ederlezi  Dołączył: 21 Mar 2008
m42 i CARL ZEISS JENA 135/3.2 - pare pytan
Witam serdecznie ,

kupiłem obiektyw Carl Zeiss Jena 1:3.5 135 mm, w ciągu najbliższych dni powinna do mnie dojść przejściówka bez żadnej blaszki , bez klucza, bez kołnierza , umożliwia ostrzenie w nieskończoność. Wg instrukcji - przejściówkę nakładamy na obiektyw i montujemy całość do środka. W związku z tym mam takie:

1 - obiektyw ma bolec , który po wciśnięciu przymyka przysłonę. Można go ustawić w tryb A/M. Czy jak nakręce przejściówkę na obiektyw i wsadzę obiektyw do mojego K10d , czy ten bolec nie spowoduje , że coś mi się zatnie i nie będę mógł go wyjąć z korpusu ?

2 - czy jak będę ustawiał ostrość ręcznie i w pewnym momencie poczuje , że obiektyw zaczyna mi się odkręcać ( a przejściówka zostaje w bagnecie ) , jak wówczas wyciągnąć przejściówkę ? Czy bezpiecznym byłoby dokręcenie ( z czuciem, ale troche mocno ) obiektywu do przejściówki będącej już w środku ? No i potem standardowo - przycisk zwalniający obiektyw , obrót w lewo i wyciągnięcie?

3 - czy włączenie podglądu głębi ostrości nie zepsuje mi czegoś w korpusie przy podpiętym manualnym obiektywie?

4 - czy jak zapomnę przełączyć auto focus na manual focus , i będę wciskał spust migawki przy auto focusie - czy nie uszkodzę czegoś ?

Dziękuję
Ed
 

mig-37  Dołączył: 25 Maj 2007
Re: m42 i CARL ZEISS JENA 135/3.2 - pare pytan
ad 1. Nie powinien
ad 2. I owszem
ad 3. Patrz ad 1.
ad 4. Nie
 

maad11  Dołączył: 28 Lip 2007
witam,

Ad.1 - nie powinien, ale gdzieś czytałem (nie pamiętam czy to było tu na forum), że czasem ten bolec może zaczepiać o lustro - a raczej lustro o niego. Nie wiem na ile to pewa informacja. ale może lepiej się zabezpieczyć.

Ad.2 - Podczas wyjmowania przejściówki wciskanie przycisku zwalniającego obiektyw jest bezcelowe, ponieważ "bolec" blokuje obiektyw a nie przejściówkę - chyba, że wywiercisz / wyfrezujesz sobie otworek w obiektywie.

Ad.3 - Nic nie zepsuje, ale też niewiele da... Bo jeśli pracujesz na przysłonie roboczej to i tak widzisz prawie wynikową GO na matówce, a jeżeli pracujesz na maks. otwartej przyslonie to body i tak jej nie przymknie.

Ad.4 - Nic nie uszkodzisz, przeciwnie - będziesz miał "pułapkę ostrości" - przy wciśniętym spuście, aparat wyzwoli migawkę dopiero jak potwierdzi ostrość (coś trzeba ustawić w menu). Niektórzy radzą tylko zakładać takie obiektywy przy ustawieniu MF (dla ochrony "bolca") - czy to ma sens, nie wiem.

pozdrawiam
 

ederlezi  Dołączył: 21 Mar 2008
Cytat
Ad.1 - nie powinien, ale gdzieś czytałem (nie pamiętam czy to było tu na forum), że czasem ten bolec może zaczepiać o lustro - a raczej lustro o niego. Nie wiem na ile to pewa informacja. ale może lepiej się zabezpieczyć.


A da się ten bolec jakoś ładnie wyjąć , żeby mi nie uszkodził lustra ?

Ed.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jeśli przejściówka jest prawidłowa to popychacz przesłony w obiektywie jest na dole czyli bardzo daleko od lustra.
 

maad11  Dołączył: 28 Lip 2007
Możesz zablokować bolec - tym sposobem LINK
Ale zgodnie z tym co pisze plwk może nie jest to wogóle potrzebne, sprawdź jak dostaniesz obiektyw. Obiektyw ma przełącznik A/M więc do wygodej pracy takie blokowanie nie jest Ci potrzebne.

pozdrawiam
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
ederlezi, tu znajdziesz wszystkie odpowiedzi http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=1299
, a jeżeli nie to zadaj tam pytanie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach