Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
Segregacja i oznakowywanie negatywów
Witajcie.

W jaki sposób segregujecie i oznakowujecie klatki/negatywy? Jestem ciekaw, bo na HDD to jedno, zaś tutaj to segregator(y) chyba przyjdzie jakiś założyć, a po którejś rolce odszukać właściwy materiał... Zdarzało się wam zabałaganienie archiwum?

Wiem, że można samemu sobie wypracować, ale może ktoś podda myśl tak dobrą, że szkoda będzie wymyślać cos innego...

Tak czy owak, dzięki z góry za sugestie i podzielenie się doświadczeniem.

PS >
Mam nadzieję, że nie dubluję, nie widziałem podobnego tematu.

 
locke  Dołączył: 02 Lis 2007
Najprostszą metodą jest nadawanie kolejnego numeru każdemu negatywowi i umieszczanie go zarówno na pergaminie jak i w nazwie folderu ze skanami. A pergamin do segregatora i załatwione. Oczywiście segregowanie folderów i pergaminów od numeru 001, etc. U mnie sprawdza się to doskonale. Poza tym data na pergaminie w przyszłości może się bardzo przydać.

Czyli opis u mnie wygląda powiedzmy tak:
pegramin:
title: gdańsk główny - 20.05.2008. description: HP5 400@400 D-76 1:1 xxx min/22st, agit.: 30sek +2/min. date: 25.05.2008 (dev.) No. 057.

Folder:
057 - gdańsk główny 20.05.2008

 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Koszulki z negatywami mam opisane w ten sposob:

Na gorze: Material, @czulosc na ktorej byl naswietlany, wywolywacz, stezenie, dalej data.

np. HP5@400 XTOL 1:1 2008/05/27

Z boku: aparat + obiektyw

np. Contax G1 + Planar 45/2


Na dysku mam folder "negatywy", w ktorym sa foldery nazwane datami, czyli dla negatywu wywolanego 27 maja 2008 mam folder 2008_05_27. W nich trzymam skany.

W Lightroomie mam caly folder negatywy wraz ze wszystkimi podfolderami. Zdjecia dodatkowo maja tagi.
 
locke  Dołączył: 02 Lis 2007
Widzę w tej materii nic nowego się nie wymyśli :)

Ja jedynie nie piszę sprzętu, gdyż jestem dość hmm... monosprzętowy :) ew. piszę cośtamcośtam 50mm albo 28mm, f/8-f/11, statyw.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Gdybym byl systematyczny, to bym robil dokladnie tak jak dan. Mialem zawsze dokladnie taki plan. Musze sie w koncu za to zabrac.

dz.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
- segragatory (1-6)
- w kazdym z nich po 100 negatywow w koszulkach
- na kazdej koszulce numerek :-)
- w komputerze katalogi odpowiadajace koszulkom.

kiedys pisalem film, wywojke, czasy i inne tempeartury, ale mi sie nie chce. I tak robie wszystko tak samo od >100 klisz ;-)
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Ja mam troszke podobnie jak dan, tzn. dane podobne tylko miesce ich umieszczeni .... tzn. koszulka z negatywem opatrzona jest datą wywołania i kolejnym numerem + opis co mniej więcej się na negatywie znajdywuje i/lub miejsce wykonania i/lub data wykonania zdjęć (typu zima2007 itp.) a ten numer jest powiązany z tabelką jaką sobie zrobiłem w ekselu i wydrukowałem (wielkości ~pocztówki) do której wpisuje dane z procesu wywoływania (wykorzystując czas pomiędzy mieszaniem 8-) )

[ Dodano: 2008-06-10, 15:02 ]
alkos napisał/a:
kiedys pisalem film, wywojke, czasy i inne tempeartury, ale mi sie nie chce.

Yhy ... też mnie się zaczyna nie chcieć aczkolwiek jestem jeszcze o jakieś .... 5,5 sgregatora mniej doświadczony :mrgreen:
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
Swoje negatywy archiwizuje w koszulkach,opisując : miejsce wykonania/zdarzenie oraz orientacyjny czas ,kiedy negatyw był naswietlany.Nie wpisuje innych informacji.Koszulki układam chronologicznie,wg opisów.Tylko kurna,gdy trzeba cos znależc np. jakiegos robala czy czyjąs facjate,szczególnie udanie sfoconą ,zaczyna się problem: kiedy to było ? Po 5-6 latach takie szczegóły bywaja zapominane.
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
Dzięki wszystkim! Właśnie tego potrzeba mi było, chciałbym przyjąć 1 system i już nie zmieniać...
Pewnie w celach edukacyjnych przyjmę kompleksową metodę Dana...
:-)
:-B - może być i w naturze... :-D
 
lsnk  Dołączył: 23 Lis 2007
Stykówka trochę skraca poszukiwania.
 

DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
Ja piszę tak:
Temat (co na fotkach - z grubsza), aparat, materiał, wywoływacz, stężenie, czas, numer katalogowy i data (wywołania).

Klisze skanuję folderów o nazwie np. "Klisza10" a skany numeruję paskami i klatkami.

To powinno wystarczyć.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Data - miejsce lub temat. Opis przy pierwszym pasku.
 

DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
Tak trochę offtopicznie, ale muszę się pożalić.

Zamówiłem w zeszłym tygodniu pergaminy do negatywów na allegro. Czekam, czekam i co? Poczta strajkuje :evil: . Szlag mnie trafia! Krew mnie zalewa po prostu. Tym bardziej, że nie został mi ani jeden pergamin, i nie ma nawet jak kliszy wywołać. Bo co ja z nią potem zrobię?

Ktoś wie kiedy poczta ma zamiar przestać strajkować???
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Też jestem ciekawy. Dziś dostałem rachunek za telefon z tpsa obciążony saszetką piasku, żeby miał ponad 50 gramów i mógł być dostarczony przez inną firmę. Tego jeszcze nie widziałem. Bo do blach i InPosta to się już przyzwyczaiłem.

A żeby na temat coś dać - negatywy mam pocięte w paski i ułożone tematycznie (czyli w jednym pergaminie mogą być paski z różnych negatywów ale "tematycznie"). Wiem, że na dłuższą metę to się nie sprawdza, ale też nie robię tych zdjęć tak dużo, żeby się w tym pogubić. Poza tym w większości są nieudane, więc nie ma do czego wracać.
Slajdy poramkowane w magazynkach również tematycznie. W ramkach zostawiam tylko te, które mi się choć trochę podobają, więc też tego za dużo nie ma.

 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
DDspeed napisał/a:
Tym bardziej, że nie został mi ani jeden pergamin, i nie ma nawet jak kliszy wywołać

Łączę się w bólu. Dwa negatywy leżą u mnie na biurku, pocięte, poprzekładane foliowymi koszulkami na dokumenty. Może tak spróbuj. Trzeba sobie jakoś radzić w godzinie próby ;-)

[ Dodano: 2008-06-10, 19:47 ]
A opisuję standardowo - nr kliszy, data, z grubsza co, aparat, materiał, wywołka, stężenie. Widać tak po prostu musi być :-) Tylko, w przeciwieństwie do Alkosa, chyba każda moja klisza ma inną kombinację aparat/materiał/proces ;-)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
bEEf w łodzi macie efkafoto czy jak się tamten sklepik nazywa. pergaminy mają..

a co do archwizacji, całkiem przydatna bywa funkcja robienia stykówki w Vuescanie, każde kolejne 6 klatek dorzuca do jednego JPG.
 

DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
bEEf napisał/a:
Dwa negatywy leżą u mnie na biurku, pocięte, poprzekładane foliowymi koszulkami na dokumenty. Może tak spróbuj.


Lepiej nie... Takie rzeczy to można robić jak się ma mieszkanie, albo przynajmniej własny pokój. A na studenckiej stancji, gdzie chaos panuje nieustannie, a na moim maleńkim biureczku z trudnością mieści się iMac z klawiaturą, M-Audio FW410 i Minolta SDIII lepiej nie próbować takich metod.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
guerilla napisał/a:
bEEf w łodzi macie efkafoto czy jak się tamten sklepik nazywa. pergaminy mają..

Wiem, ale trzeba ruszyć d...sko i się tam udać :-P A że skończyły mi się pergaminy to się zorientowałem, kiedy zabrałem się do cięcia wysuszonych klisz ;-)
 

DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
Nawiasem mówiąc moje pergaminy chyba właśnie z owego efkafoto miały przyjść. I pewnie by już były gdyby poczta nie robiłą sobie jaj.
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
dan napisał/a:
W Lightroomie mam

No właśnie, nie mogę się przekonać do wydania 8 stówek na Lightrooma. Póki co pozostał mi Raw Therapee, a do segregacji - Picasa. To samo z grafiką - tylko GIMP.

lsnk napisał/a:
Stykówka trochę skraca poszukiwania

Zdecydowanie, tylko że ja jedynie skanuję w labie, drukarki nie mam, więc pozostaje relacja HDD (Picasa) > segregator.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach