nie dałbym rady tego przeczytać. Uważam że są dostępne bardziej wartościowe książki np. Niewyczerpany żart , Davida Fostera Wallace’a.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Cytat
Uważam że są dostępne bardziej wartościowe książki
Mówią, żeby nie oceniać książki po okładce.

Nawet nie po okładce oceniasz... :roll:

Idąc tym tropem polecam encyklopedię. Z niej dowiedz się najwięcej. :evilsmile:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Warszawa idzie na mecz - Stefan Szczepłek, wyd. Skarpa Warszawska, 2022

Lekko napisana historia trudnych losów sportu i sportowców w Warszawie. Opowieść przeplatająca miejsca, nazwiska, organizacje. Tom 1 to 368 stron, ale bez nudnego wyliczania. Felietonowa esencja.

Polecam nie tylko miłośnikom wszystkich dyscyplin sportowych, nie tylko warszawiakom i warszawofilom, ale każdemu kto lubi Historię lub historyjki.


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach