trumil
[Usunięty]
obiektywy Hasselblad, Contax/Yashica, Leica
Poniewaz okazalo sie, ze obiektyw Sonnar 2.8/180 dedykowany dla Psix bez problemu dziala z adapterem z k10 w manualu oczywiscie - mam nastepujace pytania:
1. Czy ktos przymierzal sie do uzycia Zeiss'a dla Hasselblad'a do Pentax'a M42 lub PK i z jakimi wynikami? Adapter HS na PK mozna dostac.
2. Czy mozna gdzies dostac adapter C/Y na PK lub M42 tak aby uzywac obiektywy z montem C/Y do Pentax'a?
3. Sa dostepne przejsciowki M39 na M42. Czy obiektywy do Leica z gwintem 39 beda dzialaly z k10?
Dzieki za ew informacje.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Re: obiektywy Hasselblad, Contax/Yashica, Leica
trumil napisał/a:

1. Czy ktos przymierzal sie do uzycia Zeiss'a dla Hasselblad'a do Pentax'a M42 lub PK i z jakimi wynikami? Adapter HS na PK mozna dostac.
2. Czy mozna gdzies dostac adapter C/Y na PK lub M42 tak aby uzywac obiektywy z montem C/Y do Pentax'a?
3. Sa dostepne przejsciowki M39 na M42. Czy obiektywy do Leica z gwintem 39 beda dzialaly z k10?
Dzieki za ew informacje.


ad1. bez sensu w ogóle:)

ad2. nie

ad3. będą obiektywami makro ewentualnie (bez nieskończoności a nawet dużo bliżej)
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Używałem średnioformatowych obiektywów w lustrzance cyfrowej. W moim konkretnie przypadku były (i są) to obiektywy Zodiak i Wołna 80mm. Przez przejściówkę. Szczególnie ten drugi, bo pierwszy tylko dla sprawdzenia. Są tacy, którzy całkowicie przeszli na taki system (obiektyw Mamiya).
 
trumil
[Usunięty]
Pytanie

1. Czy ktos przymierzal sie do uzycia Zeiss'a dla Hasselblad'a do Pentax'a M42 lub PK i z jakimi wynikami? Adapter HS na PK mozna dostac.

Odpowiedzi...

ad1. bez sensu w ogóle:)

Używałem średnioformatowych obiektywów w lustrzance cyfrowej. W moim konkretnie przypadku były (i są) to obiektywy Zodiak i Wołna 80mm. Przez przejściówkę. Szczególnie ten drugi, bo pierwszy tylko dla sprawdzenia. Są tacy, którzy całkowicie przeszli na taki system (obiektyw Mamiya).

No to wlasciwie jak jest?

sorry, zorzyk

 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
wg mnie bez sensu jest szarpanie się ze szkłami od średniego z cyfra ..
tzn o ile zeissy do P-sixa to jeszcze, to przecież Zeissy do Hasselblada mają migawkę centralną , tak samo mamiye ?
(tzn wiem, że jest dużo róznych standardów mamiy i tak dalej a ja ich nie znam za dobrze, ale część na pewno jest z migawką )
-> nawet jeśli się da podpiąć, to nie za bardzo sobie wyobrażam używania takiego szkła z cyfrą..

no i rzecz druga - szkła zeissa dobre kosztują tyle co Limitedy na przykład, i wtedy rodzi się pytanie - po jaką cholere podpinać je do cyfry skoro są lepsze (dla cyfry) szkła dedykowane ?
a jak stać kogoś na dobre średnie to czemu sobie nie kupić 35mm ? i koło się zamyka ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
guerilla napisał/a:
wg mnie bez sensu jest szarpanie się ze szkłami od średniego z cyfra ..

Zgadzam sie. Warty podpiecia jest chyba tylko Sonnar 180/2.8, bo jest jasny i ma potrzebny zapas rozdzielczosci.

guerilla napisał/a:
no i rzecz druga - szkła zeissa dobre kosztują tyle co Limitedy na przykład,

A nawet sporo wiecej. Nie ma najmniejszego sensu.

Jak komus teskno do szkiel Zeissa do sredniego to niech kupi Hassla serii 500 i np Distagona 40mm (lezy na allegro za 4 tys.). Jak zrobi tym slajd, i rzuci na sciane, to na pewno dlugo nie bedzie mogl sie pozbierac ;-)

Tansza opcja ;-) - Kiev 60 + Flektogon + Biometar 120mm + Sonnar 180mm 8-)

A do K10D limitedow nie brakuje przeciez...
 
trumil
[Usunięty]
Moje pytanie zrodzilo sie w prostych okolicznosciach. Jezeli produkuje sie jakies przejsciowki to znaczy, ze jest jakies zapotrzebowanie na te przejsciowki a wszystko bierze sie stad, ze sa ludzie, ktorzy chca laczyc 2 rozne rzeczy i potrzebuja do tego adapter. Jednak do tej pory nie dowiedzialem sie czy ktos ma np HB i k10 czy k100 i probowal sie przymierzyc aby jedno z drugim zgrac. Nie musze kupowac drogich obiektywow, poniewaz moge miec do nich dostep. Aby jedno z drugim polaczyc musze wydac okolo $80 na przejsciowke i dlatego napisalem. Przykladajac obiektyw do gniazda aparatu niczego przeciez nie sprawdze
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
trumil napisał/a:
Aby jedno z drugim polaczyc musze wydac okolo $80 na przejsciowke i dlatego napisalem. Przykladajac obiektyw do gniazda aparatu niczego przeciez nie sprawdze


jedno jest pewne - na pewno nie użyjesz z cyfrą żadnego szkła z migawką centralną, bo to właściwie fizycznie nie możliwe (chyba że o czymś nie wiem, może mnie ktoś poprawić)

a te które nie mają migawki - kup przejściówkę i sprawdź, co więcej można zrobić?
każde szkło w manualu działa tak samo i każde szkło od średniego ostrzy na nieskończoność.

jak masz dostęp do takich szkieł, jakiś z*stych zeissów, to lepiej rób kwadrat a nie cyfróweczką czas tracić :-P
 
trumil
[Usunięty]
dan napisał/a:
(...) to niech kupi Hassla serii 500 i np Distagona 40mm (lezy na allegro za 4 tys.). (...)
Podobny "C" jest na ebay za $854.68 w aukcji #170209761430, kup teraz. Moze to jest inna 40tka, nie widac napisu CZJ ale to moze byc tak jak z moim Sonnarem, ktory sie nazywa "aus Jena"
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
trumil napisał/a:
Podobny "C" jest na ebay za $854.68 w aukcji #170209761430, kup teraz. Moze to jest inna 40tka, nie widac napisu CZJ ale to moze byc tak jak z moim Sonnarem, ktory sie nazywa "aus Jena"

Inna, inna, ale na pewno nie z Jeny.

Ten z Allegro o ile sie nie myle pochodzi z przedostatniej serii CF i jak na polskie warunki ma bardzo dobra cene. Inna sprawa, ze taka 40-ka na 6x6 daje zupelnie inna perspektywe niz na cyfrze..

guerilla napisał/a:
bo to właściwie fizycznie nie możliwe

Pewnie na pelnej dziurze daloby rade.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
dan napisał/a:

guerilla napisał/a:
bo to właściwie fizycznie nie możliwe

Pewnie na pelnej dziurze daloby rade.


i tak nie widzę ani grama sensu w czymś takim ;-)

btw aus Jena to już nie robią szkieł od czasu jak mur padł berliński mam wrażenie.
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Niektóre - nie wszystkie - obiektywy mają wbudowaną migawkę, inne nie. Migawkę oczywiście można wyzwalać również wężykiem. Ale to inna sprawa. Moje i Mamiya są "normalne". Po co to robię? Z dwóch powodów - często to są bardzo dobre a nawet rewelacyjne obiektywy, po drugie - jak się już je ma, to fajnie stosować do obu systemów. Moim zdaniem warto, migawka nic tu nie ma do rzeczy, a jakość wszystko wynagradza. Ale to moje zdanie, poparte moim doświadczeniem. Nie każdy oczywiście musi się zgadzać. A zresztą wystarczy obejrzeć zdjęcia e-krowy robione Mamiyą. Głównie makro. Kolory, plastyka i ostrość powalają...
Acha, zapomniałem o najciekawszym: jest przecież jeszcze przystawka tilt oraz shift. Podpina się pod aparat, z drugiej strony wkręca obiektyw średnioformatowy i mamy co trzeba za ułamek ceny obiektywu shift - można wtedy m.in. "prostować" architekturę i takie różne ciekawe zdjęcia robić...
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
a_czacha napisał/a:
Moim zdaniem warto, migawka nic tu nie ma do rzeczy, a jakość wszystko wynagradza.

To jak sie pracuje takimi obiektywami na cyfrze?

a_czacha napisał/a:
A zresztą wystarczy obejrzeć zdjęcia e-krowy robione Mamiyą.

Czyje zdjecia? Mamiya czy cyfra z obiektywami Mamiyi?
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Cyfra z obiektywami Mamiyi. To na pytane drugie. A na cyfrze pracuje się nimi normalnie, są tylko zwykle nieco większe. Dla mnie to akurat zaleta. No i dochodzi te 2 - 3 cm na przejściówkę. Zresztą Pentax produkował takie adaptery do swego systemu 6x7 (dla obiektywów średnioformatowych Takumar). Obiektywy takie zwykle mają przymkniętą przesłonę (jakby tryb M) - to upraszcza przełączanie. Ogólnie raczej przyjemnie się tym pracuje, jako człowiek drobnej postury mam szacunek dla rzeczy większych i solidnych. O jakości już pisałem...
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
a_czacha napisał/a:
Obiektywy takie zwykle mają przymkniętą przesłonę (jakby tryb M) - to upraszcza przełączanie.

Czyli mozna ustawic dowolna przyslone a migawka w obiektywie nie przeszkadza w tym?
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Hmm... Oczywiście. Co do migawki, to jak pisałem nie mam jej w obiektywie. Mgliście pamiętam jeszcze z dawnych kontaktów z Hasselbladem, że był tam jeden obiektyw z migawką centralną, do jednego korpusu z wizjerem zewnętrznym. Pozostałe nie, miały wszystko normalnie. Zresztą Hasselblad to lustrzanka....
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
a_czacha napisał/a:
Co do migawki, to jak pisałem nie mam jej w obiektywie.

A jaki to obiektyw? Bo wszystkie Sekory do 6x7 maja migawke centralna, a wiec w obiektywie.

a_czacha napisał/a:
Mgliście pamiętam jeszcze z dawnych kontaktów z Hasselbladem, że był tam jeden obiektyw z migawką centralną

A to ciekawe, bo obiektywy do Hassla bez migawki to odlegla przeszlosc (lata 50-te, modele 1600F i 1000F). Od 1957 roku wszystkie obiektywy do serii V wyposazone sa w migawke centralna.

a_czacha napisał/a:
Zresztą Hasselblad to lustrzanka....

I co z tego wynika? Ze nie moga miec migawki w obiektywach? Otoz moga, i maja. Lustro przekazuje obraz na matowke i do pryzmatu...
 

mig-37  Dołączył: 25 Maj 2007
dan napisał/a:

A to ciekawe, bo obiektywy do Hassla bez migawki to odlegla przeszlosc (lata 50-te, modele 1600F i 1000F). Od 1957 roku wszystkie obiektywy do serii V wyposazone sa w migawke centralna.

Może a_czacha miał na myśli obiektyw od serii 2000 albo 200, zwłaszcza te ostatnie były jeszcze całkiem niedawno w produkcji...
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
mig-37 napisał/a:
Może a_czacha miał na myśli obiektyw od serii 2000 albo 200

Racja, zapomnialem o nich.
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Może miał właśnie je na myśli... Musiałby skontaktować się ze studiem i wypytać, ale to daleko, po drugiej stronie globusa. Co do Hasselblada, to jak wspomniałem, otarłem się tylko o temat, wtedy zasadniczym sprzętem był bodajże Sinar, czy jakoś tak. Matówka jak pudełko od butów w każdym razie. Srednioformatowy służył raczej do zadań terenowych i zdjęć próbnych (z dekielkiem polaroida). Dlatego po powrocie postarałem się o Kijewa 88, bo podobało mi się, że można wymieniać kasety z filmem robiąc równocześnie np slajd i czarno białe zdjęcia. Dodatkowo zaopatrzyłem się w ową przejściówkę, zaś obiektyw (Wołna 80mm) nie ma migawki centralnej, a w każdym razie nic takiego przez te lata nie zlokalizowałem. W cyfrowym korpusie oraz analogowym (Nikon FE, Nikon F2, Canon EOS 5) się sprawdza. Wiem na pewno to samo o przejściówce Mamiya, nawet chyba wykonana była tu w kraju, w firmie specjalizującej się tymi sprawami. Myślałem zakupie urządzenia shift (firmy Arax), ale na razie mam trochę na głowie i przetestowanie tego się odwlecze. Oczywiście nagminnie stosowane są w małoobrazkowych/cyfrowych korpusach obiektywy średniomatowch Pentaconów/Kijewów 60, ale to ta sama zasada - można zobaczyć zreszta wszystko na forum M42. No i na koniec wspomniane przystawki Pentaxa (Takumar 6x7 - baget K). Ogólnie jak mówiłem są dwie przyczyny stosowania tego - posiadanie obiektywów średniego formatu oraz w niektórych przypadkach ich wysoka jakość. Mówię pod kątem efektu końcowego, nie dywagacji opartych na kalkulacjach arytmetycznych i pokryciach formatu kadru. Ja w każdym razie nie narzekałem. Naturalnie jest to sprawa indywidualna, jak komuś pasuje, to wchodzi w temat, jak nie - to nie. Widziałem już takie rzeczy przyczepiane do aparatu, że to akurat jest przy nich jeszcze mało rewolucyjnym działaniem. A zresztą, jak jest napisane: "Wszystkiego doświadczajcie, dobrego się trzymajcie". Amen.
P.S. Może tu trochę więcej informacji na ten temat:
http://www.zoerk.com/pages/p_mounta.htm
Oczywiście to tylko jedno z wielu rozwiązań.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach