bix  Dołączył: 22 Sty 2008
R09 + hp5+ = przezroczysty negatyw
Właśnie wyciągnąłem negatyw z koreksu, i zastałem kompletnie przezroczysty negatyw. Żadnych oznaczeń, klatek, dosłownie nic! Co zepsułem? Wydaje mi się, że do aparatu film dobrze włożyłem bo jak film się skończył to było charakterystyczne "tyr tyr" i zwinąłem z powrotem.

Wywoływałem 1+100 w czasie 16 minut (tak podaje dev chart), normalnie utrwalałem itp. i nic kompletnie nie ma...

teraz zauważyłem że w tym R09 jest proszek. czyżby się oddzielił? Mam jeszcze jedną rolkę do wywołania i z dość ważnymi dla mnie zdjęciami. I teraz zastanawiam się czy może poczekać i kupić inny wywoływacz. Czy spróbować rozpuścić ten wywoływacz i jeszcze raz spróbować...
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
A migawka się otwiera czy tylko lustrem kłapie?
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
matth napisał/a:
A migawka się otwiera czy tylko lustrem kłapie?


Jakkolwiek to cyfry by chyba były nie? Kilka naście rolek tym aparatem zrobiłem i było ok. teraz sprawdzam (jest bez kliszy i też wszystko ok). Więc aparat na razie wykluczam (SFXn)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Chyba powinny być cyferki, jeszcze mi się nie zdarzyło wyjąć z koreksu pustej kliszy więc nie jestem pewny. Ale jak aparat można wykluczyć to wygląda na to, że utrwaliłeś przed wywołaniem.
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
Czyli wywoływacz mam zepsuty? Bo wiem że kolejności nie pomyliłem.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Nie znam się na chemii fotograficznej za bardzo. Musi się jeszcze ktoś wypowiedzieć, ale na to bym stawiał...
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
Zajrzałem teraz do butelki z wywoływaczem (którym zresztą kilka miesięcy temu z powodzeniem wywołałem fome400 i byłem zadowolony), i widzę w środku takie kryształki w kolorze wywoływacza (czarno-brązowe) i chyba to skrystalizowanie jest powodem. Dobrze myślę?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
jako że rodinal czyli r09 jest raczej baaaardzo trwały, to stawiam na to, że źle zamocowałeś film do rolki po prawej stronie, czyli nie zrobiłeś ani jednego zdjęcia,a potem zwinąłeś. chemia nawet zużyta cokolwiek ci wyprodukuje na kliszy..

nie wiem co to za stwór ten sfxn - ale czy jak robiłeś zdjęcia to miałeś opór ciągniętego filmu? Albo jeśli to jakiś z motorem, to też słychać czy ciągnie na sucho czy nie..

w każdym razie dużo razy wywoływałem znajomym takie puste klisze, bo za słabo zaczepiali rozbiegówkę filmu :-P

ale jeśli jest proszek, może być źle. jak stary ten r09 ? bo 10 letnie rodinale sa dobre podobno.. ale z fomą to nie wiadomo nigdy
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
Nie napisałeś czy na brzegu filmu są napisy Ilford HP5 oraz numery klatek. Jeśli są to wina aparatu, nie przesuwał filmu, nie naświetlał. Jeśli nie na śladów napisów, to zepsuty wywoływacz, na co bardziej stawiam :-(
Teraz zauważyłem że napisałeś o braku napisów na brzegach filmu, powinien być także całkiem czarny początek. Ewidentny brak wywołania.......

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
bix napisał/a:
widzę w środku takie kryształki w kolorze wywoływacza

Też mam takie same ale wywoływacz działa.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Yeti napisał/a:
Nie napisałeś czy na brzegu filmu są napisy Ilford HP5 oraz numery klatek.


bix napisał/a:
Żadnych oznaczeń, klatek, dosłownie nic!
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
guerilla, ta foma jest przeterminowana z 4 lata, ale jak mówię 5 miesięcy temu wywołałem i było ok.

Pentax SFXn to jeden z pierwszych apratów pentaksa z AF'em i motor tam daje znać jak źle film się włoży i jak się skończy też. Kiedyś na pustym aparacie specjalnie sprawdzałem co się dzieje jak przekroczy się 36 klatek i aparat dalej liczy. Więc do póki oporu nie ma to naciąga kliszę.

Narazie ogrzewam ten wywoływacz może się rozpuści...

[ Dodano: 2008-10-17, 21:54 ]
plwk napisał/a:

Też mam takie same ale wywoływacz działa.

A jak duże są u ciebie? bo u mnie niektóre osiągają wielkość hmm połowy 1 groszówki. i do tego sporo jej jest.

A można sprawdzić wkładając do stężonego wywoływacza kawałek filmu czy on reaguje? i na jak długo?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
wylej to do zlewu i kup nowego rodinala albo coś innego, chemia nie droga a zdjęć zmarnowanych szkoda ;-)
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
bix napisał/a:
którym zresztą kilka miesięcy temu z powodzeniem wywołałem

Tak... to wszystko wina tej fotografii cyfrowej!
Gdyby nie ona to wywoływałbyś co kilka dni i wywoływacz zawsze miałbyś świeży.
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
Yeti napisał/a:
Tak... to wszystko wina tej fotografii cyfrowej!
Gdyby nie ona to wywoływałbyś co kilka dni i wywoływacz zawsze miałbyś świeży.


Yeti ale ja nie mam cyfrówki... zazwyczaj c-41 tylko ostatnio mnie tyka bardziej do b&w.
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
bix napisał/a:
tylko ostatnio mnie tyka bardziej do b&w.

No to pomyliłem się :-) nie zrażaj się tym potknięciem, chociaż idą ciężkie czasu dla pasjonatów filmu czarno-białego i odbitki srebrowej na podłożu papierowym.
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
Yeti napisał/a:
No to pomyliłem się :-) nie zrażaj się tym potknięciem, chociaż idą ciężkie czasu dla pasjonatów filmu czarno-białego i odbitki srebrowej na podłożu papierowym.


Wiesz nie zrażam się tak łatwo :-) Jedyne Co mnie boli to to że były tam kadry na których mi zależało a nie miałem czasu wcześniej wywołać... (z pewnego wesela). A tego R09 to i z ciekawości (bo nie widziałem jak wychodzi w tym hp5+) i z przymusu (pieniędzy nie ma i innego wywoływacza też).
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
1+100... moze lekko zakwaszona woda w kranie? Lepiej trzymac sie 1+50 imho...
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
Możesz zrobić pewien eksperyment o ile nie wyrzuciłeś jeszcze butelki z R09. Weź jakiś kawałeczek (ścinek świeżego)) filmu i wrzuć do wywoływacza tak rozcieńczonego jak przedtem. Nie musi to być w ciemności. Zobaczysz czy będzie jakiekolwiek zaczernienie.
 
Leszeg  Dołączył: 25 Wrz 2007
Stawiam na zakwaszenie wody i to dość mocne. Napisz jakiej wody użyłeś. Kiedyś pod wpływem upału dolałem mineralnej (niestety gazowanej) z lodówki by schłodzić roztwór rodinalu. Efekt był taki jak u Ciebie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach