Witam.
Zauważyłem, że po zamocowaniu k100d do statywu jest on niestabilny - obraca sie na mocującej śrubie, nawet pod dobrym dokręceniu. Jest to wyjątkowo kłopotliwe, gdy ustawiam aparat do robienia zdjęć w pionie - wówczas prawie zawsze obraca mi się pod ciężarem obiektywu. Wcześniej pracowałem na statywie jedynie z kamerą - miała ona dodatkowy otworek w podstawie , w który wchodził bolec z głowicy statywu, co zapewniało stabilność. Dziwię się, że konstruktorom Pentaxa nie przyszło do głowy takie rozwiązanie.
Czy macie jakieś sposoby jak poradzić sobie z takim problemem?

pozdr.
Gutek

Prawdopodobnie śruba mocująca ma za długi gwint, spróbuj podłożyć jakąś podkładkę, powinno pomóc.

Pozdrawiam
Krzysiek


ME-F; Z-20; K-1
AF 35-70/2.8; DA 10-17/3.5-4.5; FA 24-70mm f/2,8 ED SDM; FA PZ 28-105/4-5.6; T 70-200/2.8; FA 80-320/4.5-5.6; FA 31/1.8; Helios 85/1.5; D-FA 100mm f/2.8 macro
AF-540FGZ, AF160, Winder ME-II