alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
przynajmniej nie korporacyjny zombi


Dziekuje, ale spie dobrze.
 

kosafwc  Dołączył: 24 Lut 2007
Ja nie wiem, ja młody jestem ale odnoszę wrażenie, że to wszystko to jakieś iluzoryczne jest ta cała ekonomia ;]
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
diplodok napisał/a:
po 13 grudnia stracimy suwerennosc polityczna, po euro resztki suwerennosci gospodarczej...

Nie zauwazylem, aby jakikolwiek kraj w strefie Euro starcil suwerennosc, po wprowadzeniu waluty €, wiec dlaczego akurat Polska miala by ja utracic? Co z innymi krajami wstepujacymi do Uni Monetarnej, tez straca? Czy Slowenia juz utracila, czy jest w trakcie? A kolega diplodok jest chyba za mlody, by pamietac dobrze ZSRR i dlatego przywoluje takie niesmaczne porownania.
PS: Niemcy otrzymaly suwerennosc po podpisaniu traktatu 2+4. Dziesiatki lat funkcjonowaly jak kraj "niesuwerenny"
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
JSW napisał/a:
Nie zauwazylem, aby jakikolwiek kraj w strefie Euro starcil suwerennosc
W Polsce slowo suwerennosc jest zbyt powaznie traktowane. Uwaza sie, ze jest to najwieksza, niezbywalna swietosc, a jesli chociaz kawaleczek jej sie straci, to juz mozna obwieszczac 4,5 lub 6 zabor w zaleznosci kto jak interpretuje historie.

Faktem jest, ze zapisujac sie do jakiejkolwiek organizacji miedzynarodowej, nie tylko UE, odbywa sie tzw delegacja suwerennosci, czyli de facto rezygnacja z pewnych tradycyjnie przyjetych atrybutow niezaleznosci na rzecz tej wlasnie organizacji. Pozwala na to n asz konstutucja. Bez tego nie mozliwa bylaby jurysdykcja Trybunalu Praw Czlowieka, przyjmowanie dyrektyw UE uchwalanych wiekszoscia glosow, nie istnialaby wspolnotowe polityki - rolna, transportu, handlowa, na ktore to panstwa czlonkowskie moga wplywac tylko przez Unie, a nie bezposrednio przez swoja lokalna administracje. Tak samo jest z polityka pieniezna. Wstepujac do EMU, rezygnujesz calkowicie ze wszystkich instrumentow polityki monetarnej, czyli de facto tracisz suwerennosc, bo o tym jakie bede stopy procentowe na rynku miedzybankwoym, nie bedzie decydowal twoj wlasny bank narodowy, tylko niezalezna instytucja miedzynarodowa. Dla mnie to jest normalne i logiczne, no ale dla niektorych to zdrada stanu.

dz.
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
dzerry, hm..czyli troche to jak udzial w forum, [niekoniecznie Pentaksa] decydujac sie na uczestnictwo, pozbywamy sie wlasnej suwerennosci i nie mozemy pisac co i gdzie sie chce...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
JSW napisał/a:
dzerry, hm..czyli troche to jak udzial w forum,


Nie, ani troche.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
JSW napisał/a:
decydujac sie na uczestnictwo, pozbywamy sie wlasnej suwerennosci i nie mozemy pisac co i gdzie sie chce...
Nie to nie jest tak. Ty mowisz o prawie jako takim. Kazde prawo ma rewers w postaci obowiazku. Jesli na przyklad Polska na mocy umowy miedzynarodowej, deklaruje, ze nie najedzie na Niemcy, to nie ogranicza swojej suwerennosci, bo dostaje taka sama gwarancje w zamian. Na forum nie mozesz pisac co chcesz, bo jest ograniczony prawem. Masz prawo do nietykalnosci osobistej, co oznacza, ze sam tez sie zobowiazujesz, ze nie bedziesz lzyl innych. Z Unia jest inaczej. Na przyklad idac do szpitala, dla swojego dobra, zzekasz sie czesci swoich praw - masz ograniczona swobode przemieszczania sie, zobowiazujesz sie, ze bedziesz jadl tylko to co zaleci ci lekarz, itd. Jednak w kazdej chwili mozesz wyjsc z tego szpitala i nikt nic ci nie zrobi. Tak samo jest z organizacjami miedzynarodowymi. Zeby taka organizacja mogla funkcjonowac, czyli de facto dla swojego dobra, czlonkowie musze delegowac czesc swojej suwerennosci na ta organizacje. Jednak w kazdej chwili mozesz z niej wyjsc. No, akurat z UE bedzie mozna wyjsc dopiero po podpisaniu nowego traktatu, bo do tej pory, zaden traktat nie przewidywal takiej procedury ;-)

dz.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Układ Warszawskie też nie przewidywał, że można z niego wystąpić - a jakoś się dało ;-)
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
dzerry, No tak, "fersztejen".

PS: Zaden traktak nie przewidywal wychodzenia z Uni, ale w 1978 duński parlament przyznał Grenlandii autonomię. W 1985 wyspa wystąpiła z Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej i nie jest członkiem Unii Europejskiej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grenlandia
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
JSW napisał/a:
A kolega diplodok jest chyba za mlody, by pamietac dobrze ZSRR


niestety pamiętam dobrze...
np. jak mój ojciec ledwo wrócił skatowany przez "nieznanych sprawców" nad ranem do domu
z pogotowia go siłą wyrzucili bo sie bali - dopiero jak dotarł do domu zadwoniliśmy po znajomego lekarza...
kolejki w ktorych stalem... kartki... - moje dziecinstwo

JSW napisał/a:
dlatego przywoluje takie niesmaczne porownania.


a to świadczy niestety o powszechnym w polskim społeczeństwie braku wiedzy na temat ważnych i aktualnych wydarzeń...
fakt data jest symboliczna
13 grudnia 2007 podpisany zostanie Traktat Reformujący na mocy którego Polska przestaje spełniać warunki świadczące o państwowości wg. konwencji z Montevideo i tym samym przestaje być niezależnym państwem.

a cala kwestia rozbija sie o to czy wejście do UE jest korzystne czy nie...
dla mnie nie (Bilans dotacji z UE i kosztów ich pozyskania jest dla Polski niekorzystny. Statystyczny Polak w latach 2007-13 wyda średnio 1606 zł rocznie tylko po to, aby otrzymać 1368 zł, czyli dołoży do interesu 238 zł rocznie) - wolałbym być np. w NAFTA :mrgreen:
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
diplodok napisał/a:
238 zł rocznie
gdyby nawet ta cena byla 10 razy wyzsza, to moim zdaniem warto. Bo to cena; pokoju w Europie, otwartych granic, i wszystkich innych mozliwosci jakie niesie ze soba wspolna Europa. Zrezygnowac z tego za 60gr dziennie?
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
238 to tylko teoretyczna kwota zakladajaca wykorzystanie w 100% dotacji - w praktyce jak wiadomo jest z tym znacznie gorzej

do tego dochodza jeszcze koszty dostosowywania do norm europejskich...
o pierwszy z brzegu najswiezszy przyklad koszt dostosowania wind do europejskich wymogow bezpieczenstwa - ok 4mld zl
czy koszt dostosowania wag sklepowych...

osobiscie wolalbym wydac te pieniadze na np. klocki lego dla mojego dziecka

co to ma wspolnego z pokojem w Europie??
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
dzerry mądrze prawisz. :-B
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
diplodok, No tak, teraz juz wiem o co chodzi. To sa powazne argumenty za wyjsciem z UE i nie wprowadzaniem €. Dobrze bylo by tez wprowadzic starym zwyczajem, wydawanie paszportow, zgody na anteny sat. kary za posiadanie drukarek, talony na paliwo. Niech bedzie tradycyjnie po staremu.
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
JSW, szkoda ze nie dostrzegasz debilizmu w tworzeniu nowych europrzepisow
wszystko zunifikowane, wszedzie tak samo pod jedna norme - przeciez to koszmar nie tylko gospodarczy ale i spoleczno kulturowy.
tylko to nie wyglada na debilizm ale celowe dzialalnie... ale tu zahaczamy o spiskowa teorie dziejow :evilsmile:

poczytaj sobie projekty i pomysly UE dotyczace kontroli ludzi ,internetu itd...
to moze zgoda na antene satelitarna wyda ci sie drobnostka
 

mumonzan  Dołączył: 23 Kwi 2007
Oj Panowie, wy to nie macie co robić w pracy....
I jak tu ma być lepiej? :-D
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
mumonzan napisał/a:
I jak tu ma być lepiej?

....sie nadrobi szefie :-)
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
mumonzan,
tak jest!!!
zaczynam "prace u podstaw" :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach