mloskot  Dołączył: 10 Mar 2008
dan napisał/a:
Ale skad sie biora przypuszczenia o krzywdzeniu tych modelek? Nie sadzisz, ze sa zbyt pochopne?


Nieporozumienie. Użyłem słowa skrzywdzenie w rodzaju pewnej przenośni, a nie dosłownego określenia jakiegoś procederu. Zgadzam się, że jest/może być to nietrafione.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach