Nocne zdjęcia są słabe. Może nie tyle słabe, ile sztampowo-nieciekawe. Nie ma w nich nic, co by je wyróżniało na plus z setek czy tysięcy podobnych. Po pierwsze to są robione zbyt późno i czarne niebo im nie służy. Jednak "złota godzina" tworzy klimat nocnych fotek. Po drugie kadry - nie ma na nich nic charakterystycznego, specyficznego. Ot, cały pomysł na zdjęcie zamykał się w koncepcie postawić statyw i podpiąć szerokie szkło. A to na dobre zdjęcie trochę za mało, tym bardziej, że "okoliczności" (pogoda, jakieś akcje czy cośkolwiek) nie robią tego zdjęcia. No i niestety, sposób oświetlenia na przykład katedry czy Muzeum Narodowego nie sprzyja fotografowaniu tych obiektów, przynajmniej na sposób, w jaki Ty to uczyniłeś ;-/ Zobacz na dach Uniwersytetu, który się kompletnie zlewa z niebem. Przecież tak być nie powinno!
Kolejny problem, to nietrzymanie pionu. Ewidentnie zadarty do góry obiektyw czego rezultatem są krzywe mury - dla takiego zabiegu nie znajduję w tych zdjęciach żadnego uzasadnienia. Co chciałeś w ten sposób osiągnąć? Bo mnie to wygląda po prostu na spory błąd warsztatowy. Kompozycje kadrów też pozostawiają sporo do życzenia. Dzielone pół-na-pół (jak to pierwsze) - cóż ciekawego jest na tym czarnym niebie, że zabiera aż 1/3 zdjęcia? Podobnie na pozostałych fotkach.
Radziłbym następnym razem wybrać wcześniejszą porę. Przez zrobieniem zdjęcia się zastanowić co chcesz sfotografować i dlaczego akurat tak. I może zamiast pstrykać całe bryły skoncentrować się na fragmentach, detalach czy czymś takim? Bo niestety, fotografowanie architektury trudne jest, nawet nocą.
Makro też nie najlepsze. Na razie wygląda to na pierwsze zabawy z dużą skalą odwzorowania, kiedy satysfakcję sprawia trafienie z GO w obiekt
Prawdę powiedziawszy ósemka to kompletne dno - wygląda jakby przez pomyłkę zdjęcie zrobione.
Poza tym generalnie Twoje zdjęcia wydają mi się jakieś mdłe, mało kontrastowe, nijakie. Problemy z wołaniem? Może trochę więcej zdecydowania w gięciu krzywych, dosyceniu kolorów itd. - powinno chyba pozytywnie zdjęciom posłużyć.
No, ale to tylko takie moje krytykanctwo. A ja się nie znam, sam słabe zdjęcia robię i tak dalej. W każdym razie życzę dużo zabawy z fotografowaniem (bo widać, że robienie zdjęć daje Ci jakąś frajdę), przecież o to w tej zabawie chodzi