matb  Dołączył: 02 Lis 2006
guerilla, tylko zdjęć wszystkich na raz nie zrób! ;-)
bEEf, ja właśnie załadowałem film i się zastanawiam, czy pierwsza klatka z rolki nie powinna iść w niebo (poza konkursem, na przestrzał filmu) - tylko czy mi się potem 24 konkursowe zmieszczą?
Jak dla mnie (tak mnie się wydaje przynajmniej) problem główny będzie z tym, żeby jakiś sens całości zachować, w miarę spójność z tematem i to jeszcze na 24 zdjęciach. Strategia "street foto" się u mnie nie sprawdzi, bo całe dnie spędzam przy jednej ulicy, na drobnym zadupiu, gdzie się w zasadzie nic nie dzieje... To w sumie jakiś minus jest, że z domu do pracy mam tylko ze 150m do przejścia ;-)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
ja niestety muszę zlamać zasady - tzn to będzie na kilku filmach a może nawet braki dopstrykam cyfra..

bo na kliszy robię tylko zorką (slr pentaxa jest za ciężki i zbyt nie poręczny i za szybko 2cr5 w tym mrozie schodzą żeby używać:)) a robię więcej troche niż jedno zdjęcie dziennie.
ale wybiore pojednym dokładnie dla tego tematu - a raczej zrobię :)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
guerilla, ale co to znaczy, że musisz?
Cytat
slr pentaxa jest za ciężki i zbyt nie poręczny i za szybko 2cr5 w tym mrozie schodzą żeby używać

:(

[ Dodano: 2007-12-01, 19:07 ]
matb, street foto to u mnie też raczej nie będzie, raczej Wielka Improwizacja :-) A pierwsza klata jest "konkursowa".

Przy okazji - rozumiem, że całoś ma mieć pewien spójny klimat, a nie, że każde zdjęcie jest ściśle "świąteczne".
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
bEEf napisał/a:
Przy okazji - rozumiem, że całoś ma mieć pewien spójny klimat, a nie, że każde zdjęcie jest ściśle "świąteczne".

No... ja bym wolał teraz już nie interpretować regulaminu :-P
Ale i owszem - liczy się "całość", także (a może przede wszystkim) pod kątem spójności przekazu i generalnie - całokształtu, a nie mocno "luźnych" 24 kadrów, o ktróych nie widać, żeby je cokolwiek łączyło. No i nigdzie nie ma, że jakiekolwiek zdjęcie ma być "świąteczne". Jak się komuś uda podjąć temat przewodni bez bezpośredniego nawiązania do "świąteczności" to proszę bardzo. Ale w końcu to nie ja będę oceniał, no i zdjęcia chyba powinny mówić same za siebie ;-) Generalnie - niech żyje kreatywność :-D
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
bEEf napisał/a:
guerilla, ale co to znaczy, że musisz?
Cytat
slr pentaxa jest za ciężki i zbyt nie poręczny i za szybko 2cr5 w tym mrozie schodzą żeby używać

:(


nie mam me-super niestety :))

muszę w tym sensie że nie będe kisił filmu miesiąc jednego a chce wziąść udział w tej zabawie:)
ale na swoje usprawiedliwienie dodam że będzie caly czas ten sam film- tzn neopan w hc110 mimo że różne rolki :)
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
No kurde.... nie ma lekko :-P Jak na razie, to przegrywam z "życiem" oraz czasem i dotychczasowe zdjęcia to raczej marniutkie, wymuszone, takie w ogóle błeee... :-( Całe szczęście, że jeszcze zostało 20 klatek, jest szansa, żeby się odbić od dna i jakoś choć trochę nadrobić ;-)
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Ja wymiękam. Zrobić 24 przystające tematycznie fotki w 24 dni -O.K. Po jednej, dzień w dzień -nie dam rady.

:-B wszystkim, którzy podołają.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Mnie się właśnie "tematyczność" trochę rozjeżdża :-/ Ewentualnie temat przewodni robi taki dość szeroki, rozmyty i mało sprecyzowany. I jeszcze niewerbalizowalny raczej ;-) Ale zobaczymy jaki będzie efekt.
 

Maciek  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ja chyba się poddam. Wychodzi mi projekt foto co dzień a nie jakiś spójny cykl fotografii i zaczynam uważać, że nie spełni to nawet moich oczekiwań co do wyniku.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Moj plan na temat wczoraj legl w gruzach. Teraz juz tylko liczy na swoj 'styl' i przypadek, ktory zlaczy to wszystko w calosc ;-) Najgorsza jest ta jednoklatkowosc - za kazdym razem musze sie powstrzymywac, zeby nie pstrykac kolejnej klatki. Jade na MX'ie ;-)

dz.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
ja zrobiłem od pierwszego 3 rolki już :_)

ale na każdej jest zdjęcie pod temat świąteczny więc spoko:))
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Mnie wychodzi rozpierducha tematyczna - już pisałem. Gorzej, że plany i koncepcje w łeb biorą, bo "uziemniony" jestem dość i w zasadzie zdjęcia robić mogę dopiero, jak już zero światła jest :-P
Na wczoraj miałem "temat awaryjny", co z niego chciałem korzystać. Kadr wymyśliłem wcześniej i o 23 mniej więcej wreszcie mogłem wyjść "w plener" to zdjęcie zrobić. A tu ZONK! latarnię wyłączyli, co miała światło dawać :-P Alternatywy nie ma, czasu na fotkę też :-( Jak film wywołam to zobaczę, co wyszło z ostrzenia po ciemku :-)

A w ogóle to proponuję się nie poddawać! To w sumie ma być zabawa - a efekt wyjdzie, jaki wyjdzie. Że "tematu" się zdjęcia nie będą trzymały? No cóż... najwyżej nie będzie nagrody :-D
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
Mi póki co zdjęcia robi się dobrze, wyjdą pewnie monotematyczne. Gorzej będzie jak wszystkie tematy świąteczne w pracy wykorzystam ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Hej, mięczaki, nie poddawać się! Jak mówł matb - wyjdzie jak wyjdzie. U mnie też szału nie ma, ale tak źle to znowu nie jest. Najlepiej zaplanować z góry parę tematów awaryjnych :-)
Ja nie mam przewodniego tematu / spójnego pomysłu. Ogólnie mam zamiar focić rzeczy kojarzące się ze świętami + ewentualnie wątłe na razie oznaki zimy. I tyle. Na razie sobie tak streetuję niezobowiązująco.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Kurde, dlaczego ja nie wpadlem na cos tak genialnego w swojej prostocie. A juz wiele razy myslalem o takim projekcie z cyframi i plaszczyznami. Kurde cos chyba mam za malo polaczen miedzy neuronami :-(

Kalendarz adwentowy ze zdjec numerow:

zrodlo: http://modcottage.com/?p=96

dz.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Ha! Mnie nawet przeszło przez myśl, żeby w kolejne dni fotografować kolejne numery uchwycone gdzieś "na mieście", w różnych okolicznościach itd. Tylko po zastanowieniu mi stwierdziłem, że nawet nie wiem, gdzie jaka linia tramwajowa teraz we Wrocławiu jeździ. No i siedząc całymi dniami na moim zdupiu mógłbym mieć problemy ze znalezieniem "ciekawych" numerów do kalendarza :-/
 

Aspius  Dołączył: 18 Wrz 2006
A ja nie kupilem filmu do ME, nie znalazlem pomysłu, nie zabrałem aparatu, nie .. nie .. nie..
Jednym słowem nie będzie kalendarza.. dobrze że chociaż ja jeszcze jestem ... ;)
Grzesiek
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Aspius napisał/a:
nie .. nie .. nie..
To tak jak i u mnie. Nie wiem czy już to pisałem - pomysł jest przedni, ale ...
Dla wytrwałych :-B .
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
No to chyba możecie żałować, bo (jak dla mnie) to dość interesujące doświadczenie :-P Nie tylko fotograficzne.
I taka dykteryjka z wczoraj. Wiadomo 6.XII, Mikołaj te sprawy. Koncepcja moja była taka (dość banalna w sumie), coby pstryknąć na mieście "Mikołaja" w jakimś nietypowym momencie. Np. jak jara szluga. To po pracy, zanim się ciemno zrobiło na rower i do centrum polować na Mikołajów. Zajeżdżam do Rynku a tam... Mikołajów jak na lekarstwo! :-/ Krótkie poszukiwania to tu - to tam i nic! A że ciemno się robi, to zrobiłem jakieś przypadkowe zdjęcie, żeby było (póki światło) i trudno :-( Wracając do domu wstąpiłem jeszcze do Dużego Sklepu po drodze, żeby cośtam kupić i wychodząc widzę... tak tak! Stojącego ślicznie pod latarnią przebranego Mikołaja jak pali. Do tego w towarzystwie niejakiej Śnieżynki, też palącej. A zdjęcie konkursowe już zrobione :evil:
Co gorsza, jakieś pół godziny wcześniej zrobiłem ostatnią klatkę dalmierzem i nie miałem w w aparacie żadnego filmu (bo kurde w plecaku tylko Sensia 100 była, to nie założyłem) i kadr poszedł w diabły :cry:
Ech, jak widać nie ma lekko :roll:
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Ech, a ja dzisiaj mam fotograficznego doła. Zdjęcia nie ma, pomysłu nie ma. Nieważne, coś będzie, nie poddaję się :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach