Bardzo cichy, ostrość szkła jak z żyletki. Co do swiatłomierza czy przekłamuje to nie wiem , ale właśnie do mojej założyłem kolejny ( bodajże 4 ) slajd.
Poprzednie mniej więcej tak wyszły:

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

Podepnę się tu, bo to wątek o C35 w sumie; dzisiaj dostałem od znajomego. Czarna, ładniutka. Wyregulowałem już dalmierz i wyczyściłem, wkleję też nowe gąbki ale... dopiero, jak naprawię migawkę. Jakoś powoli działa, to znaczy otwiera się (czasem) i zamyka nie od razu, a powoli, przez chwilę. Zdjąłem obiektyw i wyczyściłem migawkę - ba, rozebrałem ją do listków i wyczyściłem każdy z osobna ronsonolem, ale wciąż to samo, a więc wydaje mi się, że to coś bardziej mechanicznego, brudy jakieś w trybikach czy coś.

Pomysły?