sebastek  Dołączył: 30 Sty 2008
A używałeś jakiegoś PGP?
 

mechamick  Dołączył: 12 Kwi 2008
żadnych programów szyfrujących jeśli o to chodzi
 
hendvirx  Dołączył: 29 Maj 2006
wszystkiego co sie dało probowalem i nic ... wszedzie zle zakodowany ... :roll:
 

mechamick  Dołączył: 12 Kwi 2008
Zabawne jest to że ten plik otwierał się normalnie kiedyś..
No nic, trudno...
 
hendvirx  Dołączył: 29 Maj 2006
mysle, ze ktos jednak na forum bedzie wiedziec o co biega 8-)
 
TTomek  Dołączył: 02 Mar 2008
Powiem tak, po zerknięcie w hex editorze ten jpg nie ma zupełnie nagłówka. I z mojej wiedzy wynika że nie da się tego niestety odzyskać (może ontrack by to zrobił ale domowymi sposobami chyba szans nie ma, choć jeszcze popróbuję jednym sposobem).
 
cerfes  Dołączył: 03 Kwi 2008
wrzuć jakiś na sendspace.com - chętnie bym zobaczył
 

sebastek  Dołączył: 30 Sty 2008
Mnie się też nie udało... Może spróbuj zapodać temat na jakimś specjalistycznym forum programistycznym, albo jakim?
 

mechamick  Dołączył: 12 Kwi 2008
Przykładowy plik do ściągnięcia tutaj:

http://www.sendspace.com/file/yeh3o2
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Hmmm, ciekawe.
Przypadkiem trafiłem na ten wątek i przypomniałem sobie, że miałem podobny przypadek. Skopiowałem zdjęcia z compacta żony i nie sprawdziłem efektu. Połowa nie otwierała się. Próby walki za pomocą różnych programów narzędziowych wzięły w łeb. I tak samo jak u mechamicka, nie miały (jak się okazało) nagłówka. Próbowałem dokleić nagłówek z innego pliku, oczywiście bez rezultatu.

Ale
słyszałem, że budowa pliku jpg-a pozwala na odtworzenie części obrazka. Ponoć można zbudować nagłówek i (jeżeli jest uszkodzony) koniec pliku.
Czy ktoś słyszał może o czymś takim?
Pytam, bo wbrew pozorom, w moim przypadku sprawa jest ciągle aktualna (muszę tylko poszukać tych uszkodzonych plików), bo żona do tej pory mi marudzi.
I ma rację...
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
to również mógł być jakiś złośliwy wirus. Znane są szeroko przypadki wirów które niszczyły mp3 w ten sposób, że nie dało się ich odtworzyć, a wielkości swoje zachowały. Mogłeś stać się ofiarą jakiegoś robaka, który wybiórczo robi coś takiego na jotpegach. Googla warto wzdluz i wszerz przeszukac, tyle od Wujka Dobra Rada..
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Spotkaliście się kiedyś z takim uszkodzeniem zdjęć:

Kiedyś na starym dysku często miewałem takie niespodzianki, wymieniłem dysk i było OK. Zdjęcie powyżej było skopiowane z dysku na pendrive - na dysku jest ok, na penie uszkodzone.
Zdjęcie otwierałem w kilku programach, w każdym to samo.
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
PiotruśP, to właśnie błąd jakiś być musiał, to co widzisz to niemnal struktura obrazka w formacie JPG, format opiera się na transformacie kosinusowej http://pl.wikipedia.org/w...mata_kosinusowa

To co widać, to jakby błąd przy odwrotnej transformacie, czyli jakieś niewielkie uszkodzenie zaburzające odbiór
 
TTomek  Dołączył: 02 Mar 2008
fotonyf, tylko że w tych plikach nagłówka zupełnie nie ma, a z tego co mi wiadomo to plików jpg akurat w taki sposób się nie da odzyskać (chyba że są tylko błędy w nagłówku ale tu jest inaczej).
 
jkeen  Dołączył: 07 Cze 2008
Mam troche podobny problem, z tym ze u mnie nigdy nie udalo mi sie otworzyc zdjec. W czasie rodzinnego wyjazdu pstryknalem kilka fotek, ktorych nie moge teraz otworzyc. Wyjad dlugi to i zdjec bylo cos kolo 800, a otworzyc nie moge tylko kilku zrobionych pod rzad. Z karty skopiowaly sie bez problemu. Co dziwne, ostatnie dobre (takie ktore sie otwiera) ma na dole szary pasek - taki jak wsywiela sie np. na zdjeciu nie do konca sciagnietym ze strony. Pozniej seria 7 zdjec nie dajacych sie otworyc i pozniej znow dobre zdjecia.
Probowalem je otworzyc przez aparat ktorym robilem (K100D), kopiujac z powrotem na karte, ale tam tez pisze ze blad kodowania. W momencie robienia zdjec wyswietlily sie poprawnie, ale pozniej juz ich nie ogladalem, dopiero proba otwarcia w domu na komputrze.

tu sa trzy zdjecia - ostatnie dobre, jedeno uszkodzone, i pierwsze dobre po serii uszkodzonych:
http://members.lycos.co.uk/norad/ftp/IMGP6765.JPG
http://members.lycos.co.uk/norad/ftp/IMGP6782.JPG
http://members.lycos.co.uk/norad/ftp/IMGP6789.JPG

Byc moze to wina uszkodzenia karty SD - jest nowa i pierwszy raz na niej zapisywalem zdjecia. Jest to karta z serii "ekonomicznych" - PQI :)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
jkeen napisał/a:
Byc moze to wina uszkodzenia karty SD
Raczej tak. Ewentualnie chimerycznie działający czytnik (jesli zgrywałes czytnikiem).
 
jkeen  Dołączył: 07 Cze 2008
zgrywalem aparatem, nie posiadam czytnika, ale nie wyrzucili zadnych bledow odczytu. Jak bede mial chwile to sprawdze ta karte, ale to 4 GB na niezbyt szybkiej karcie, wiec to troche potrwa...
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
I mi się stała "buba". Mam zdjęcia w RAW (PEF), na aparacie oglądałem, były na pewno. Potem skopiowałem bezpośrednio na pendrive, bo miałem pełny HDD. No i teraz części plików (cała końcówka serii) nie mogę odczytać ani przez Raw Therapee, ani Irfan, ani Pentax Photo Browser, ani Picasa. Po prostu kicha. Błąd kopiowania?

Bardzo mi szkoda, chcę odzyskać stamtąd jedno cenne dla mnie zdjęcie - czy to się da wyleczyć? Pliki wyglądają na pełne (10MB). Coś nie czyta podając "can't read.." itd.

Wrzucam przykładowy do ściągnięcia ( http://www.smolak.net/kon...mp/IMGP8295.PEF ), może ktoś mógłby pomóc ocenić sytuację. Z góry ogromnie dziękuję.

 

Robert K.  Dołączył: 24 Lip 2008
Plik jest _całkiem_ pusty.
Przykro - ale nic z niego nie wyciągniesz.
Jedyna szansa to próbować odzyskać z karty, jeśli nie nadpisałeś jej zupełnie...
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
nie, karta nie nadpisana, jedynie co, to z niej wykasowałem te pliki, parę fotek zrobione, ale nie na tyle by zapełniło te poprzednie

czym można odzyskać dane z takiej karty?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach