Przemas  Dołączył: 11 Gru 2006
Markus, poszukaj sobie na istocku osoby o nicku "izusek" jest to znajoma mojego kolegi i nieźle zarabia na tym, ale musiała zainwestować w różne dodatki studyjne - lampy, softboxy, jakieś tła i tak dalej.
 

Pumpernikiel  Dołączył: 31 Paź 2007
To ja bede realistą i zapytam o sprawy przyziemne czyli podatek od zarobków na tego typu serwisach. W tym przypadku płacą czekiem zrzucając cały problem na odbiorcę.

Firma gdzieś na azorach to ok ale w przypadku polskiej firmy pośredniczącej w sprzedaży fotek a dokładniej jezeli za pośrednictwem serwisu fotograf sprzedaje dostep do swoich fotek to czy serwi snie powiniem mu wystawić na koniec roku deklaracji za sprzedaż czy traktować to można jako pośrednictwo?
 

zenza  Dołączył: 22 Kwi 2006
Markus wejdź na Cyberfoto tam jest taki wątek parę tysięcy postów od poczatku jak chłopaki zaczynali. Powiem Ci tylko, że jeden ładnie zarabia na tym, ale jest w paru miejscach tego typu. :) Trochę się trzeba poświęcić w wymyślaniu tematów i tak 30 zdjęć tygodniowo przesyłać aby zarabiać.:)
 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
Markus napisał/a:
Na razie umieściłem tam 4 swoje fotki ale zainteresowanie jest znikome...
Nie zarobiłem ani marnego 1 $ :-) )


zajrzy tu może ominąłeś tak ważny szczegół
klik
 

wkt  Dołączył: 03 Lip 2007
Re: Jak sprzedać swoje zdjecia czyli przygoda z iStockphoto.
Ten iStock to jest produkowanie kolorowych ikonek na potrzeby webmasterów. Trzeba trafić w ich gusta, generować tego sporą ilość i odniesie się sukces.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Dodałem jeszcze jedno zdjęcie :-)

http://www.istockphoto.co...age=20&within=4

Nie łatwo tam coś umieścić, wszystkiego się czepiają a to ostrość za słaba, a to szumy itp...

Faktycznie, zauważam, że prawdziwych fotek tam nie wiele się sprzedaje, a większość to prace studyjne ,ewentualnie pozowane...

No cóż, nie liczę za bardzo na jakikolwiek komercyjny sukces :-)

Moje łącze internetowe a raczej jego prędkość wysyłania danych zmusza mnie
do pójścia w kierunku jakość, nie ilość :-) .

Mam limit 15 przesłań chyba na tydzień...
Na razie wykorzystuję go w znikomym stopniu :-)

Pozdrawiam MK
 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
Re: Jak sprzedać swoje zdjecia czyli przygoda z iStockphoto.
wkt napisał/a:
Ten iStock to jest produkowanie kolorowych ikonek na potrzeby webmasterów. Trzeba trafić w ich gusta, generować tego sporą ilość i odniesie się sukces.


:mrgreen: nie przesadzaj (ogrodnikiem nie jesteś jak przypuszczam)
 
Jurek  Dołączył: 09 Cze 2007
Niestety, obiektywy z Twojej stopki nie pozwolą Tobie powalczyć z fotkami makro-studyjnymi. Kup nawet Cosinę makro, tę tanią,plastikową, kilka światełek i jest szansa na sprzedaż stockową.
 

cheshirecat75  Dołączył: 04 Gru 2006
Markus, chłopie. A po co Ci to iStock? Robisz nienajgorsze amatorskie zdjęcia. Zwłaszcza Winter Landscape pokazuje że myślisz nad takimi detalami jak kolor i kompozycja ;-) Nie lepiej popracować nad tym co Ci leży i sprawia przyjemność zamiast podejmować naukę fotografowania truskawek i spinaczy? Jak Ci tak strasznie zależy na zarabianiu na zdjęciach to przygotuj kilka DOBRYCH prac z tematów które czujesz i pokazuj - znajomym, rodzinie, itp. Zaczną Cię kojarzyć jako fotografa i ktoś przyjdzie z pytaniem czy byś mu nie trzasnął komunii, albo paru fotek z firmy (zespół, produkty) na stronę. I wpadnie Ci te parę złotych...
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Fotografia to moje hobby.
Istoka potraktowałem jako wyzwanie aby zmierzyć się z najlepszymi :-)
Raczej nie myślę, aby zająć się fotografią profesjonalnie mam zawód, dzięki któremu stać mnie na moje hobby..
Niestety ale wydatki na sprzęt chyba nigdy się nie skończą a cierpliwość i pobłażanie żony ma swoje granice :-)
Kupiłem sobie nową sigmę 17-70 no i wszystkie moje filtry już nie pasują :-( 52 mm
A nowy polar marumi na 72 mm to wydatek ok. 300 zł...
Myślałem, że na istoku dorobię sobie chociaż na 1 taki filterek w ciągu 6 mies.
Ale jak się okazuje nie to takie proste..
W każdym raziem, co mi szkodzi wystawić kilka fotek.
Wtedy nie będzie tłumaczenia, że ktoś wykorzystał moje zdjęcia w komercyjnym projekcie i zapomniał zapłacić... Każdy będzie mógł legalnie i bardzo tanio , je użyć i wszyscy będą zadowoleni :-)

Pozdrawiam Marek
 

cheshirecat75  Dołączył: 04 Gru 2006
Markus napisał/a:
Fotografia to moje hobby.
Istoka potraktowałem jako wyzwanie aby zmierzyć się z najlepszymi :-)


Spróbuj tak potraktować One Photo... To będzie większe wyzwanie i myslę że satysfakcja również ;-)

również pozdrawiam
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Jeżeli chodzi o polskie onephoto to jestem na nim od około 2 lat :-)
Obserwując prace innych i czasem otrzymując jakieś wskazówki faktycznie nieco się nauczyłem.
Ale obecnie drażni mnie atmosfera jaka tam panuje..
Na tym forum spotkałem się z o wiele lepszym przyjęciem i większą życzliwością :-)

Pozdrawiam MK.

Zapraszam do obejrzenia :

http://onephoto.net/portfolio.php3?id_autora=19135
 

cheshirecat75  Dołączył: 04 Gru 2006
No, OnePhoto nie jest łatwym miejscem... Ale z drugiej strony ostra krytyka bywa motywująca a uprzejme zagłaskiwanie się może prowadzić do stania w miejscu :)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Markus napisał/a:
Ale obecnie drażni mnie atmosfera jaka tam panuje..


No nie....? :-/

cheshirecat75 napisał/a:
Ale z drugiej strony ostra krytyka bywa motywująca


Byle sensowna....
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
dzerry napisał/a:
poszlo na aukcji za 2,4 mln dolarow.

W miedzyczasie tzn. w lutym 2007 podrozalo, do 3,3 Mio. US-Dollarow i tym samym zostalo najdrozszym foto wszech czasow.

"Im Februar 2007 schließlich kletterte der Preis für einen Abzug dieses Motivs auf 3,3 Mio. US-Dollar, womit es zur teuersten Fotografie aller Zeiten wurde."

http://de.wikipedia.org/wiki/Andreas_Gursky
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Na istoku jak mi zdjęcie odrzucą to przynajmniej mi 1 zdanie napiszą dlaczego.
Na onephoto ostatnimi czasy moderacja odbywa się według zasady "nie bo nie, i nie chce mi się z Tobą gadać" :-) .
Forum też jest wyłączone...
Wolę na swojej stronie zdjęcia wystawiać.
Przynajmniej nie muszę czekać 2 tyg. na 2 zdjęcia :-)
I nie muszę nikomu się podlizywać aby mi limit zwiększył...

Pozdrawiam Marek
 

Grzegorz  Dołączył: 01 Sie 2006
Witam,
Tak sie sklada ze mam konto na iStocku i paru innych agencjach. Pare miesiecy temu poruszalem ten temat czy by kogos sie nie zainteresowal, z marnym jednakze skutkiem. od tego czasu troszke rozbudowalem stockowe portfolio.
Shutterstock
Istockphoto
Dreamstime
Fotolia

Stocki traktuje jako kolejna przygode z fotografia. Przygode przyjemna bo budujac swoje portfolio od pazdziernika w lutym kupie sobie za zarobione pieniadze wypasiony stol bezcieniowy i radiowy wyzwalacz do lamp blyskowych. W planach mam system zawieszania tel i pare tel do tego. Za rok moze jakas semi profi lampa studyjna. jak na zajecie "przy okazji" a w dodatku z aparatem w rece to calkiem mile.

Co do Twoich stockowych dylematow to powiem Ci ze trafiles od razu na najbardziej wymagajaca agencje. nie dosc ze maja limity ilosci plikow/tydzien, najciezsza ocene to na dodatek jako jedyni w olbrzymi sposob promuja fotografow exlusive (pracujacych tylko dla nich). Pierwse sciagniecia bedziesz mial przy 20-30 zdjeciach w portfolio. W tej agencji musza tez sporo polezec zeby ktos sie nimi zainteresowal. Zupelnie inaczej jest w Shutterstocku. tam ze wzgledu na abonamentowy system kupowania zdjec schodza zdjecia przede wszystkim swieze i w sporych ilosciach. Niestety z Twoimi zdjeciami nie przejdziesz tam poki co kwalifikacji (10 probnych zdjec). Od razu mowie ze nie warto w to wchodzic jesli chce sie po paru tygodniach zrezygnowac. Do tego czasu wpadnie tam troszke grosza a jak zrezygnujesz to Ci przepadnie (wyplaty sa przewaznie dopiero od $100.
Zawsze warto sprobowac. ja robie K100D z kitem (rewelacyjnie sie sprawdza dzieki bardzo malej minimalnej odleglosci ostrzenia a i jakosc jest wystarczajaca), stolem bezcieniowym wlasnej roboty z lezaka, szyb i materialu dyfuzyjnego i paru gratow z domowego studia.
Co do zarobkow to jest jak wszedzie - ile wlozysz tyle wyciagniesz. sam pomysl ile kosztowalo Cie zrobienie Twoich zdjec i zdaj sobie sprawe ze cuda ekonomiczne nie zdazaja sie codzien. Ostatnio na forum Shutterstocka czytalem jak jeden fotograf biadolil ze na poczatku stycznia spadla mu sprzedaz licencji (bo nie sprzedaje sie zdjecia tylko licencje na jego wykorzystanie) z 1400 na 800 DZIENNIE!!!. Ten koles sprzedaje okolo 400000 licencji na rok co w przypadku tej agencji daje okolo $100000. Wydaje sie duzo jak dla nas ale biorac pod uwage ze to jego jedyne zajecie i ze ma na etacie swoich modeli, modelki, wizazystow, fryzjerow i kto tam wie kogo jeszcze. Dysponuje studiem gdzie mozna zaaranzowac cale pomieszcznie, itd to z tego co pisze wychodzi mu $6000 zarobku na miesiac co jak na dunczyka zajmujacego sie czyms profesjonalnie jest raczej nie wygorowane.
jego portfolio

Co do poruszonego problemu rozliczania sie z fiskusem to raczej nie ma problemu. Musze te sprawe jeszcze dogadac lokalnie w swoim urzedzie skarbowym ale mozna albo placic miesieczne zaliczki na bodajrze PIT-53 z 50% zarobku (dlatego tylko z polowy bo przy sprzedazy wlasnych wytworow nazwijmy to artystycznych sa podwyzszone koszty przychodu i tak jakos sie to w skrocie wylicza) albo na koniec roku z rozliczeniem rocznym wykazuje sie ten dochod i placi jednorazowo podatek za caly zeszly rok. Nie znam szczegolow bo najblizszy bede placil dopiero w 2009 (w 2007 nie mialem jeszcze zadnej wyplaty).
A propos wyplat to znacznie wygodniesze od czekow jest system PayPal badz nasz europejski Moneybookers.
W razie jakis pytan wal jak w dym :-) :-B
Pozdrawiam
Grzegorz
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Grzegorz, pamietam Twoj temat ktory zalozyles jakis czas temu. Widze, ze sie nie poddajesz i konsekwetnie rozbudowujesz portfolio :-) :-B


Aha - taka mala wskazowka - wiele Twoich zdjec, ma nieostre krawedzie.

Jesli uzyjesz zbyt mocnego swiatla do podswietlenia stolu bezcieniowego, to krawedzie sie rozmywaja, przedmiot nie odcina sie od tla, a wiec ma slabo wyrazny ksztalt. Pozornie nie jest to duzy problem, jednak dla grafikow ma to duze znaczenie. Takie zdjecie jest dla nich mniej uniwersalne. Jesli chca je wsadzic, na inne niz biale tlo, to sie robi nieciekawie, szczegolnie, gdy material ma byc drukowany.

To nie sa moje wymysly - tak mi powiedziano przy moim pierwszym zleceniu pakszotowym :-)
 

Grzegorz  Dołączył: 01 Sie 2006
dan: Dzieki za cenna uwage, wiem o co Ci chodzi (nie tyle nie ostre krawedzie, co zbyt silnie naswietlone i za malo kontrastujace z tlem). Niestety powierzchnia dyfuzyjna mojego stolu bezcieniowego ma dosc wyrazna fakture materialu jaki jest nan uzyty i zeby pozniej nie siedziec godzinami w GIMPie i szparowac kazde zdjecie musze uzyc troche wiecej swiatla od spodu. Czasem to zubaza zdjecie zgodnie z tym co piszesz. Problem ten zniknie gdy zakupie profesjonalny stol bezcieniowy i nie dosc ze nie bede musial az tak silnie przeplac tla to bede mogl wreszcie robic martwa nature z cieniem (bez faktury materialu, jak to mam teraz) lub z odbiciem na powierzchni stolu. Wszystko z czasem i pomalu. Tak czy siak ciesze sie jak przyslowiowy glupi z bateryjki bo po zakupie K100D zona juz "nie za chetnie" patrzy na kolejne wydatki foto a dzieki stockom moge nie obciazajac wogole domowego budzetu zaopatrywac sie w nowy sprzet i rozwijac swoje umiejetnosci fotograficzne nie tylko w zakresie packshotow :mrgreen: Czytam na forach agencji w ktorych sprzedaje zdjecia jakie to niektorzy maja dylematy czy kupic za zarobione na stockach pieniadze 5D czy moze jednak D200. Ja bym nie mial takiego dylematu - wiadomo Pentax K20D chyba zeby wyszlo cos lepszego. Poki co, z racji zarobkow i malutkiego stazu to nie moj problem, ale zawsze od czegos trzeba zaczac :mrgreen:
Pozdrawiam
Grzegorz
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Dzięki za kilka dobrych rad.

Przejrzałem Twoje portfolio i widzę ,że głównie zajmujesz się fotografią studyjną.

Ja niestety z powodu braków sprzętowych i doświadczenia w tym zakresie na razie nie będę się w to bawił.

Powysyłam jeszcze kilka zdjęć i zobaczymy co z tego wyniknie.

Jeśli umieszczam tam zdjęcie, to może ono również startować w jakimś konkursie foto?

Czy cały czas posiadam pełnie praw autorskich do zamieszczonego na istoku zdjęcia?

W innych serwisach nie chce mi się zakładać kont...

Pozdrawiam Marek i życzę mnóstwa pobrań :-) $

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach