marcino  Dołączył: 13 Lut 2007
lejek z tworzywa do wywoływacza i utrwalacza - jaki?
Czy zwykły lejek z tworzywa nadaje się do chemii foto?
czy się nie rozpuści? poradźcie coś...
 

wiktor33  Dołączył: 19 Kwi 2006
Nadaje się doskonale.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
... tak samo jak metalowy. Oby tylko nie był z aluminium (reaguje z mocnymi zasadami)
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
marcino napisał/a:
poradźcie coś...

ja radzę minimum 2 lejki - czerwony do wywoływacza, biały do utrwalacza :-)
I mogą być z plastiku, szkła albo stalowe kwasoodporne.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
lejek do wywoływacza nie jest potrzebny, bo bez sensu jest używać wywo. inaczej niż one shot :)
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
guerilla napisał/a:
bo bez sensu jest używać wywo. inaczej niż one shot :)


Ty to piszesz poważnie ?? Jeśli tak to ciekawe czy wylewasz zawsze wywoływacz po zrobieniu kilku kopii zdjęć, a także czy wylewasz taki wywoływacz do filmów jak np. Microphen?
Ale może tak robisz, każdy robi jak chce i na ile go stać, nie jestem tylko pewien czy to należy upowszechniać...... :-(
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
aj waj mój błąd nie wiem czemu wydało mi się że piszecie o wywoływaczu do filmów. Do papierów jasne że wiele razy !! :-P
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Ja jak wywołuję jeden film na jakis czas, to wylewam wywoływacz [xtola]. Ale jak mi sie uzbiera i robie np 5 dzień po dniu - to tylko zlewam do buteleczki inszej.

Wprawdzie to lekko irracjonalne, bo wywoływacz chyba prędzej sie zepsuje niż go zużyję, ale jednak lenistwo przebija zdrowy rozsądek - nie chce mi sie codziennie rozcieńczać :-D
 
teta  Dołączył: 28 Kwi 2006
Ja jako ja ogłaszam autorytatywnie: do roztworów wodnych można stosować bez obawy naczyń (w tym i lejków) szklanych lub plastikowych. Z naczyniami metalowymi mogą być problemy i tych raczej bym unikał.
 

rjan  Dołączył: 18 Mar 2008
mygosia napisał/a:
Wprawdzie to lekko irracjonalne, bo wywoływacz chyba prędzej sie zepsuje niż go zużyję, ale jednak lenistwo przebija zdrowy rozsądek - nie chce mi sie codziennie rozcieńczać

Ja wogóle nie mam czasu/nie chce mi się rozpuszczać, przygotowywać wywoływacza, dlatego używam tetenalowego Ultrafina. Butla 1l kosztuje ok. 30 PLN a starcza na ok. 40 - 80 rolek (zależy od rozcieńczenia i koreksu) przy jednorazowym użyciu.

Co do lejka, to moim zdaniem powinien być przede wszystkim DUŻY, dzięki czemu wygodnie i szybko można chemikalia wlewać, przelewać itd.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach