opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Redukcja na klemy
Skoro mieliśmy tematy nawet o stolnicach, to myślę że ten nie zdzwi nikogo innego

jako że od paru dni 2gie forum na którym się pojawiam nie działa (skodovka.pl) to pytanie motoryzacyjne zadam tutaj

posiadam w aucie klemy na bolce stożkowe (standard), natomiast bolce w akumulatorze płaskie (standard fordowski)
mam dość problemów z odpalaniem w zimie (tylko 4 punkty styku klemy z bolcem, i to do tego łatwo śniedzieje), więc postanowiłem coś zaradzić

rozwiązanie najprostsze - wymienić klemy na takie w standardzie fordowskim (płaskie)
ale z kolei jak będę wymieniał akumę, to znowu będzie trzeba szukać z płaskimi bolcami, więc tak mnie naszło

istnieją może jakieś nakładki, adaptery, które z płaskich bolców, robią stożkowe ? (że adaptery w drugą stronę istnieją to wiem :-) )
 

Kocurek  Dołączył: 16 Maj 2008
Nie wiem, ale temat ciekawy. Kupiłem dzisiaj aku do swojego opla i nie zwróciłem uwagi na kształt końcówek ( jeszcze go nie zakładałem). Może sie okazać niespodziewanka :-P
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Kocurek, no to musisz wiedzieć że są 2 standardy :-) ten płaski rządzi się w starych fordach

ale raczej większe prawdopodobieństwo że kupiłeś z okrągłym bolcem
 

Kocurek  Dołączył: 16 Maj 2008
hmmm, to do opla będzie ok?
 

Eustachy  Dołączył: 20 Paź 2007
Jeżeli ten akumulator ma ołowiane bolce, można nadlać je (przeformować) na stożkowe.

ps
Każdy szanujący się starszej daty mechanik ma taki zestaw do nadlewania wypalonych słupków w akumulatorach.
10 minut roboty za przysłowiowe piwo.

 

Kocurek  Dołączył: 16 Maj 2008
Sprawdziłem, okrągłe ołowiane bolce, czyli takie jakie są w moim oplu
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Eustachy, trzeba by najpierw poszukać szanującego się, starszej daty mechanika, a o takich niestety trudno :-)
 

Eustachy  Dołączył: 20 Paź 2007
To nie jest drogie ani skomplikowane urządzenie, dwie foremki i przewód zakończony z jednej strony "krokodylkiem", z drugiej takim bolcem grzejnym. Popytaj może mają. Kiedyś jak akumulatory były na wagę złota, każdy mechanik to miał.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Eustachy, ee, to łatwiej chyba będzie mi nowe klemy dosztukować

po prostu myślałem o takim dynksie - zakładam na bolec, i jest :-)

5 min roboty i gotowe
 

Eustachy  Dołączył: 20 Paź 2007
opiszon napisał/a:
5 min roboty i gotowe

No i właśnie tak pomyślałem.
Tylko że ze swojej perspektywy. :mrgreen:
Mam trochę znajomych mechaników (tych starszej daty). ;-)
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Kocurek napisał/a:
Sprawdziłem, okrągłe ołowiane bolce, czyli takie jakie są w moim oplu


Jeszcze się nie ciesz, bo są różne polaryzacje :evilsmile: .
Tzn, + i - mogą być nie po tej stronie.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
dybon, no tak :-) a odwrotnie akumulator działać nie będzie

zawsze istnieje nadzieja, że kable dość długie są i sięgną - choć moje by akurat nie sięgnęły - są właściwie na styk - przynajmniej się nic nie majta pod maską
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
opiszon napisał/a:
zawsze istnieje nadzieja, że kable dość długie są i sięgną - choć moje by akurat nie sięgnęły - są właściwie na styk - przynajmniej się nic nie majta pod maską


Właśnie że te przewody nigdy nie są wystarczająco długie.
Choć raz udało mi się malucha odpalić z takim "odwrotnym" akumulatorem, była niezła dyskoteka. Po zmianie na prawidłowy akumulator wszytko działało ok. W nowych autach chyba to nie przejdzie, komputer na to nie pozwoli.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
dybon napisał/a:
Choć raz udało mi się malucha odpalić z takim "odwrotnym" akumulatorem, była niezła dyskoteka. Po zmianie na prawidłowy akumulator wszytko działało ok. W nowych autach chyba to nie przejdzie, komputer na to nie pozwoli.

z tego co się orientuję w sytuacji, to da się odpalić, warunek jest jednen - musisz rozładowany akumulator naładować odwrotnie, i wtedy podłączyć

oczywiście w ten sposób zabijesz akumulator, i za chwilę będziesz miał go do wyrzucenia :evilsmile:

[ Dodano: 2008-11-24, 06:20 ]
dybon napisał/a:
Właśnie że te przewody nigdy nie są wystarczająco długie.

to jest pewnie wynikiem jednego z praw Moore'a dla użytkowników samochodów 8-)
 

Kocurek  Dołączył: 16 Maj 2008
Hehe, Dzień dobry, założyłem, działa, nic nie jest odwrotnie, jaka radocha, że auto odpaliło bez problemu!
 

kaczor  Dołączył: 04 Lut 2008
czegoś takiego szukasz?

http://allegro.pl/item489...d_redukcja.html
:-P

ale w sumie i tak chyba lepiej wyjdzie po prostu przerobić klemy na te "normalne". Też mam starszego forda, w kwietniu stuknie mu trzydziestka :evilsmile: ale klemy mam normalne, pewnie ktoś kiedyś zamienił i jestem mu wdzięczny ;-) , zawsze to jedno miejsce mniej gdzie może dojść do jakiegoś zwarcia.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
kaczor, nie, to jest w drugą stronę klemy płaskie -> okrągły bolec
ja bym potrzebował inaczej - klemy okrągłe - > płaski bolec
czyli coś w formie nakładki na bolec

[ Dodano: 2008-11-24, 11:13 ]
kaczor napisał/a:
Też mam starszego forda,
no ja właśnie nie mam forda, a akumulator od forda (ojciec miał 2, z czego jeden używany przez miesiąc w lecie, to mu podebrałem przed poprzednią zimą)

Cytat
ale w sumie i tak chyba lepiej wyjdzie po prostu przerobić klemy na te "normalne"
pewnie masz rację, że tak najłatwiej, tylko że ja bym musiał przerabiać klemy na "nienormalne" dlatego kombinuję :-D jakbym miał forda to bym się nawet nie zastanawiał, i klemy okrągłe wsadził
 

kaczor  Dołączył: 04 Lut 2008
opiszon napisał/a:
kaczor, nie, to jest w drugą stronę klemy płaskie -> okrągły bolec
ja bym potrzebował inaczej - klemy okrągłe - > płaski bolec
czyli coś w formie nakładki na bolec



Mój błąd nie doczytałem na początku, po prostu wyszedłem z założenia że masz klemy fordowskie a kupiłeś akumulator z bolcami. Ehh idę na drugie śniadanie :D
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
kaczor napisał/a:
Ehh idę na drugie śniadanie :D
smacznego, ja już do obiadu czekam :-)
 

FotoPepe  Dołączył: 13 Kwi 2008
Co do klem, ja w swoim fordzie po prostu przykrecilem na ta srube (tylko dalem dluzsza) do ktorej mocuje sie przewody w klemie kleme jako zbedna obcialem.
Mozna tez objac klema ta plaska koncowke i dokrecic koncowke klemy ze sruba ;)
Oczywiscie pole styku bedzie mniejsze niz normalne, ale powinno byc ok.

Przy plaskiej klemie w sumie to nie problem przykrecic przewody i zakonczyc je oczkiem ;) jest to szybkie i dobre rozwiazanie

co do przerobki klemy (przejsciowki) , musisz poprosic jakiego tokarza ;)

Co do nadlewania robilem to kiedys dawno temu, najwazniejsza jest forma, element grzejny - my uzywalismy wegielkow (z srodka) z baterii plaskiej 4,5 V ;-)
Zasilanie z tego wlasnie akumultora zwykle.
Szlo pierwsza klasa - tylko wczesnie trzeba bylo akumulator naladowac - zeby podolal temu zadaniu ;)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach