alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Paypal - mam problem.
Sprzedałem pewną rzecz na ebayu, w liczbie 10 ciu.

W opisie aukcji podałem zły adres paypal - alkos AT op.pl zamiast alkos AT o2.pl. Niestety, zorientowalem sie juz po pierwszym kupnie i nie moglem tego zmienic.

9ciu kupujacych, ktorzy wplacili na zly adres, poinformowalem o pomylce - wiec wycofali tamta transakcje i wplacili na poprawny.

10ty, po 2 tygodniach, twierdzi ze wplacil i nie moze wycofac - pieniadze zostały "przyjęte".



Co mozna zrobic? Paypal zaczyna się juz - podobno - wypinac i kaze kupujacemu kontaktowac sie z tamtym adresem... ten twierdzi, ze to moja wina (pomylka) i kaze mi oddawac kase :shock: ...

 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Pay-Pal może to sprawdzić? Pewnie może. I pewnie ntego nie zrobi...
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
alkos, rozbij adres!

alkos napisał/a:
Co mozna zrobic? Paypal zaczyna się juz - podobno - wypinac i kaze kupujacemu kontaktowac sie z tamtym adresem... ten twierdzi, ze to moja wina (pomylka) i kaze mi oddawac kase :shock: ...


podobno- czyli nie wiadomo więc napisz do nich.
W sprawie oddawania pieniędzy wszystko zależy od kwoty jeżeli nie jest duża oddaj po co się szarpać i psuć sobie reputację sprzedającego. Ale najpierw korespondencja z paypal no i może z osobą która ma to konto które błędnie podałeś i na które poszła kasa. Może ktoś uczciwy i po prostu odeśle.

Przykra sprawa, współczuję i powodzenia
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
zorzyk napisał/a:
Pay-Pal może to sprawdzić? Pewnie może. I pewnie ntego nie zrobi...


Moze... nie wiem czy zrobi - bede do nich jutro dzwonil, zeby skontaktowali sie z wlascicielem tamtego konta.

awakqwq napisał/a:
Ale najpierw korespondencja z paypal no i może z osobą która ma to konto które błędnie podałeś i na które poszła kasa. Może ktoś uczciwy i po prostu odeśle.



Mam dużą nadzieję.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ach, nie zajarzyłem- jest ktoś inny "alkos na onecie" i nieszczęśliwie ma konto Pay-Pal, i do niego poszły pieniądze. faktycznie, zagwozdka!

awakqwq napisał/a:
zależy od kwoty jeżeli nie jest duża oddaj
optuję za tym rozwiązaniem, a z Pay-Palem gadaj, może co wskórasz, a przynajmniej się może dowiesz, do kogo to poszło (jak powiedzą).

W sumie - kiszka :-/

 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
zorzyk napisał/a:
optuję za tym rozwiązaniem, a z Pay-Palem gadaj, może co wskurasz, a przynajmniej się może dowiesz, do kogo to poszło (jak powiedzą).


Pieniedzy wolalbym nie oddawac, raptem jakies 60euro, ale akurat w tym momencie po drodze mi nie chodzi... Napisalismy juz obaj list na tamten adres, jutro dzwonie do Paypala, zeby skontaktowal sie z tamtym facetem telefonicznie...
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Błędy ortograficzne dopadają każdego :oops:

powinno być: może coś wskórasz.
/poprawiłem swój błąd/
 

gator  Dołączył: 24 Kwi 2007
alkos: Zawsze mozesz poprosić osobę która zapłaciła i tej kasy nie dostałeś o wysłanie print screna z potwierdzenia realizacji płatności w paypal-u. Wtedy bedziesz widział czy faktycznie ta osoba zapłaciła i jej konto zostało obciążone. Bo teraz chyba nie masz na to jakiego kolwiek dowodu.

Sprawdzałem na paypal-u i jest faktycznie alkos@op.pl i alkos@o2.pl
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
gator napisał/a:
alkos: Zawsze mozesz poprosić osobę która zapłaciła i tej kasy nie dostałeś o wysłanie print screna z potwierdzenia realizacji płatności w paypal-u.


Ano. Jak juz dojdzie do placenia z mojej strony, nie omieszkam.
 
struna  Dołączył: 22 Mar 2007
a ja sie wcale nie dziwię, z tego co wyczytałem podałeś złego maila do transakcji, właściciel maila alkos@op.pl dostał 9 maili o tym, że ktoś mu wysyła pieniądze, to w końcu koleś je odebrał, no tak na zdrowy rozum, jak ci ktoś wciska kasę to się bierze
stara prawda, dają to brać, biją to uciekać :P
w sumie szkoda, że pozbyłeś sie albo bardziej nie dostałeś kasy, ale każdy się uczy na swoich błędach
jedyna opcja, że ci się uda odzyskać pieniądze, to wg mnie jest dogadać się z właścicielem konta na które poszła kasa, żeby ci ją zwrócił zostawiając sobie jakiś napiwek of course

 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
struna, zasmuca mnie Twoje podejście :-?
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Myślę, że struna (trochę) niefortunnie tak to opisał, awakqwq, nie zeby alkosowi wykazać roztrzepanie, tylko potencjalnie możliwy przebieg całej sprawy i nieodwracalność biegu rzeczy. Zbyt na skróty. Czasem (to do struny) nie można za bardzo skracać wypowiedzi, bo mogą być kłopoty z jej zrozumieniem.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
zorzyk, mnie w wypowiedzi struny boli tylko to "ofcourse" na końcu.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
bEEf, prawda :-/
alkos :-B na marności tego świata!
 
struna  Dołączył: 22 Mar 2007
swoją wypowiedzią chciałem podzielić się tylko wiedzą, iż paypal nie zrobi nic w tej sprawie, z ich strony wszystko jest ok i wykonali usługę, jeżeli ktoś odebrał te pieniądze, to wiedział co robi
idąc dalej moim tokiem myślenia, jeżeli odebrał pieniądze wiedząc że nie są jego można tylko spróbować przemówić do jego uczciwości żeby zwrócił siano, albo do resztek zdegenerowanego człowieczeństwa i za kawałek tej kwoty fundnąć mu odrobinę czystego sumienia

sam robie dużo przelewów przez paypala i niestety 2 razy tez mi się przydarzyło wysłać pieniądze nie tam gdzie trzeba było i niestety ani razu nie udało mi sie ich odzyskać :-(

a do "of course", to każdemu sie zdarza zrobić literówkę, chyba że ci chodzi o brak uczciwości w tym świecie, nie bądźmy dziećmi, życzę jak najlepiej alkosowi, ale chociażby po moich doświadczeniach z paypalem wiem że może być ciężko :-?
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
struna, no właśnie tak myśłałem, ze Ty tak myślisz i tylko awakqwq zbyt bezposrednio odczytał poprzednie od Ciebie.... Myślę, że jest wszystko jasne :-) niech tylko alkos da cynk, czy już coś się wyjaśniło, bo 6 dych piechotą nie chodzi. Nawet, jakby to było w złotych ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Jeszcze sie nie wyjasnilo... :-/
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
struna, nie chodziło o literówkę. Tylko, żeby nie uznawać za normalne czegoś, co normalne być nie powinno. "Ale jest jak jest", "Nie bądźmy dziećmi" - z takimi stwierdzeniami bym uważał - bo nie są aby tylko wymówką? Ale, ogólnie, "wiem jak jest" i życzę Alkosowi, by kasę odzyskał :-/

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach