zymov  Dołączył: 13 Paź 2007
Samsung Gx1S i Helios 44M-3
Mam taki malutki problem. Kupiłem ostatnio do mojego samsunga Heliosa 44M-3 i niby wszystko pięknie - ładnie, ale nie daje mi spokoju jadna rzecz, najbardziej zauważalna przy skrajnych przysłonach czyli 2 i 16. Otóż w innym obiektywie ( Revuenon 28 mm 2.8) jak jest przysłona 2.8 oznacza to "pełną dziurę" a 16 maksymalne przymknięcie, a w tym jest na odwrót. Pomóżcie!!!
 

palermo  Dołączył: 12 Lut 2007
Mój kolega ma ten sam problem. Po prostu przyzwyczaił się :)
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
zymov, czyli jak ustawiasz przysłonę na 16 to Heliosik tak naprawdę ją otwiera do wartości 2? Taka inwersja? I jak obiektyw jest bez puszki i ustawiasz na nim przysłonę to zachowuje się tak samo?
 
zymov  Dołączył: 13 Paź 2007
Dzięki za pomoc. Już to opanowałem. Jeden pierścień ustawia przysłonę a drugi spełnia rolę popychacza. Ot cała tajemnica.
 

palermo  Dołączył: 12 Lut 2007
czyli mój kolega ma uszkodzony popychacz.
 
wujek  Dołączył: 12 Sty 2008
zymov napisał/a:
jak jest przysłona 2.8 oznacza to "pełną dziurę" a 16 maksymalne przymknięcie, a w tym jest na odwrót.

Mam tak samo w w MIR-37 - tak jakby pierścien był opisany odwrotnie. Da się z tym żyć ;-)
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
wujek napisał/a:
Mam tak samo w w MIR-37 - tak jakby pierścien był opisany odwrotnie. Da się z tym żyć ;-)

Z korpusami cyfrowymi to nawet wygodniejsze. Tylko pierścień ostrości upierdliwy strasznie, jak trzeba szybko ostrość złapać.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach