bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
  Sposób na eksmisję choinki z domu
Jakiś czas temu, choinka cyklicznie, co roku wylatywała u mnie przez balkon. Był to sposób dobry, ale...Zanim doniosłem ją do balkonu, igły były w całym salonie... :evil:

No więc wypróbowałem nowy sposób. Trwa to co prawda prawie pół godziny i niezbędne są kombinerki, ale polecam, jeśli jeszcze ktoś nie wyrzucał w tym roku tego problematycznego drzewka:


 

sailor9  Dołączył: 23 Paź 2006
Re: Sposób na eksmisję choinki z domu
bossini napisał/a:
i niezbędne są kombinerki,

Chyba sekator, ewentualnie obcęgi :-P
 

kristofo  Dołączył: 28 Lut 2007
Mój problem z igłami rozwiazał się sam jeszcze przed Świętami. Nie wiem gdzie miałem oczy ale choinka, którą kupiłem w tym roku po rozpakowaniu okazała się tak brzydka i niekształtna, że ... od razu znalazła się na balkonie (i jest tam do dziś). A ja powienienem się cieszyć, że nie trafiłem tam razem z nią :-)
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
Re: Sposób na eksmisję choinki z domu
sailor9 napisał/a:
bossini napisał/a:
i niezbędne są kombinerki,

Chyba sekator, ewentualnie obcęgi :-P


Moje mają zaimplementowany "moduł" cięcia kabla, który sprawdził się doskonale.
 
szadok  Dołączył: 12 Kwi 2007
Re: Sposób na eksmisję choinki z domu
bossini napisał/a:
No więc wypróbowałem nowy sposób. Trwa to co prawda prawie pół godziny i niezbędne są kombinerki, ale polecam

A ja polecam sosenkę zamiast świerka. Choć sucha jak pieprz, to tylko parę igieł straci. No i tradycyjnie stoi do 2 lutego :-P
 

konopia  Dołączył: 24 Kwi 2007
szadok napisał/a:
No i tradycyjnie stoi do 2 lutego

niesamowite,że tyle wytrzyma,
ale czemu aż do 2 lutego, ja słyszałem ze się trzyma do "3 Króli"

osoby mieszkające w domkach - posiadające ogródek mają prostą sprawę, sadza choinkę na zewnątrz, pielęgnują, formują i po paru latach mają idealne drzewko na zewnątrz,

pozostałym polecam sztuczną taką nabyłem ostatnio i dobrze się sprawdziła.
http://img443.imageshack..../choinkasb4.jpg
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
konopia napisał/a:
ale czemu aż do 2 lutego, ja słyszałem ze się trzyma do "3 Króli"
To wg szkoły otwockiej. Wg falenickiej choinkę trzyma się do Matki Bożej Gromnicznej ;-)

dz.
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
konopia napisał/a:
osoby mieszkające w domkach - posiadające ogródek mają prostą sprawę, sadza choinkę na zewnątrz, pielęgnują, formują i po paru latach mają idealne drzewko na zewnątrz

No niestety, po kilkunastu/dziesięciu latach (u mnie dokładnie 22) na naszą ogrodową "choinkę" nie starczyło już 4-segmentowej, 12-metrowej drabiny ;-) . W zawieszeniu lampek nie pomogła też 4-metrowa tyczka do zbierania owoców. Poza tym operator tyczki stojący na końcu drabiny zaczynał mieć obawy o swoje spodnie :-P . Ostatecznie i tak trzeba było kupić drzewko do domu.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
piotrecius napisał/a:
operator tyczki stojący na końcu drabiny zaczynał mieć obawy o swoje spodnie
i pewnie też o głowy stojących poniżej

 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
A ja kupiłem rok temu araukarię, trzymam ją w doniczce: nie ma problemu z opadaniem igieł i w ogóle z truchłem drapaka, które trzeba wyrzucić na śmietnik.

Oto przykładowe drzewko:
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Kytutr napisał/a:
nie ma problemu z opadaniem igieł

W to wierzę.
A jakieś ozdoby na tym drzewku wieszasz? :roll:
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Zdano napisał/a:
A jakieś ozdoby na tym drzewku wieszasz?
Trochę bombek i lampki dały radę, choć araukaria jest bardziej wiotka niż taki świerk czy jodła.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
konopia napisał/a:
szadok napisał/a:
No i tradycyjnie stoi do 2 lutego

niesamowite,że tyle wytrzyma,
ale czemu aż do 2 lutego, ja słyszałem ze się trzyma do "3 Króli"

Jednego roku choinkę mieliśmy jeszcze w lipcu :mrgreen: Odbyła się rodzinna narada, czy się w ogóle opłaca ją rozbierać ;-)
 

konopia  Dołączył: 24 Kwi 2007
zorzyk, :lol: :lol:

piotrecius, a jakby tak w porą zacząć przycinać jej czubek?
i w ogóle ostro nad nią pracować sekatorem, co odrośnie to ciach - można tak traktować choinki?

albo owiązać drutem po osiągnięciu wymaganej wysokości i zrobić sobie takie duże bonzaj
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
konopia napisał/a:
i w ogóle ostro nad nią pracować sekatorem, co odrośnie to ciach - można tak traktować choinki?


Technicznie rzecz biorąc - tak. Jeśli to sosna albo świerk - nie ma problemu. Mam na działce kilkanaście przedstawicieli owych gatunków, które w ramach eksperymentu są formowane sekatorem w kulki. Znoszą to dobrze, stają się bardzo gęste.
 
szadok  Dołączył: 12 Kwi 2007
konopia napisał/a:
ale czemu aż do 2 lutego, ja słyszałem ze się trzyma do "3 Króli"

Bo szopka też do 2. jest... trzeba zachować spójność :-D BTW: zdaje się, że największa szopka pod dachem w europie (kiedyś franciszki się chwaliły :-> )



to tak w ramach akcji z cyklu: "chwalę się nie moim bo swoim nie ma czym" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Zdjęcie nie moje, jak już wspomniałem. Więcej zdjęć jest tu
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
szadok napisał/a:
największa szopka pod dachem w europie

Bazylika franciszkańska w Panewnikach. Mieszkałem w Katowicach w akademikach na Ligocie i szopkę tamtejszą oglądałem co roku: zawsze robiła wrażenie.
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
Z igłami choinki zaczynam walczyć przed jej postawieniem. Na podłodze, stoliku, itp rozkładam worek foliowy odpowiedni do "średnicy" chojaka. Oczywiście worek maskuję. Gdy choinka odsłuży - worek do góry i nad czubkiem wiążę. Na "leżąco" rozcinam dół wora i zdejmuję stojak. Szybko, sprawnie i po kłopocie. ;-)
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
A ja w koncu podszedłem do sprawy "ekonomicznie": zamiast co roku wydawać kilkadziesiąt złotych(które potem sam wynosiłem do śmietnika,po obcięciu gałęzi)nabyłem sztuczną.Ładniejsza od wielu naturalnych,a po sezonie nie muszę już wyciągać igieł z zakamarków mieszkania i wykładzin.Po 2 sezonach zaczynam "oszczędzac" na wydatkach na drapaki(amortyzacja plastiku).
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Było ostatnio w "Pogromcy Mitów", że żeby choinka nie traciła szybko igieł, należy przed ubraniem po psiukać ją lakierem do włosów :mrgreen: .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach