andreo  Dołączył: 27 Cze 2008
piko napisał/a:
Rozwiń

nie.. nie o materiał tu chodzi lecz o proces skanowania podczas którego zwiększa się kontrast. (ZAWSZE!)

P.S. a do pocztówek jako takich ogólnie nic nie mam.. a czasem wręcz przeciwnie jestem ZA :mrgreen:
 

piko  Dołączył: 09 Sty 2008
mygosia napisał/a:
Chodzi o negatyw, czy slajd?

Czy robisz slajdy pięknym Z1P? Napisz troszkę, jak to wychodzi kosztowo.
Ja w Toruniu nie za bardzo miałbym gdzie je wołać, ale będę szukał. Może w Bydgoszczy?
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
andreo napisał/a:
zdradź tajemnicę.. jak ?

ściągasz picasę... i tam jest taka funkcja, że przyciemniasz [albo kolorkujesz] pół zdjęcia... Albo mniej niz pół. Ustawiasz jak bardzo się ma toto wtapiać...

Ludzie mówią, że Picasa jest prymitywna... Ale dla 90% moich zdjęć zupełnie wystarcza. Bardzo często z niej korzystam - i się tego nie wstydzę ;-)
 

piko  Dołączył: 09 Sty 2008
mygosia napisał/a:
Filtr połówkowy możesz dodac nawet w prościutkiej [i darmowej] Picasie - mała rzecz, a cieszy

To łatwe. Otwierasz zdjęcie, wybierasz Efekty->Odcienie stopniowane. Ustawiasz krzyżyk kursora na zdjęciu np. na samej górze zdjęcia, określasz kolor i mysza przesuwasz krzyżyk na zdjęciu w pionie, "farbując" odpowiedni region wybranym kolorem.

mygosia
Mamy dowód na istnienie telepatii :mrgreen:

 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
piko napisał/a:
Czy robisz slajdy pięknym Z1P? Napisz troszkę, jak to wychodzi kosztowo.

Tak jest - Z1-p rulez :-)
Załapałam się na zeszłoroczną akcję, kiedy były wyprzedawane przeterminowane slajdy... I mam jeszcze paręnaście Provi po 50gr/sztuka - przy moim tempie wykorzystywania starczy na parę lat...

Wywołuję w lokalnym zakładzie. Bodajże 16 pln. sztuka.
Mamy też Rossmanna - może jego wypróbuj w Toruniu? Ludzie sobie zazwyczaj go bardz chwalą - ja jednak mam kiepskie doświadczenia.
 

andreo  Dołączył: 27 Cze 2008
mam Picasę i :oops: tylko ją dotychczas wysyłałem foty na galerię :oops:
.. i też się tego nie wstydzę... przedemną wywoływanie RAW'ów - właśnie "studiuję"
forum w tym temacie i od tych ACR; Lighroom; CS2 .. CS3 ... już mi się wszystko
kałapućka :roll:
jak wywołam RAW'a to będzie wydarzenie :-o

 

piko  Dołączył: 09 Sty 2008
mygosia napisał/a:
mam jeszcze paręnaście Provi po 50gr/sztuka

Dzięki, spróbuję Rossmanna a o slajdy pomęczę flooda
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
piko napisał/a:
To łatwe. Otwierasz zdjęcie, wybierasz Efekty->Odcienie stopniowane.

...itd...
Dokładnie!
Picasa jest idiotoodpornym programem dla gospodyń domowych - i dlatego mi pasuje :-)
Nie komplikuje, nie daje zbyt dużo możliwości wyboru... A potem klik - bziuu... - zdjęcie na maila, klik - bziuuu... - do albumów, klik - bziuu - do blogspota :-)
 

piko  Dołączył: 09 Sty 2008
andreo napisał/a:
jak wywołam RAW'a to będzie wydarzenie

w łodzi tego nie rób! na pewno huśta i kolory Ci sie nierówno rozmieszczą, albo sie poplamisz nieodwracalnie ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
andreo, Picasa także czyta RAWy z pentaksa... Jednakże trzeba wiedzieć, że to co widzisz niby jako surowy RAW [więc jak włączasz Picasę] - jest już nieco podrasowaną fotką [inna jasność, kontrasty itp]... Jeśli zdjęcie nie jest problemowe - wtedy Picasa ma zwykle rację.
Natomiast przy problemowych zdjęciach najczęściej korzystam z Raw Therapee... Też sobie wypróbuj...
 

andreo  Dołączył: 27 Cze 2008
piko i mygosia
Przepraszam WAS za OT ale...
aktualnie bawię się Picasą2 i na razie znalazłem Efekty->Odcienie
ale "krzyżyka" nie mogę znaleźć :-( a co za tym idzie nie "koloruję" części tylko całą fotę :-(

... ufff ... :-P udało się Dzięki za wyrozumiałość i cierpliwość
Jeszcze raz przepraszam za OT


fotka z sesji z mgłą :lol:

 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Efekty - odcienie stopniowania - na dole po prawej...
 

piko  Dołączył: 09 Sty 2008
Kilka wiosennych zdjęć makro wykonanych Z20 (negatyw Fuji Superia 200, oświetlenie
naturalne) z ręki obiektywami

1. Sigma 70-300 APO makro F=280mm


2. Sigma 70-300 APO makro F=280mm


3. Helios 58/2 plus chińskie pierścienie pośrednie
roślinka żarnowiec


4. j.w.


5. j.w., rumianek


6. j.w., niezapominajka


7. j.w., niezapominajka
 

Mertz  Dołączył: 24 Kwi 2006
piko napisał/a:
Twoja uwaga o tym, by się niewiele spodziewać po automatyce aparatu (MZ-6) była trochę nietrafiona.


Wręcz przeciwnie. MZ6 zachował się dokładnie tak jak powinien - przy ustawionym CW, a do tego sporym kontraście, naświetlił bardzo dobrze wodę (ileż tam pięknych szczegółów ;). Przy takim kontraście, bez wspomagania z zewątrz (rzeczony filtr) nie da rady naświetlić w takiej scenie wszystkiego dobrze.


piko napisał/a:
A spota tez umiem używać ustawiłem ekspozycję na trawnik przy zakręcie chodnika po lewo, zapamiętałem wycelowałem ponownie, pstrykłem.


Gratuluję wszystkich wypalonych światłeł ;] Bez złośliwości - naciśnięcie przycisku ML to jeszcze nie wszystko. Trzeba jeszcze trafić w odpowiedni punkt.


piko napisał/a:
I jestem zadowolony!


I to jest chyba najwazniejsze.
 

piko  Dołączył: 09 Sty 2008
Mertz napisał/a:
Gratuluję wszystkich wypalonych światłeł ;] Bez złośliwości - naciśnięcie przycisku ML to jeszcze nie wszystko. Trzeba jeszcze trafić w odpowiedni punkt.

Są, nie da się ukryć. Ale jeśli je widzę, to nie jest źle :-D
A gdzie powinienem mierzyć światło spotem Twoim zdaniem?

No chyba, że to kwestia guzika - w MZ-6 jest to AE-L ;-)
 

andreo  Dołączył: 27 Cze 2008
piko napisał/a:
gdzie powinienem mierzyć światło spotem Twoim zdaniem?

IMO "skombinować" szarą kartę Kodaka ustawić w miejscu focenia pomiar CW - zapamiętać pomiar - i pstryk :-)
dodam, że na odbitce jest zapewne więcej szczegułów w światłach ale jak pisałem wcześniej skanowanie zwiększyło kontrasty.
 

Mertz  Dołączył: 24 Kwi 2006
piko napisał/a:
A gdzie powinienem mierzyć światło spotem Twoim zdaniem?


IMO - na wypalone na wspomnianym zakręcie płyty chodnika. Potem dobry skan (no, ja miałem taki fart) i wyciągnąć z cienia.
Chociaż ja pewnie w tej sytuacji skorygowałbym ogólnie -0,5 lub -0,7 w dół (nie pamietam czy jest taka opcja w MZ6 - 1/3 działki), ale to takie teoretyzowanie. W zasadzie to dla ciebie jakimś wyjście z tak kłopotliych sytuacji może być bracketing. Któraś z klatek ma sznsę być tą najlepszą. A tak masz jedną i zerowe pole manweru.
 

andreo  Dołączył: 27 Cze 2008
Mertz dobrze radzi - bracketing ...
i jeszcze HDR'em spróbować...
a ogólnie można też poczekać na małą choćby chmurkę ... co by słońce tak nie waliło :-D

edit: choć HDR dobry jest do cyfry nie do analoga :roll:
 

piko  Dołączył: 09 Sty 2008
mygosia,
przeprosiłem się jednak z Picasą. Skonfigurowałem fiewalla tak, by ją odciął od sieci
i używam jako bardzo fajnej przeglądarki plików.
Łatwość uzyskania pewnych efektów i korekcji podstaowych doprowadziła mnie do wniosku, iż poza błędami z mojej strony, muszę zwrócić uwage na skanowanie, np. zmienić fotokolaboranta lub pożyczyć skaner na kilka rolek i poróbować swoich sił.
Dodanie nasycenia zmieniało na pozytywny mój odbiór 90% zdjęć.

I jeszcze jedno - przyłapałem Picasę in flagranti. Mając uruchimionych kika dużych programów, wystartowałem jeszcze Picasę. Otweiram plik ze zdjęciem i widzę na moment okno dialogowe "Ulepszanie". Potwierdziło to moje przypuszczenia, że Picasa coś majstruje w tle i bez naszej wiedzy, bo wszystkie zdjęcia wydawały mi się subtelnie zmienione w Picasie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach