blackbird  Dołączył: 27 Kwi 2008
  Obiektyw do 700$ - jaki ?
Witam wszystkich forumowiczów,
jestem świeżakiem ;-) jeśli chodzi szeroko pojętą wiedzę nt
lustrzanek cyfrowych jak i samych obiektywów.


Przmierzam się do zakupu kadyszki,
sam aparat zamierzam kupić w Polsce z kitem,

natomiast w niedalekiej przyszłości zamierzam sobie odbić
na cenie poprzez zakup dobrego obiektywu sprowadzonego
z USA.

Moją pasją jest przede wszystkim muzyka,
zaliczam dość dużo koncertów i właśnie pod takim kątem
przymierzam się do drugiego obiektywu.

Jako że na większość koncertów na które chodzę,
odbywają się w pomieszczeniach zamkniętych,
potrzebowałbym w miare jasnego (chyba - dedukuję
to poprzez lekturę forum ) obiektywu,
a że raczej nie zdarza mi się miewać akredytacji ;-)
to zdjęcia może mi się zdarzać pstrykać z wiekszej odległości.

Myślałem o DA* 50-135 F/2.8 ale nie wiem czy to byłby najbardziej trafiony wybór,
w USA ten obiektyw "chodzi" już od ok 700-800$ i tyle byłbym w stanie jeszcze wydać
(tzn bliżej granicy 700$ niż 800$ mam ten budżet ;-) )

A może lepszym rozwiązaniem byłoby kupno dwóch obiektywów a nie jednego uniwersalnego ? I w zależności od warunków oświetleniowych itp. stosować naprzemienie raz jeden a raz drugi ?

Nie ukrywam też, że nie samymi koncertami człowiek żyje (foci :-) ).

Napewno bedę troszkę robił zdjęć krajobrazowych, czasami jakieś zwierzątko, czyli nic specjalnie odkrywczego/oryginalnego.

Dlatego mam do Was prośbę,
pomóżcie świeżakowi
Jestem po prostu w kropce i nie wiem co wybrać.

pozdrawiam
Łukasz (blackbird)

 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Jakie duze sa " pomieszczenia zamkniete" , jaka muzyke preferujesz, i jak te pomieszczenia sa oswietlone?A takze jak blisko mozesz podejsc do wykonawcow?To podstawowe pytania na ktore nalezy najpierw odpowiedziec by oczekiwac odpowiedzi ;)
A tak powaznie to ...... lampa blyskowa jako zakup nr 2
Blesso
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Blesso napisał/a:
lampa blyskowa jako zakup nr 2

jako muzyk - amator, ale muzyk wszelkim lampom na koncertach mówię stanowcze NIE! ... chyba, że za zgodą występujących
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Jako facet posiadajacy aparat i "fotografujacy" ;) koncerty _ lampie mowie TAK ;)
Dlaczego?
Polskie warunki "sceniczne" sa wyjatkowo ciezkie. Nie mowie tu oczywiscie o duzych koncertach.
W wiekszosci przypadkow na ktorych bylem ( okolo roku i jakies 2-3 koncerty w miesiacu ) stwierdzam ze tylko raz spotkalem sie z bardzo dobrym oswietleniem, czyli takim ktore nie "zatyka " K100D + Tamrona ustawionego na 2.8
Do tego samo fotografowanie muzykow jest strasznie nudne _no bo ile moze miec fotek statyczny facet z gitara?
Bardziej przyciagajaca uwage jest publicznosc i jej reakcja na muzyke( pogo,mlyn,noszenia itp) - a ze publika przewaznie oswietlona jest " krytycznie " bez lampy ani rusz.
Ale by nie odbiegac od watku to zestaw Tamron 28-75/2.8 dla osob mogacych podejsc blisko) ; Pentax 50-135/2.8 dla tych co moga stac troche dalej , kit + lamp (a najlepiej 16-45/4 + lampa) dla wmieszania sie w tlum i fotografowania publiki no i moze warto zaczekac na Tamrona 70-200/2.8 dla snajperow scenicznych ;)
O moim marzeniu czyli Pentaxie 31/1.8 nie wspomne - bo znowu bede mial zmazy nocne
Pozdro
Blesso
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Blesso, ano - tłum tak. Muzyków - nie! :mrgreen: .. ofkorz z punktu widzenia fotografa i owszem, ale akurat w tym przypadku solidaryuje się z muzykami! :-B
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Muzykom tez czasami warto walnac po oczach ;)
Dlaczego?
W wiekszosci przypadkow jesli scena jest oswietlona to zostaja do tego uzyte swiatla w kolorze czerwonym( lub jedna /dwie zarowki tego typu pada na scene). A jesli juz pojawia sie czerwien na scenie to o dobra,naturalna fotke bardzo trudno.
Dlatego warto rozswietlic te krwista poswiate lampa blyskowa.
Sa tez przypadki- szczegolnie w malych klubach ze jedynym oswietleniem jest zarowka 60W- wtedy bez lampy mozemy najwyzej sobie muzyki posluchac.
Oczywiscie przed kazdym koncertem warto zapytac artystow czy mozna robic fotki przy uzyciu lampy- "troche kultury" (jak mawial pewien Marszalek Sejmu RP) nie zaszkodzi ;)
Sigma 30/1.4 w malych salach tez pewnie by sie sprawdzila , 50-tka pentaxowa rowniez -ale juz do "zblizen " ale z drugiej strony demon predkosci to nie jest.A najlepiej to jakas duza torba z wieksza zawartoscia jasnych szkiel -czyli taka z napisem "D40-my love"
Blesso
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Blesso,
Cytat
ofkorz z punktu widzenia fotografa i owszem, ale akurat w tym przypadku solidaryzuje się z muzykami!

widzisz. Z tego co piszesz możnaby wnioskować (nie wiem czy tak jest rzeczywiście, ale piszę o tym o czym piszesz tylko), że dla Ciebie koncert jest li tylko "obiektem do fotografowania" - oczywiście zrozumiałe, że starasz się zrobić jak najlepsze fotki ii jeśli trzeba "walisz muzykom po czach" .... Ci co mnie znają wiedzą, że jestem osobą spokojną i tolerancyjną, ale jeśli ktoś na koncercie "wali muzykom [lampą] po oczach" to nóż mi się w kieszeni otwiera :evil: :!: .. jednakowoż jeśli wyrażą zgodę no to ok.
 

blackbird  Dołączył: 27 Kwi 2008
Blesso napisał/a:
Jakie duze sa " pomieszczenia zamkniete" , jaka muzyke preferujesz, i jak te pomieszczenia sa oswietlone?A takze jak blisko mozesz podejsc do wykonawcow?To podstawowe pytania na ktore nalezy najpierw odpowiedziec by oczekiwac odpowiedzi ;)
A tak powaznie to ...... lampa blyskowa jako zakup nr 2
Blesso


Zazwyczaj chciałbym się oprzeć na robieniu zdjęć w małych klubach,
góra na kilkaset osób:

http://tiny.pl/nrnn
http://tiny.pl/nrn6

Czasami zdarzać się mi będzie
focić w zdecydowanie mniejszym klubie,
na kilkadziesiąt osób:

http://tiny.pl/nrn2
http://tiny.pl/nrn8


i ewentualnie kilka razy w roku
większa hala na różnorakich festiwalach:

http://tiny.pl/nrnv

Preferowana muzyka to zazwyczaj szeroko pojęty rock
(we wszelakich odmianach).
I przyznam się że chciałbym się obejść bez lampy,
ale sam już nie wiem czy to najlepszy pomysł, wolałbym się opierać na naturalnym oświetleniu, choć wiem że rezultaty pewnie nieraz mogą być mizerne.

I dziękuję serdecznie za zainteresowanie moim problemem,
bo już się bałem że po poście witusch'a nikt się nie odezwie.

pozdrawiam
Łukasz (blackbird)
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Blackbird_ wiec mowiac szczerze ciezkie zycie przed Toba ;)
700$ to kwota zbyt mala by miec wszystko "w komplecie" ( qrcze- pamietam czasy gdy zarabialo sie 20$ tyle co spodnie Lewisa w Pewexie)
Jesli chcesz bez lampy robic na rockowych koncertach w sceneriach przyrody pokazanych na fotkach to jedynie Tamron 17-50 lub Tamron 28-75 w tej cenie sie miesci.
Zreszta sam widzisz jakie tam jest oswietlenie. Pare zarowek i w tym kilka czerownych ;)
Wniosek : K10 + kit( @5.6 -6,7) + lampa(Metz 48?) + Tamron 28-75 i jest "jako tako ".
To chyba najtanszy zestaw "uniwersalny"
Chyba ze zainteresuje cie jakas Sigma 18-50/2.8 ale moze okazac sie zbyt krotka.

Soltys- " mnie sie wydaje" iz jestesmy na forum dotyczacym fotografii pentaxowej i deliberujemy nad problemammi z tym zwiazanymi. Solidarnosc muzykow jest pomniejszym watkiem w kwestii fotografowania koncertow.
Nie widze w mojej wypowiedzi watkow egoistyczno-fotograficznych zwiazanych li tylko wylacznie z czerpania przyjemnosci z trzymania aparatu Pentax w momencie gdy ktos gra . Jestem stalym bywalcem koncerow punk rockowych,"ska-muzycznych" oraz oj!-owych wlasnie ze wzgledu na muzyke . Jesli napislaem ze w momencie gdy glownym oswielteniem jest jedna zarowka i mozna tylko posluchac muzyki tzn ze : - nie mozna fotografowac - slabo widac muzykow - publika bawi w ciemnosciach a wiadomym jest ze atmosfere na koncercie nie robi tylko sama muza . To tak w kwesti formalnej ;)
Howgh
Blesso
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Blesso napisał/a:
a wiadomym jest ze atmosfere na koncercie nie robi tylko sama muza

ale psują ją błyskające lampy ii o to mnie się rozchodzi :mrgreen: Tak jak pisałem - pisze tylko na temat tego co sam napisałeś - nie znam dokładnie ani Ciebie ani Twojego podjeścia. Nie oceniam też Ciebie tylko piszę ogólnie o fotografowaniu koncertów.

Blesso napisał/a:
Soltys- " mnie sie wydaje" iz jestesmy na forum dotyczacym fotografii pentaxowej i deliberujemy nad problemammi z tym zwiazanymi. Solidarnosc muzykow jest pomniejszym watkiem w kwestii fotografowania koncertow.

ii to jest niestety problem, że fotografowie czy to amotorzy z kompaktem/komórką czy Ci bardziej zawodowi/profesjonalni deliberują nad problemami z fotografowaniem koncertu a pomijają jednak kwestie drugiej strony czyli muzyków fotografowanych. Tak jak napisałem - jeśli muzycy wyrażają zgodę nie ma problemu, ale niestety fakt jest taki, że to mniej lub bardziej muzyków rozprasza (oczywiście jeszcze zależy jaka muzyka i jakich muzyków - bo jak muzycy grają w ferii różno-kolorowych, błyskających dookoła świateł no to ii flash im może różnicy nie robić). Atmosferę, tak jak piszesz, nie robi tylko sama muzyka - zgadzam się. W przypadku koncertów takich jak piszesz to rzeczywiście - w takim przypadku może to muzkom różnicy nie robić, a czasami wprost przeciwnie - wzmóc ich ekspresje na scenie widząc fotoreporterów :mrgreen:

Oczywiście można na ten temat debatować długo, ale sporo zależy od muzyków - jak to odbierają, oceniają itd. ii chodzi mi o to, aby to brać przede wszystkim pod uwagę w pierwsze kolejności, bo to oni są ważniejsi niż nasze fotki.
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
Niedługo będzie na nasz bagnet Tamron 70-200 f2.8 (w usa 699$) i zbierać na lampę tudzież pięćdziesiątkę f1.4 (w tym biednym kraju 199$) ;-)
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
witusch napisał/a:
Tak, to zalezy chyba od rodzaju muzyki i publicznosci, jaka na danym koncercie wystepuje.

Nooo, tośmy z Blesso napisali właśnie :mrgreen:
witusch napisał/a:
Az sie zrobilem czerwony na mysl o "walnieciu" fleszem na kameralnym jazzowym koncerciku.

Prawda??
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
sołtys napisał/a:

witusch napisał/a:
Az sie zrobilem czerwony na mysl o "walnieciu" fleszem na kameralnym jazzowym koncerciku.

Prawda??


to jest jakaś bardzo śmieszna kalka językowa, każdy cały czas to powtarza jak mantrę w temacie fot.imprez -"kameralny jazzowy koncercik" :mrgreen:
 

brizz  Dołączył: 20 Kwi 2006
Fuuj :-/
Uzycie lampy przewaznie strasznie masakruje klimat koncertu na zdjeciu. Blyskac na zespol mozna w studiu a nie na koncercie 8-)
 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
Witusch, masz rację, ale po co tyle agresji, wyluzuj.. :-B Jakby wszyscy mieli tyle roboty, to kto by pisał na tym forum? :-D
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
witusch, zwolnij...
Kiedyś o tym była długa dyskusja i ustalono, że na forum można poprawiać błędy jezykowe, ortograficzne itd. (dla jasnosci - byłem przeciw).

Odnośnie koncerciku: po polsku jest "kameralny koncert jazzowy", po angielsku byłby inny szyk zdania: "... jazz concert", i stąd pewnie podejrzenie o kalkę językową.
 

blackbird  Dołączył: 27 Kwi 2008
Jestem jednak, po upewnieniu się, za fotografowaniem bez lampy,
nawet jesli miałoby to być okupione na części zdjęć niedoświetleniem.

Wolę zrobić jedno dobre zdjęcie na koncercie przy naturalnym oświetleniu,
niźli miałbym uzyskać 5 super udanych ale z lampą.


To może ma ktoś jeszcze jakieś propozycje,
góra jestem w stanie zapłacić 800 dolarów,
to jest maksymalny budżet który mogę wyłożyć.


Łukasz
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
blackbird napisał/a:
I przyznam się że chciałbym się obejść bez lampy,


Jak się patrzę na zdjęcia, które pokazałeś, to Ci się nie dziwę - są nienaturalne :-/
 

sebastek  Dołączył: 30 Sty 2008
Miałem okazję pstrykać trochę na koncertach, co prawda jeszcze UZ-em, ale doświadczenie mi się przyda w mojej nowej przygodzie z lustrem.
Co do lampy - no fajnie, można mieć, ale... raz że nie zawsze jest się pod sceną, dwa że potem takie zdjęcie jakoś nie oddaje w ogóle atmosfery. Chyba nie chodzi o to żeby "wszystkie mordy były jasne i wyraźne" tylko żeby zdjęcie coś wyrażało. Nie lubię sztucznego oświetlenia lampy, gdyż jest jak sama nazwa wskazuje "sztuczne" :)
Taki Tamron 70-200 f2.8 dobra rzecz, tylko coś dłuższego też by się przydało.
A najwięcej się przyda dużo szczęścia i pojemna karta pamięci ;)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
witusch
absolutnie nie zrozumiałeś o co mi chodziło. nie poprawiałem błędów żadnych, bo ich tam nie było!
po prostu się śmiałem z faktu, że przy pytaniach o fot.koncertową na 100% padnie w końcu odpowiedź o kameralnym jazzowym koncerciku :mrgreen: i to raz za razem się powtarza w każdym miejscu internetu ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach