trumil9  Dołączył: 16 Sie 2008
CZJ z ... Japonii (sic!)
Warto chyba czytac to co jest napisane na obiektywie malymi literkami
aukcja na ebay
 

nowakka  Dołączył: 22 Kwi 2006
Nie chcę cię martwić, ale także nowe, 'prawdziwe' Zeissy (nie Jena) - też są produkowane w Japonii - i to nie przez byle kogo, a samą Cosinę :PPP
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
nowakka napisał/a:
Nie chcę cię martwić, ale także nowe, 'prawdziwe' Zeissy (nie Jena) - też są produkowane w Japonii - i to nie przez byle kogo, a samą Cosinę :PPP
Ja z tego się cieszę. Nie wyobrażam sobie, że Niemcy złożą coś precyzyjniej niż Japończycy.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Pentagram napisał/a:
Nie wyobrażam sobie, że Niemcy złożą coś precyzyjniej niż Japończycy.


Hmmmm... a o Leice słyszałeś?
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
Pentagram napisał/a:
Nie wyobrażam sobie, że Niemcy złożą coś precyzyjniej niż Japończycy
Zwłaszcza , że Japończycy dają to do złożenia Wietnamczykom albo Filipińczykom. :-P
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Zaś Niemcy Turkom :-P
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
alkos, kiedyś obiło mi się o uszy. Nie zmienia to faktu, że gdyby Leice montowali Japończycy, byłaby pewnie jeszcze lepsza.
djack, na to nie liczyłbym. Cała produkcja jest w Japonii.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Pentagram napisał/a:
Nie zmienia to faktu, że gdyby Leice montowali Japończycy, byłaby pewnie jeszcze lepsza.
Przeciez montuja :-) Niektorzy mowia, ze lepsze :-P

 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
dzerry, alkos zaraz Ci napisze, że czerwonej kropki nie ma, to się nie liczy.
 

piters1986  Dołączył: 23 Sty 2008
A co za różnica czy montują to niemcy, japończycy, indianie czy polacy? To kto i gdzie nie ma żadnego znaczenia. Pracowałem w polskiej firmie produkującej łożyska i eksportującej swoje produkty do Japonii. Czy to znaczy że japończycy nie potrafią? Produkuje się tam gdzie jest taniej, dobrą jakość można uzyskać wszędzie.
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
piters1986 napisał/a:
To kto i gdzie nie ma żadnego znaczenia.
Moim zdaniem, ma i to ogromne. Popatrz na japońskie samochody, produkowane w Japonii i w Europie. Te drugie sypią się dość szybko, gdy te pierwsze cieszą się bezawaryjnością.
 

piters1986  Dołączył: 23 Sty 2008
Pentagram napisał/a:
Te drugie sypią się dość szybko, gdy te pierwsze cieszą się bezawaryjnością

Bo te w Europie są wyprodukowane o wiele taniej.

[ Dodano: 2008-10-26, 14:43 ]
Gdyby przenieść fabrykę z Japonii do Polski i produkować dokłądnie tak samo jak tam i takim samym kosztem to czy wyniki nie będą identyczne ?
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
alkos napisał/a:
Hmmmm... a o Leice słyszałeś?


hmmm.....a cene widziales?

[ Dodano: 2008-10-26, 14:57 ]
dzerry, piekny ten Zeiss Ikon. Taki klasyczny
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
piters1986, nie będą. Zapominasz o różnicy w podejściu do pracy Japończyków i Europejczyków.
 

Kosior  Dołączył: 26 Cze 2008
Pentagram napisał/a:
w podejściu do pracy Japończyków i Europejczyków.


Każdy Polak, Ukrainiec, Rosjanin, Francuz czy inny Brytyjczyk zrobi dokładnie to samo co Japończyk jeśli wystarczająco dużo zapłacisz.

Wypadałoby zacytować tu jednego z klasyków: "wszystkie uogulnienia są o kant dupy potłuc".
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Kosior, przykro mi, ale nie zgodzę się z Tobą. Europejczyk pracuje dla kasy. Japończyk pracuje, bo przez wieki wmawiano mu, że to jego obowiązek, a kasę dostaje przy okazji.
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
Kosior napisał/a:
Każdy Polak, Ukrainiec, Rosjanin, Francuz czy inny Brytyjczyk zrobi dokładnie to samo co Japończyk jeśli wystarczająco dużo zapłacisz.


ale przeciez Japonczycy tak bardzo duzo nie zarabiaja, nie wiecej niz Niemcy czy Anglicy. Wiec ta lepsza jakosc pracy musi byc czyms innym spowodowana.
Polaka trzeba zeczywiscie kasa motywowac, ale tez strach przed utrata pracy motywuje.
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
I pomyśleć, że kiedyś produkty japońskie cieszyły się taką renomą (w sensie negatywnym) jak dzisiaj chińskie. Oba uogólnienia (jak zauważył Kosior Za Dużo Gadam) są do bani.
 

Kosior  Dołączył: 26 Cze 2008
a_czacha napisał/a:
Kosior Za Dużo Gadam


Gadam(piszę) faktycznie za dużo, ale, żeby zaraz to do nicka dołączać :mrgreen: ?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Pentagram napisał/a:
Kosior, przykro mi, ale nie zgodzę się z Tobą. Europejczyk pracuje dla kasy. Japończyk pracuje, bo przez wieki wmawiano mu, że to jego obowiązek, a kasę dostaje przy okazj


Rasizmem mi to trąci, taka generalizacja. Duże PFFF ciśnie mi się na usta.

:evil:

a_czacha napisał/a:
I pomyśleć, że kiedyś produkty japońskie cieszyły się taką renomą (w sensie negatywnym) jak dzisiaj chińskie.


No nie? :-) Jeszcze w latach 70tych...

dzerry napisał/a:
Przeciez montuja :-) Niektorzy mowia, ze lepsze


Owszem, nie wspominajac o takich bublach konstukcyjnych jak mosiezne uszka od paska, przecierajace sie po pol roku i notorycznie rozkalibrowujacy sie dalmierz....

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach