"Les adultes sont déserteurs" - L'enfance, J. Brel
"Dorośli są dezerterami" - L'enfance (Dzieciństwo), J. Brel
PiotrR napisał/a:że dzięki temu, że będzie jedna waluta, będzie prościej
Nikogo nie interesuje nigdy to, co mówi reakcjonista. Ani wtedy, kiedy to mówi, bo wówczas wydaje się to absurdalne – ani po kilku latach, bo wówczas wydaje się to oczywiste.
PiotrR napisał/a:euro wszędzie będzie warte tyle samo
"Let your soul shine. / It's better than sunshine, / It's better than moonshine, / Damn sure better than rain."
Cudnie, fajnie i w pytę
NIe chce sie wdawac w kolejne dysputy o zabarwieniu ideologicznym, ale denerwuje mnie taki defetyzm. Nie ma zadnego znaczenia, czy wejdziemy do eurolandu, czy nie - i tak bedzie drozej. Nie mamy jeszcze euro, a drozdzowki w mojej ulubionej cukierni drozaly w ciagu ostatnich 2 miesiecy 3 razy. Mamy wspolny rynek i kazdy Niemiec, Hiszpan i Luksemburczyk moze kupowac w Polsce co chce, jak chce i za ile chce. Ceny musza sie wyrownywac. Podaz zlotowki w stosunku do podazy euro to smieszna sumka, a 90% naszej wymiany zagranicznej to EU - chociaz nie wiem, czy w tym kontekscie pojecie handlu zagranicznego ma jeszcze sens.diplodok napisał/a:z cala pewnoscia bedzie drozej
pozdrawiam,
dzerrry
Ż jest P... p.
Drogi mej nie wytyczy
Ni głos werbla, ni cytry,
Póki starczy mi siły,
Idę po pół litry . . . . Kuszelas
Rzepnica←≈→Bytów
dzerry napisał/a:Teraz zlotowka jest silna, ale cudow nie ma i w koncu zacznie slabnac.
dzerry napisał/a:Nie ma zadnego znaczenia, czy wejdziemy do eurolandu, czy nie - i tak bedzie drozej
dan napisał/a:Niestety - zaokraglanie cen w gore przy wprowadzaniu € jest nieuchronne. W Polsce bedziemy mieli z tym doczynienia, a najbardziej odczuja to najbiedniejsi
Nikogo nie interesuje nigdy to, co mówi reakcjonista. Ani wtedy, kiedy to mówi, bo wówczas wydaje się to absurdalne – ani po kilku latach, bo wówczas wydaje się to oczywiste.
dan napisał/a:diplodok, ale to nie jest bezposredni skutek wprowadzenia euro. Nie ma zadnych podstaw ekonomicznych do podwyszania cen.
jest zwiazany z wprowadzeniem eurodan napisał/a:praktyki sprzedawcow
Nikogo nie interesuje nigdy to, co mówi reakcjonista. Ani wtedy, kiedy to mówi, bo wówczas wydaje się to absurdalne – ani po kilku latach, bo wówczas wydaje się to oczywiste.
dan napisał/a:naprawde duzo taniej niz we Francji czy Wloszech.
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
alkos napisał/a:Nie mowiac juz o Eire
aldek napisał/a:dan, nie ujmując nic tej argumentacji, nie jest to odpowiedź na moje pytanie.
aldek napisał/a:ów "błogosławiony bufor" niższych cen pozostanie.
dan napisał/a:Na razie nie mam tak duzego plecaka na konserwy i zupki chinskie, zeby sie tam wybrac
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
dan napisał/a:Jesli mozesz, to napisz jakie sa podstawy do oslabienia sie naszej waluty? Moze zmiana cyklu koniunkturalnego?
pozdrawiam,
dzerrry
Dlaczego w USA płace są wysokie (względnie), ceny niskie (bezwzględnie), a do tego ceny nie rosną?dzerry napisał/a:Dlaczego ceny caly czas rosna? Bo caly czas rosna place. A dlaczego rosna place?
Mnie uczono, że inflacja to jest wtedy, gdy suma pieniadza na rynku (popyt) jest wieksza niż oferowanych towarów (podaż). O ile dobrze widzę, to takie zjawisko u nas nie ma miejsca.dzerry napisał/a:Albo inflacja
Ż jest P... p.
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl