dickkett  Dołączył: 18 Wrz 2006
Cytuję TIS *
NO!

* TIS - Towarzysz I Sekretarz
PS
Będę musiał zanabyć analoga a nie przewidywałem. :-)
 

Dabrow  Dołączył: 21 Kwi 2006
POMOŻEMY!
a tak bajdełejem to wam się pochwalę że po raz drugi naprawiałem samodzielnie FZG360 - tym razem jakiś styk odpowiedzialny za sterowanie napędem zooma nie stykał (a to bestia) - lampę rozłożyłem na tak pierwotne czynniki (zakichane skośnookie mają łatwiej bo paluszki drobniejsze) że w pewnym momencie przed składaniem (jak już usterkę usunąłem) byłem bliski wrzucenia wszystkiego do worków, do pudełka i wysłania do serwisu (-;
Ale logika wygrała i systematycznie złożyłem - o dziwo działa jak ta lala! Zajęło to tylko jedną nockę ale czego się nie robi dla ukochanej.
Lampy (-;
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Dabrow, FGZ.
 

Dabrow  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jarek - to już taka nowa świecka tradycja - ja to już mam we krwi, że te literki przestawiam (-; A Ty mnie korygujesz (-;

PS. Kaseta mniodzio - wizjerek nie gorszy niż w MZ-6 (więc mi nie wadzi nic), jedyne co mi szkoda że z FGZ360 (ale numer nie?) nie działa w trybie wireless. Bo by mi to bardziej pasiło niż z MZ6 - do slajdów lampa mi nie konieczna a przy fotkach rodzinnych można poszaleć (-;
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Dabrow, nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale w kadyszce też nie można sterować wbudowaną błyskotką.

Dokup sobie drugą FZG ...tfu... FGZ. ;-)

[ Dodano: 2006-10-16, 09:17 ]
Jeszcze jedno, ciesz się, że Twoje zapiski w stylu "rozebrałem ukochaną wieczorem, no i jak ją zobaczyłem w takim stanie to próbowałem, próbowałem i mi się nie udwało. Już chciałem odesłać do serwisu" dotyczyły lampy błyskowej. ;-)
 

Dabrow  Dołączył: 21 Kwi 2006
 
Jarek Dabrowski napisał/a:
Dabrow, nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale w kadyszce też nie można sterować wbudowaną błyskotką.


Wiem wiem - śledzę wątek o kadyszce i dlatego też łatwiej było mi pogodzić się z brakiem tego ficzera w kasetce.

Cytat
Dokup sobie drugą FZG ...tfu... FGZ. ;-)

ano ano - nie inaczej. Ale wpierw obiektywowe zakupy (bo mi się filtry na 77mm kurzą - grunt kupić filtry, a potem obiektyw :oops: )

Cytat

Jeszcze jedno, ciesz się, że Twoje zapiski w stylu "rozebrałem ukochaną wieczorem, no i jak ją zobaczyłem w takim stanie to próbowałem, próbowałem i mi się nie udwało. Już chciałem odesłać do serwisu" dotyczyły lampy błyskowej. ;-)


eeech z tym to nie ma problemu (grunt to pewność siebie)...
A z rozbierania lampy to fajnusio było jak się moim palcom przedstawił z voltażu i natężenia kondesatorek lampowy (((-; Ślad pozostał - swąd spalonego naskórka przeminął (-;

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach