Miałem dzisiaj przyjemność spotkać się w Poznaniu ze Spinnerem. Trwało tylko tylko kilka minut ale i tak cieszę się, że poznałem go osobiście. Wojtek osobiście- przy okazji pobytu na jakimś szkoleniu-przywiózł mi Leicę IIIc z 1937 r. Była w konserwacji u tego Jego zaufanego mechanika. Naprawdę ten mechanik to super fachura. Możecie sobie wyobrazić jak wygląda aparat po 70-ciu latach bez konserwacji. Na kilku krótkich czasach działał ale ogólnie był bardzo "zastany". Wszystko zrobione i naprawione. Tak miękko działającej migawki szczelinowej dawno nie czułem. A może ma ktoś tanio orginalny obiektyw do tego aparatu (taki ze wsuwanym tubusem). Obecnie ma wkręconego "ruska". Korpus dostałem " w prezencie", ale niestety bez obiektywu. Jeszcze raz dziękuję Wojtkowi za przysługę. Miał sobie pofocić tym zabytkiem, ale jak to często bywa nie starczyło czasu. Może kiedyś nadarzy się okazja.

K-1, SMC FA*24/2, SMC FA*300/4.5, T 28-75/2.8: 645N+FA 45-85/4.5+ A 35/3.5, seria tradycyjnych korpusów bagnetu "K" i nawet jakieś Nikony oraz osprzęt do wszystkiego i niczego.

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

Nooo... ciesze sie, ze Ci sie podoba... Sam jestem pod wrazeniem wykonania tego aparatu i jego kultury pracy... Co do focenia - poczekam jak kupisz dobre szklo i wtedy wysepie go na jakis jeden filmik na plenerku od Ciebie - daleko nie mamy do siebie (btw - moze pojawisz sie na plenerkach z Fotonyfem?)

Milo bylo Cie poznac:-)

Pzdr
Spinner

LX + K50/1,4
GALERIA I - SPINNERSLIFE
GALERIA II - SPINNERSTRAP