Jak w temacie- jaki jest bezpieczny dla matrycy maksymalny czas naświetlania? Chciałbym porobić zdjęcia naświetlając je kilka minut ale boję się żeby jej nie spalić cy jakoś nie uszkodzić :/ Jak długo można naświetlać taka matryce w k10d bo chyba są jakieś granice? Wiem że były by tam pewnie hot pixele ale już to pomińmy- chodzi tylko o czas... Ja naświetlałem maksymalnie ok 2 minut tylko...

k10d kit i tamron 70-300

http://jacekkasp.digart.pl/

hmm.. takie coś ostatnio zrobilem z nudów 484s (8 minut 4 sekundy) aparatem k100d. Nie pomyślałem nawet, że mogłem coś spalić żałowałem tylko, że nie naświetlałem pół godziny, bo efekt który chciałem uzyskać jest bardzo słabo widoczny:



a służyć ma przykłąd temu, że k10d z 8 minutami powinien dać sobie radę

Nie odpowiadam na pytania techniczne na PW i w tematach

dagio, Nie miałeś szumu termicznego? Przy takich czasach w k10d się pojawia.

k10d kit i tamron 70-300

http://jacekkasp.digart.pl/

Odpowiem na to pytanie trochę (zbyt) teoretycznie
Każdy z elementów matrycy na pewno możesz wystawić na działanie śwaitła tak długo na ile przewidziany on jest do "odbioru" tylu kwantów światła na ile pozwala jego dynamika + oczywiście jeszcze spory zapas więcej. Najlepszy przykład to zdjęcie jakie zamieścił dagio
Ale gdyby dagio tak długo wystawił swoją kadychę w kierunku słońca w bezchmurny dzień, to matryca byłaby zapewne do wymiany - inna sprawa że jakoś żaden z producentów matryc nie podaje ich odporności na długotrwałe prześwietlenie, jest na pewno bardzo duża ale raczej do pewnej granicy.
Czyli (wg mnie) możesz matrycę naświetlać dowolnie długo w zakresie zdjęciowym (sumarycznej ilości światła jaka do niej dotrze), pomijam efekty uboczne (np. termiczne) psujące obraz, dłuższe naświetlanie poza tym że nie daje już żadnego obrazu, to jeszcze ponad jakąś (bliżej nieznaną) granicę może być szkodliwe dla matrycy.

k10d kit i tamron 70-300

http://jacekkasp.digart.pl/

Paradoksalnie z czysto fizycznego punktu widzenia halogenek srebra w emulsji fotograficznej to to samo co sensor CCD w matrycy. Jedno i drugie po pobraniu pewnej ilości energii świetlnej zmienia swoje własności fizyczne - w halogenku objawia się to później wytrąceniem proporcjonalnej do tej energii ilości srebra przy poddaniu pewnemu procesowi chemicznemu (wywołaniu) i jest to proces nieodwracalny, natomiast element CCD zmienia swój ładunek elektryczny, którego wielkość zależy od ilości światła i jest pobierany (mierzony) jako walor szarości - rzecz w tym że ma być to z założenia proces odwracalny, pytanie jak długo w jakich warunkach. Ale wydaje mi się że w ostatnich latach nastąpił bardzo znaczny postęp w zakresie trwałości matryc.

Jak do tej pory spotkałem się, że w kompakcie padła matryca od zbyt długiego naświetlania. O lustrzance nie słyszałem. Sam jednak bałbym się dłużej niż parę minut naświetlać w nocy.

water-drinker, w kompakcie matryca pracuje cały czas. Niektórzy robią zdjęcia bez wyłączania po godzinie i działa (kompakty)
A na tym forum już widziałem zdjęcie gwiazd coś koło ~30min. I jej nie zaszkodziło.
Z resztą, zobaczcie w necie fora o astrofotografii
Podsumowując- niska czułość i śmiało.

Pentax K10d +takie tam różne DA, FA, M i o takich tam różnych światełkach i ogniskowych

dagio, też robilem podobne fotki z czasami ok 20 minut. Moja Kasetka nadal działa .

Najpierw Było M42 Potem K > F czyżby czas na EF ?

Statyw, wężyk i jazda...

K10D, 18mm, ISO 100, f/5.6, czas: 2272,71s (ok 40 minut)


Nie widzę przeszkód w długich czasach naświetlania. Niestety fioletowy zafarb gratis i juz mi się nie chce...

no to super :D Dzięki za odpowiedzi wszystkim :) No to teraz tylko focić nie przejmując się niczym :)

k10d kit i tamron 70-300

http://jacekkasp.digart.pl/

Ale forum życie człowiekowi ułatwia, nie?

Mniej stresu, ulga...

k10d kit i tamron 70-300

http://jacekkasp.digart.pl/