alkos napisał/a:

Nikon L35AF

Ha! Korporacja juz zaczela Cie wychowywac! Pewnie Twoim kolegom dali do domu jakies normalne sprzety - D80, D200. A Tobie tego rupiecia

dan napisał/a:

Postaraj sie o sampla, to moze zmienie zdanie

neopan 1600, Nikon L35AF @ auto + lampa vs Zeiss 45/2 @ 5,6 + lampa



[ Dodano: 2007-11-21, 23:51 ]

Cytat

Dziwne.. co im tak zalezy, skoro za tydzien sami je opublikuja?

Wole nie sprawdzac

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

Pozdrowienia
Sylwek

ME Super black, M 28/2.8, M 50/1.4, M 50/4 macro, M 75-150/4
A
Minolta Hi-matic F

sylwiusz napisał/a:

Hmmm... a moze warto zapolowac wiec na pierwsze kompakty Pentaxa ze staloogniskowym obiektywem?

To powinien byc odpowiednik (PC35AF):



...no i ten dizajn z blejd ranera Problemem moze byc tylko aktywny AF, ktory nigdy nie jest tak dokladny jak pasywny i nigdy nie dziala dorze na duze odleglosci...

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

alkos napisał/a:

neopan 1600, Nikon L35AF @ auto + lampa vs Zeiss 45/2 @ 5,6 + lampa

Biorac pod uwage, ze to drugie jest z 45/2, to trzeba przyznac ze ten Nikon wypada rewelacyjnie!

Ten Canon tez ma ladne szkielko:
http://www.allegro.pl/ite...40mm_f1_9_.html

[ Dodano: 2007-11-22, 10:08 ]
Dobra, kupilem go, zobaczymy co to za klamot

alkos napisał/a:

To powinien byc odpowiednik (PC35AF):

Obrazek

...no i ten dizajn z blejd ranera Problemem moze byc tylko aktywny AF, ktory nigdy nie jest tak dokladny jak pasywny i nigdy nie dziala dorze na duze odleglosci...

O! Jaki smieszny! No czyms takim trzeba przyznac, ze za Chiny nie zwroci sie na siebie uwagi na ulicy Aktywny AF moze i gorszy na wieksze odleglosci, ale teoretycznie powinien dzialac nawet po ciemku. Jak to jest z tym Nikonem u Ciebie???

Pozdrowienia
Sylwek

ME Super black, M 28/2.8, M 50/1.4, M 50/4 macro, M 75-150/4
A
Minolta Hi-matic F

dan napisał/a:

Dobra, kupilem go, zobaczymy co to za klamot

Nie chce cie straszyc, ale trzy dni temu identyczny wyladowal u mnie w smietniku. AF byl szalenie niedokladny - chcialem naprawic i urwalem jakas tasiemke od danych.... Mam nadzieje ze to tylko moj egzemplarz taki byl.

To znaczy jak trafial z ostroscia, to byl naprawde ekstra - ostry od 1.9, ladny bokeh, itp - ale najczesciej nie trafial. No i glosny jak jasna cholera - glosniejszego kompaktu nie slyszalem Nie dosc ze ma okropny biiiiip informujacy o dlugich czasach, to jeszcze przewijanie filmu brzmi jak nie przymierzajac mala kosiarka

sylwiusz napisał/a:

Jak to jest z tym Nikonem u Ciebie???

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

alkos napisał/a:

eopan 1600, Nikon L35AF @ auto + lampa vs Zeiss 45/2 @ 5,6 + lampa

Pentax*ist DS
MZ-3+FA35/2 & FA50/1.7
Canon Pellix QL+Fl 58 1:1.2

alkos napisał/a:

AF byl szalenie niedokladny

Czytalem w paru miejscach o tym.

alkos napisał/a:

To znaczy jak trafial z ostroscia, to byl naprawde ekstra - ostry od 1.9, ladny bokeh, itp - ale najczesciej nie trafial. No i glosny jak jasna cholera - glosniejszego kompaktu nie slyszalem Nie dosc ze ma okropny biiiiip informujacy o dlugich czasach, to jeszcze przewijanie filmu brzmi jak nie przymierzajac mala kosiarka

No to pieknie! Ale czyms musze wypstrykac to stado NPC

[ Dodano: 2007-11-27, 03:10 ]

alkos napisał/a:

To znaczy jak trafial z ostroscia, to byl naprawde ekstra - ostry od 1.9, ladny bokeh, itp - ale najczesciej nie trafial.

Tak sie zastanawiam nad tym ustawianiem ostrosci we wszelkiej masci kompaktach analogowych i wychodzi mi, ze jedna z glownych przyczyn problemow z ustawianiem ostrosci jest robienie tego na "czuja".

W Contaksach G AF sprzezony jest z dalmierzem i widac w wizjerze, gdzie aparat ustawil ostrosc. A w kompakcie? Widac caly czas to samo! Trzeba ufac, ze mamy ostro tam, gdzie wycelowalismy srodkiem wizjera

Wniosek taki, ze ten utajony autofocus bedzie sie spisywal, dopki nie bedziemy probowali celowac w obiekty:
- male,
- o sporej glebi (np. jakies drzewo - AF zmierzy odleglosc przez przeswit, od jakiejs galezi w glebi drzewa)
- oddalone (tu dochodzi jeszcze specyfika aktywnego AF, ktory jest cienki na wieksze odleglosci - ale to ma znaczenie raczej przy wiekszych ogniskowych, gdzie pozniej zaczyna sie nieskonczonosc)

Swoja droga chyba jedyna mozliwoscia obserwowania ostrosci w wizjerze apratu o wymiarach kompaktowych jest wyposazenie go w system dalmierzowy sprzezony z AF-em. Mi wiadomo tylko o trzech takich: G1, G2 i Hexar AF.

dan napisał/a:

W Contaksach G AF sprzezony jest z dalmierzem i widac w wizjerze, gdzie aparat ustawil ostrosc.

Contax G2 | Nikon F100 | analogowiortodoksi.pl

alkos napisał/a:

sylwiusz napisał/a:

Hmmm... a moze warto zapolowac wiec na pierwsze kompakty Pentaxa ze staloogniskowym obiektywem?

To powinien byc odpowiednik (PC35AF):

Ooo!!! Mam takiego (PC35AF-M - wersja z automatycznym przewijaniem filmu). Leży sobie u mnie już jakiś czas i jeszcze nie miałem okazji (czytaj: nie chciało mi się) wypstrykać rolki żeby sprawdzić czy wszystko ok. A oddałbym w dobre ręce .

"Jeśli twoje zdjęcia nie są wystarczająco dobre, to znaczy że nie masz odpowiednio dużego zuuuma"

dan napisał/a:

W Contaksach G AF sprzezony jest z dalmierzem i widac w wizjerze, gdzie aparat ustawil ostrosc.

dan napisał/a:

wyposazenie go w system dalmierzowy sprzezony z AF-em. Mi wiadomo tylko o trzech takich: G1, G2 i Hexar AF.

dan napisał/a:

(tu dochodzi jeszcze specyfika aktywnego AF, ktory jest cienki na wieksze odleglosci - ale to ma znaczenie raczej przy wiekszych ogniskowych, gdzie pozniej zaczyna sie nieskonczonosc)

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

ClicoFantastico napisał/a:

Ooo!!! Mam takiego (PC35AF-M - wersja z automatycznym przewijaniem filmu). Leży sobie u mnie już jakiś czas i jeszcze nie miałem okazji (czytaj: nie chciało mi się) wypstrykać rolki żeby sprawdzić czy wszystko ok. A oddałbym w dobre ręce .

Zielono mi.

Pentax*ist DS
MZ-3+FA35/2 & FA50/1.7
Canon Pellix QL+Fl 58 1:1.2

tilt napisał/a:

Kurcze, no albo się mylisz, albo mój G2 jest wadliwy - obraz w wizjerze jest cał czas taki sam. Jest oczywiście drabinka odległości, ale nie daje ona dokładnych informacji o tym gdzie aparat ustawił ostrość...

alkos napisał/a:

Ze co?

Ej, nic nie widac, gdzie mam ostro, a gdzie nie? Chyba korekta paralaksy mnie zmylila...

alkos napisał/a:

Bosz, Dan, gdzieś to wyczytał? Przecie to normalne kompakty, jedynie G mają skale w metrach.

Wszedzie sie przewija, ze to "electronic rangefinder" ale widocznie to ma sie tylko do sposobu pracy autofocusa, a z wizjerem nie ma nic wspolnego

modern art = i could do that + yes, but you didn't

dan napisał/a:

Ej, nic nie widac, gdzie mam ostro, a gdzie nie?

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

pozdrawiam,

dzerrry

dzerry napisał/a:

A co sadzicie o Leice Mini?

Podobno migawka lubi siadac. Poza tym wydaje sie, ze to fajny sprzecik

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again