Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Oczy - chore?
Hmm... jak by tu zacząć...
Lewym okiem widzę inne kolory niż prawym (a może odwrotnie :roll: ?) :!: Nie wiem czemu. Nie wiem od kiedy. I nie wiem po co. Powiedzcie mi, czy to jest normalne? Czy je jestem jakiś upośledzony? Czy inni też tak mają?

Jak się o tym dowiedziałem? Sam nie wiem... Najbardziej widać różnicę w percepcji kolorów, jak złożę dłonie (jak do pacierza), przystawię je do nosa i rozchylę na tyle, żeby oddzielić obraz z prawego i lewego oka. Lewym narządem widzę jakby zażółcony obraz (w porównaniu do prawego) :roll: .
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Odstaw palenie ;-)

Tak na poważnie to sam jestem daltonistą ale dwojgiem oczu widzę tak samo źle więc twój problem jest mi obcy :roll:
 

Gringo  Dołączył: 05 Lip 2006
brejdak to ma, ale to wynika z jego dzieciecej nierozwagi (mleko z muchozolem rozrobionym pomylił)
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
łoł Stachu daj namiar na dilera.


A tak serio to :arrow: :shock: :shock: :shock:
 

serioza  Dołączył: 10 Mar 2007
A tak na poważnie to forum nie jest najlepszym miejscem na takie pytania. Inne fora też nie. Najlepszy byłby realny lekarz.
Dla zaspokojenia potrzeby wiedzy, ale nie w celu odpuszczenia powyższego, sugerowałbym google, a jeszcze lepiej zapytać je po angielsku - może coś się znajdzie.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Hm... jak by tu zacząć... historia lubi się powtarzać ;-)
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
To zależy, w jakim sensie inne kolory. Absolutnie normalnym zjawiskiem występującym u każdego człowiekac jest, że kiedy mamy głowę w pozycji poziomej, np, sobie leżymy na trawce kątem-plując tąż - jednym okiem widzimy cieplejsze kolory, a jednym nieco chłodniejsze. Nie ma znaczenia prawe-lewe, tylko to niżej i wyżej. Sprawdziłam, działa.
Ale jak prawym widzisz na zielono-fioletowo, a lewym na czarno-biało to kiepsko z Tobą.

Wiecie, że kiedyś jakiś dureń mi uwierzył, że po kropelkach nawilżających do soczewek widzę na czarno-biało? Chciał sprawdzić, sprawdził. I z wielkim "ŁAAAAŁ" zakrzyknął - "Rzeczywiście!" Sugestia to straszna rzecz. :mrgreen:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Podobno około 30% mężczyzn ma mniejsze lub większe problemy z rozróżnianiem kolorów.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
vesper napisał/a:
Absolutnie normalnym zjawiskiem występującym u każdego człowiekac jest, że kiedy mamy głowę w pozycji poziomej, np, sobie leżymy na trawce kątem-plując tąż - jednym okiem widzimy cieplejsze kolory, a jednym nieco chłodniejsze. Nie ma znaczenia prawe-lewe, tylko to niżej i wyżej.

aaa jeśli tak samo dzieje się pozycji stojącej? :shock: :-( :-| :-/ :-? :roll:

[ Dodano: 2007-12-28, 09:15 ]
vesper napisał/a:
Wiecie, że kiedyś jakiś dureń mi uwierzył, że po kropelkach nawilżających do soczewek widzę na czarno-biało? Chciał sprawdzić, sprawdził. I z wielkim "ŁAAAAŁ" zakrzyknął - "Rzeczywiście!" Sugestia to straszna rzecz.

aa pewnemu osobnikowi w liceum sprzedali majeranek. Mówił, że takiej jazdy po jego wypaleniu to nigdy nie miał :->
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
sołtys napisał/a:
aa pewnemu osobnikowi w liceum sprzedali majeranek. Mówił, że takiej jazdy po jego wypaleniu to nigdy nie miał
Mój dobry kolega zjadł dwie kostki gałki muszkatołowej ... ale schodzimy na niebezpieczne :-P tematy więc nie opiszę jego ciężkich (niemal wojennych) przeżyć :mrgreen:

[ Dodano: 2007-12-28, 10:18 ]
A tak z innej beczki to za radą serioza wybrałbym się do lekarza gdyby sie pogarszało ..
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
rysiekll napisał/a:
Mój dobry kolega zjadł dwie kostki gałki muszkatołowej ...


A to akurat nie dziwota...

https://talk.hyperreal.info/thread/306

(tak, losowo z gogli...)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
gałka to pikuś...

wilcza jagoda to dopiero rzecz dla diehardów ;)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
https://talk.hyperreal.info/thread/306

Cytat
I zawsze rano dzień po zarzucaniu gałki tak samo: jak wstawałem do pionu to obraz mi zanikał, tak się robiło jak śnieży w telewizorze (wiecie o co chodzi) i aż do całkowitego zaśnieżenia, tak jakby nie było żadnego kanału nastrojonego.

:mrgreen: :mrgreen:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
alkos napisał/a:
https://talk.hyperreal.info/thread/306

O ja piernicze, to jest dopiero forum! :shock: :shock: Diehardow tam nie brakuje no i zjazdy maja codziennie ;-)

dz.
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
dzerry :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
guerilla napisał/a:
wilcza jagoda to dopiero rzecz dla diehardów ;)
eee tam, grzybki to jest to ;-)
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
vesper napisał/a:
jednym okiem widzimy cieplejsze kolory, a jednym nieco chłodniejsze

Właśnie tak, ale nie jak leżę na trawce, tylko jak siedzę w domu/szkole przy sztucznym oświetleniu. Patrząc za okno już nie widzę takich różnic.

rysiekll napisał/a:
gdyby sie pogarszało ..

Od co najmniej roku się nie pogarsza.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Stachu napisał/a:
Od co najmniej roku się nie pogarsza.
Stachu, my tu sobie dalej o halunach pogadamy, a ty w tej chwili do lekarza. Forum to nie jest dobre miejsca na roztrzyganie takich problemow.
dz.
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Ej dobra, ale właściwości gałki są wiadome, a majerankiem gościa wkręcili. I widzicie - efekt placebo. Ja to się nawet czasem herbatą potrafię wstawić (taką bez prądu).

:)
 
robi  Dołączył: 27 Wrz 2006
Stachu, zdecydowanie polecam wizytę u okulisty,
ale żeby Cię dobrze nastroić to opowiem coś o sobie.

Od kilku lat mam w oczach kłaczki, mniej lub więcej "śmieci" pływających swobodnie w polu mojego widzenia. Strasznie to wkurzające i co tu kryć meczące.
Jak tylko zaczęło mi o doskwierać (no dobra o kilku miesiącach) polazłem do okulisty.
To był zdaje się styczeń a pani w rejestracji zapisała mnie na termin !!! czerwcowy.
Cóż w czerwcu tez poszedłem a w międzyczasie byłem w prywatnym gabinecie.
A i tak wszędzie usłyszałem to samo (więc chyba tak jest): "Z tym nic sie nie zrobi, to już zostanie". Od tego czasu jak mnie to bardziej wnerwi to turlam sie do okulisty z przekonaniem że nic nowego mi nie powiedzą ;(.


Ale za to mam stale potwierdzaną przez okulistów ostrość widzenia ;).
Znaczy widzę dobrze, tylko za dużo.

Tak więc jeszcze raz, idź i zapisz sie do kolejki. Takie postanowienie na Nowy Rok.
Życzę zdrowia i problemów z WB tylko na zdjęciach.
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Stachu za przeproszeniem du... w troki i do lekarza marsz ...
Mnie się tak do okulisty wybierałem jak sójka za morze, a potem zapalenie spojówki rok leczyłem ...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach