Patryk Blaut  Dołączył: 07 Cze 2007
Co to są plesniaki?
Witam. Skąd się wzięło określenie "obiektywy z pleśnią", "pleśniaki" itp. ?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Taki stary, że już powinien zapleśnieć :-)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
No, pleśniak to tylko taka przenośnia określająca stare, manualne korpusy "z duszą". A, że często są one nieco nadgryzione przez czas to i tak to do nich przylgnęła ta nazwa (jak pleśń).
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Re: Co to są plesniaki?
Patryk Blaut, A tak na poważnie, to niektóre obiektywy faktycznie atakuje pewien rodzaj grzyba (pleśń), który rozwija się na powłokach przeciwodblaskowych, jako plamki itp.
Stąd ta przenośnia w stosunku do wszystkiego, co stare. Tak, jak "zgrzybiały starzec", który wcale nie musi mieć grzybicy.
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
Po za tym pleśniaki mają taką zdolność, że przywiązują się do właściciela. Mają swój zapach, a nawet smak. Te, którymi wykonało sie trochę udanych fotek, bardzo rzadko osiągają cenę która pozwoliłaby na honorowe rozstanie.
 

zaroowka  Dołączył: 06 Mar 2007
No np. M 50/1,4... :mrgreen:
Zakochałem się w tym szkiełku (może 1,7 jest ostrzejsze - nie przeczę), możecie mnie bić, kopać w takt muzyki, powiesić do góry nogami, przykuć do gorącego kaloryfera, dać D40x i kazać robić zdjęcia - a moja mała 50 i tak zostanie.... Nie oddam i nie sprzedam! :mrgreen:

Magia pleśniaków...
Swoja drogą - to się przenosi na inne aspekty fotografowania...
Przykład?
Mam cyferkę, DL2 z jedynej słusznej stajni na literkę "P". Nie jest to sprzęt hi-end, ale jest - zdjęcia robi, nawet niezłe czasami (zależy od fotografa). Z upływem czasu, nabieraniem "ogłady" w robieniu zdjęć, gdzieś między kolejnymi trzaśnięciami migawki doszedłem do wniosku, że mam ochotę na coś bardziej analogowego... Obecnie mam 3 puszki analogowe, w każdej kliszę, szukam kasy na jeszcze jedną (...święta idą!), chcę zrobić w domu ciemnię, a moja kobita zaczyna mnie unikać (...ciekawe dlaczego?)... ;-)

...magia pleśniaków... :mrgreen:
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
zaroowka, no to się porobiło!!!
Z "nabyciem" "Kobiety" jak widzisz nie ma problemu. Z nabyciem dobrego "pleśniaka" duży problem. A przecież i to i to ma jednorazową błonę a teraz w labie cudów nie robią, szefcy też już na wymarciu.
Radzę trzymać się Ci-puszek (Pentaxa) - zdecydowanie są bardziej stałe w uczuciach.
wesołych pleśniaków!!! :-P :-B
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Cytat
Radzę trzymać się Ci-puszek

Bez kobiety to zostanie owszem z puszkami, ale z "Paprykarzem szczecińskim".
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
emigrant napisał/a:
"Paprykarzem szczecińskim".
czasem mi się za nim ckni i jeszcze za "Konserwą turystyczną"
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
emigrant napisał/a:
"Paprykarzem szczecińskim"
piotr_luk napisał/a:
"Konserwą turystyczną"


Jak to leciało? "Kochanej puszki nigdy za wiele?"
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Cytat
"Kochanej puszki nigdy za wiele?"
Obrazek Obrazek
A te płyny wolę zdecydowanie w szkle :mrgreen:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
piotr_luk napisał/a:
czasem mi się za nim ckni i jeszcze za "Konserwą turystyczną"
Zastanawiam się czy zareagowałbyś pozytywnie na ogłoszenie w giełdzie typu: "Zamienię karton Paprykarzy na Limiteda w dobrym stanie, ewentualnie mogę dołożyć 3 puszki mielonki." :evilsmile:
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Dada, nie mam Limiteda :cry:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
piotr_luk napisał/a:
nie mam Limiteda
No to paprykarzy tez nie będzie. :evilsmile:
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Dada napisał/a:
No to paprykarzy tez nie będzie.
jakoś to przeżyję
Dada napisał/a:
:evilsmile:
to też :-/

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach