cynamonowy  Dołączył: 16 Lip 2007
Bracia Cavalera w "Kawa czy herbata?" :)
KLIK

Doprawdy niewiem kto i jak wpadł na pomysł, żeby ci panowie pojawili sie w tym programie. A może "jak oni tańcza na lodzie", albo szansa na sukces? :evilsmile:

Żeby nie było panów Cavalera lubie i szanuję.

 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
404, url not found.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
http://www.roadrunnerreco...ion&rowid=33087

Słyszałem wyrywki ich płyty - całkiem zacne łojenie, jak na dziadków ;-)
 

cynamonowy  Dołączył: 16 Lip 2007
Meggido, poprawiłem już.

bEEf napisał/a:
całkiem zacne łojenie, jak na dziadków

ee dziadków, w sile wieku chłopy. Dziadki to AC/DC albo Rollingstones
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
cynamonowy napisał/a:
ee dziadków, w sile wieku chłopy. Dziadki to AC/DC albo Rollingstones

No trochę przesadziłem ;-) W sumie ich pokolenie to złote lata metalu. Teraz, to moim bardzo subiektywnym zdaniem, w tym gatunku bryndza, że szkoda słów.
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Oglądam właśnie Opole. Masakra... Nie będę komentować, bo mnie posądzi któryś moderator o brak kultury. ;-)
 

cynamonowy  Dołączył: 16 Lip 2007
bEEf napisał/a:
Teraz, to moim bardzo subiektywnym zdaniem, bryndza że szkoda słów.

Ale zdarzają się rodzynki jakieś fajowsze jako Soulfly na ten przykład :mrgreen: albo Opeth
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
cynamonowy napisał/a:
Opeth

Przynudzają :-P Uwielbiam ich jeden kawałek, kiedyś usłyszałem i wkręcił mnie bardzo przyjemnie. Ale potem się okazało, że jeśli znam jeden kawałek, to znam je wszystkie ;-) No i nie bardzo trawię metalowy patos.

A Soulfly nie słyszałem (płyty nowej, znaczy), może dam szansę. No i zespół zwany Narządź (jak kiedyś powiedział Marek Wiernik) daje radę, ale oni nagrywają raz na 5 lat, więc jeszcze sobie poczekam.
 

cynamonowy  Dołączył: 16 Lip 2007
bEEf napisał/a:
Narządź
znam yba pod nazwa tool chyba, że coś innego masz na myśli. czy ja wiem czy opeth przynudza? Chyba nie tak bardzo jak AC/DC. Mnie mocno wkręciły ostatnie 2 albumy Machine Head i wszystkie Porcupine Tree i Juz nie mogę sie doczekac kiedy znów zagraja w Krakowie.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
cynamonowy napisał/a:
znam yba pod nazwa tool chyba, że coś innego masz na myśli

To samo mam na myśli :-)

"Mój" metal to Sepultura, Pantera i Carcass z jedną płytą. Tyle zostało, do tego wracam (Tool to w sumie pogranicze, raczej nie jest to "kino gatunkowe"), reszta już mi trochę przeszła. Dlatego cieszę się na tych Cavalerów Dwóch :-)
 

cynamonowy  Dołączył: 16 Lip 2007
Panterke to mam na stąłem w cd w samochodzie :-D
A w sytuacjach takich jak po meczu z Austrią zapuszaczam sobie Kill'em All, bo jak nasz premier miałem ochotę mordować :mrgreen:
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Hmmm, z tym narządziem, to bym polemizował. Raczej device, to narządź, inaczej przyrząd.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Meggido, ale to jest "Narządź", a nie "Narzędzie", tym samym tradycyjnym tłumaczeniom się nie ima ;-)
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Takie moje skojarzenia. :-D
Zazwyczaj u mnie słowem narządź określało sie przyrząd. ;-)
 

cynamonowy  Dołączył: 16 Lip 2007
:-D

edit: czemu pojawił mi się komunikat, że prubuje napisac kolejnego posta zbyt szybko po poprzednim?
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
bo próbowałeś napisać kolejnego posta zbyt szybko po poprzednim? ;-)
*puf*

 

cynamonowy  Dołączył: 16 Lip 2007
j+, to oczywiste :-P tylko cemu 5 minut to zbyt szybko?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach