Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
Tok'Ra napisał/a:
Body w USA np. K20 można kupić już od 1000 USD. W UK jest osiągalne od 1000 funtów, a w strefie euro od 1000 euro - i to tak, jakby producenta nie interesowały kursy walut, a ilość "papierów"
na sztuki

Czyli wynika z tego, że u nas powinno być 1000zł... :-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
SQ6GIT napisał/a:
Czyli wynika z tego, że u nas powinno być 1000zł... :-)

u nas to powinno być 1000 szklanych koralików ;-)
 
stany.blog.pl  Dołączył: 11 Sie 2008
Hej, Pentaxowcy.
Widzę,że pojawił się tu adres do mojego bloga, więc przybyłem, by coś Wam napisać.
Przesyłki z USA są obecnie... niebezpieczne. Tak to nazwijmy. Bo jeśli coś trzeba przesłać (np. aparat za 1000$) to najlepiej napisać jego prawdziwą wartość, by w razie zaginięcia, oddali nam prawdziwą wartość przesyłki. Tylko, że jeśli wpiszemy wartość paczki większą niż 35dolarów, to od razu zostanie zatrzymana na cle, otworzona, rozbebeszona, wystawiony nam za to bebeszenie rachunek, cło, i kara. Więc drugie tyle,co daliśmy za aparat. Więc uważajcie śląc cokolwiek z USA. Albo trzeba ponieść ryzyko, że nie zaginie (takie zaginięcie zdarzyło mi się (mojej rodzinie) 2x w ciągu ponad 20lat słania paczek. Wtedy wpisujemy, że w paczce są używane ubrania za 15dolarów i przejdzie bez otwierania. Albo.. cło zeżre Wam zysk. Wkrótce opiszę moje zmagania z Urzędem celnym oraz ceny sprzętu w USA.
A tak między nami - jak macie swoje strony WWW lub blogi, to proszę o wrzucenie linka do mojego bloga z opisem - USA. Wyrolujemy razem amerykański internet?;) Niech główną stroną o USA nie będzie Wikipedia,a mój blog:) - a co!;)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
stany.blog.pl napisał/a:
Niech główną stroną o USA nie będzie Wikipedia,a mój blog:) - a co!;)
Dlaczego?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
stany.blog.pl napisał/a:
Hej, Pentaxowcy.
Widzę,że pojawił się tu adres do mojego bloga, więc przybyłem, by coś Wam napisać.
Przesyłki z USA są obecnie... niebezpieczne. Tak to nazwijmy. Bo jeśli coś trzeba przesłać (np. aparat za 1000$) to najlepiej napisać jego prawdziwą wartość, by w razie zaginięcia, oddali nam prawdziwą wartość przesyłki. Tylko, że jeśli wpiszemy wartość paczki większą niż 35dolarów, to od razu zostanie zatrzymana na cle, otworzona, rozbebeszona, wystawiony nam za to bebeszenie rachunek, cło, i kara. Więc drugie tyle,co daliśmy za aparat. Więc uważajcie śląc cokolwiek z USA. Albo trzeba ponieść ryzyko, że nie zaginie (takie zaginięcie zdarzyło mi się (mojej rodzinie) 2x w ciągu ponad 20lat słania paczek. Wtedy wpisujemy, że w paczce są używane ubrania za 15dolarów i przejdzie bez otwierania. Albo.. cło zeżre Wam zysk. Wkrótce opiszę moje zmagania z Urzędem celnym oraz ceny sprzętu w USA.
A tak między nami - jak macie swoje strony WWW lub blogi, to proszę o wrzucenie linka do mojego bloga z opisem - USA. Wyrolujemy razem amerykański internet?;) Niech główną stroną o USA nie będzie Wikipedia,a mój blog:) - a co!;)

ale ossssso chossssssi?
 
stany.blog.pl  Dołączył: 11 Sie 2008
O to chodzi, że...
Czemu mamy zdominować amerykański internet, jak kiedyś Youtube kandydatem na prazydenta Białegostoku?;)
A po to,by wiedzieli, że Polacy to nie tylko kiełbasa, pierogi i wódka. Oni nawet nie wiedzą,że my Internet już mamy!
No nie chcę tu debaty na temat internetu, napiszę Wam wkrótce o kłopotach celnych! Jaja jak balony,bo nie możecie się zrzec przesyłki do Was adresowanej - kojarzycie - gorzej niż "za komuny"?!
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
No i ...?
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Zgadzam się z Jarkiem i perlem - to jakiś spam jest, do tego nędzny.

Tak, sprawmy, żeby ten blog był pierwszy na liście wyszukiwania. Bo nie mamy nic ciekawszego do roboty.

[ Dodano: 2008-08-11, 02:23 ]
A, i z opiszonem też się zgadzam.
 
stany.blog.pl  Dołączył: 11 Sie 2008
I to jest Polska właśnie...
2 w nocy, zamiast spać i nabierać sił przed nowym tygodniem, to siedzą na forum i szukają dziury w całym. To może sobie sprawdźcie co znaczy słowo spam. Matko, po co ja jeszcze tu gadam.. Do niezobaczenia no more.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
uff....
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
w sumie nie ma co dyskutować chyba więcej nad postami "nowego kolegi", ale warto przeczytać tego bloga, naprawdę polecam!!!

np. dowiedziałem się że na półkuli zachodniej woda spływa w zlewie w odwrotnym kierunku niż u nas. I do tego autor podobno to sam zaobserwował zaraz po przybyciu do stanów.

Zaiste ciekawe, autor chyba jest w Peru a nie w USA, bo ZTCW to siła Coriolisa działa w przeciwnym kierunku na półkuli południowej, a nie zachodniej.

Oczywiście rozumiem że cały ten blog jest pełen równie idiotycznych bredni.
no ale, nie ma sensu o tym dłużej dyskutować. Każdy wyrobi sobie swoje własne zdanie, albo i nie ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
hektary carpetów


spadlem z krzesla :mrgreen: wole wiecej nie zagladac...
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
alkos napisał/a:
Cytat:
hektary carpetów


spadlem z krzesla :mrgreen: wole wiecej nie zagladac...

a tak, to też mi się rzuciło - właściwie od pierwszego postu (przybycie na lotnisko) autor bloga pisze tak, jakby siedział już tak długo w juesejach, że zapomniał języka

no ale, znana to przypadłość, ilu to się znajomych nie ma, co to wyjeżdżali np do Niemiec, i po paru miesiącach nie rozumieli co się do nich po Polsku mówi

taka nasza narodowa przypadłość - język mamy trudny, to i łatwo go zapomnieć na obczyźnie
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
czytalem przepiekny felieton o "nowym jezyku" naszych emigrantow....zapadlo mi w pamiec:
"Weź doga na łoka dałnym stritem" - przesliczne :mrgreen:
 

Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
opiszon napisał/a:
SQ6GIT napisał/a:
Czyli wynika z tego, że u nas powinno być 1000zł... :-)

u nas to powinno być 1000 szklanych koralików ;-)


Żona czasami sama robi różne koraliki - czasami są one droższe niż złotówka ;-)

BTW, w Kanadzie jak ktoś ma rodzinkę to kupi:
- K200 za 499$
( http://tinyurl.com/6r64yq )

- K20 jest za 999$
( http://tinyurl.com/6eu938 )
 

Wito76  Dołączył: 10 Kwi 2008
Odkopuję temat.
Na e-bayu są śmiesznie tanie polary Hoya zielone z HongKongu.
Dobrze rozumiem, że skoro cena wynosi powiedzmy 5 GBP to żadne cła i inne historie mi nie grożą?
Po prostu przelewam chinczykowi tę kasę i czekam na listonosza, czy jeszcze muszę coś gdzieś zabulic?

Tak na marginesie, ktos kupował kiedys taki filtr od chinczyka? To jest Filtr czy tylko szkiełko w pudełku Hoya?
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
Wito76, zależy jaka jakość to dla Ciebie minimum. Ja robiłem chińczykiem szarą połówką do cokina i niestety jakość na ryj szła, wg mnie. Z drugiej strony dużo nie ryzykujesz = 20 zł to jedna pizza.. :-)
 

Wito76  Dołączył: 10 Kwi 2008
Troche moze przesadziłem z tymi cenami. Pisalem wczesniej o zielonym pudełku.
Bo za Hoyę Standard fioletową trzeba zabulic u hongkongczyka 12-15GPB.
W sumie na allegro mozna kupic za 76PLN takie samo szkiełko. I za 2 dni już sie ciesze, a z Azji okolo 2 tygodnie to trwa.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
2 tygodnie?
chyba na osiołkach - mi zazwyczaj 4-5 dni idą przesyłki, czyli tyle co priorytety z allegro
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
opiszon napisał/a:
2 tygodnie?
chyba na osiołkach - mi zazwyczaj 4-5 dni idą przesyłki, czyli tyle co priorytety z allegro


Z HK powyżej tygodnia to norma.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach