folab  Dołączył: 31 Sty 2007
guerilla napisał/a:
Z tego co słyszałem, większość ślubnych tych z wyższej półki nie robi w RAW

odwalaja maniane
podaj przykład,najlepiej strone
 

kenzo  Dołączył: 23 Gru 2007
Jak ktoś musi hurtowo przerabiac RAW-y to polecam DxO Optics. Ma chyba najlepszy automat na "rynku programów rawowych". Mozna, tez ustawiac stopien ingerencji automatu w zdjecie, itd. Do masówki jak znalazł. (Oprócz tego to w ogóle całkiem fajny program)
 

siwy  Dołączył: 15 Lis 2008
a nie miało być przypadkiem o prawda i mity o k20d ??
 
Gandalf  Dołączył: 18 Wrz 2008
siwy, nie przejmuj się.
Trzeba się zacząć przyzwyczajać ;-)
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Siwy Dołączył: 15 Lis 2008 - wybaczamy ci ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Na dokładkę łamie punkt piąty regulaminu forum :-/
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
PLWK - :-B :mrgreen:
 

Robert K.  Dołączył: 24 Lip 2008
kenzo napisał/a:
polecam DxO Optics

Swego czasu uwielbiałem ten program. Dzięki za przypomnienie :-B :-) - zaraz zassam jakiegoś triala i zobaczę, co pozmieniali w nowszych wersjach...
 

Alyjen  Dołączył: 31 Sie 2008
guerilla napisał/a:
Z tego co słyszałem, większość ślubnych tych z wyższej półki nie robi w RAW, ogromna szkoda czasu przecież. Ustawiasz dobrze Wb, umiesz obsługiwać światłomierz - wtedy rawy wcale nie są jakoś bardzo przydatne.

ciężko mi to sobie wyobrazić, w ciągu 2h imprezy musiałby kalibrować WB kilkanaście razy, a to sesja w promieniach zachodzącego słońca, a to urocze zdjęcie przy świetle pochodni, a tu lampa, i biała sukienka na każdym zdjęciu inna, a trust me jak z tą bielą coś namieszasz to zainteresowana kobieta Cię zamorduje ;)

no chyba że ślubny fotograf to taki, który ze studio który nosa z niego nie wyściubia i tła dorabia w PS
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Alyjen napisał/a:
ciężko mi to sobie wyobrazić, w ciągu 2h imprezy musiałby kalibrować WB kilkanaście razy, a to sesja w promieniach zachodzącego słońca, a to urocze zdjęcie przy świetle pochodni, a tu lampa, i biała sukienka na każdym zdjęciu inna, a trust me jak z tą bielą coś namieszasz to zainteresowana kobieta Cię zamorduje ;)

2h? Chyba tylko slub i zyczenia. A co jesli dojdzie wesele? Zdjecia w nieprzewidywalnych warunkach oswietleniowych, czasem wyjscia na zewnatrz. Mozna w JPEGu, ale jesli ktos podchodzi powaznie do tematu to i tak bedzie obrabial JPEGi, co ja robilem wiele lat temu jak zaczynalem temat slubow na cyfrze. Szybko zorientowalem sie, ze na obrym komputerze obrobka RAW zajmuje tyle samo co JPEGow a daje nieporownywalne mozliwosci wykonania niezbednyh korekt WB czy tez odzyskania szczegolow np. na sukni panny mlodej ;-) Dobre, specjalizowane programy do hurtowej obrobki RAW i zarzadzania tego typu plikami sa wygodne w uzyciu. A jesli nie chcemy sie bawic w obrobke wszystkiego to nie musimy - zapuszczamy konwersje na JPEG, idziemy na obiad i po powrocie z glowy - nikt przeciez nie kaze nam ingerowac w ten material :-) Pamieci tez stanialy ostatnio na tyle, ze za niewielka sume mamy pojemnosc na ktorej zmiesci sie w RAW wszystko - blogoslawienstwo, slub, zyczenia, wesele.

P.S. Wydzielilem temat, bo juz zrobilo sie od czapy w stosunku do orginalnego watku ;-)
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Whibal i jego fotka przy zmianie światła, strzelanie w rawach i nie ma problemu. Balans bieli to jeden z powodów dla których robię w rawach - bezproblemowa zmiana balansu bieli.
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Grendel napisał/a:
Whibal i jego fotka przy zmianie światła

Zamawiałeś z USA i jak się sprawdza ?
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Sprawdza się bosko, choć różnica między kartonikiem z książki Rockwella a whibalem nie jest tak kolosalna jak między kartonikiem a brakiem jakiegokolwiek wzornika. Whibala udało mi się na allegro kupić od gościa, który sprowadził sobie 3 czy 4 sztuki, dzięki czemu mu się jego sztuka samosfinansowała :) Po skoku dolara już nie chciało mi się sprowadzać tego samemu bo koszty wysyłki do PL praktycznie przerastają koszt samego produktu.
 
pawel1967 Dołączył: 03 Maj 2006
A po diabła przerabiać pięćset fotek z wakacji . Trzeba by już całkowicie polegać na automatyce aparatu w ekstremalnych warunkach . Kolega nikoniarz przyszedł do mnie z przerobionymi zdjęciami z nikonowskich rawów i stwierdził że w ciemnym kościele się nie da wyciągnąć ciemnego wnętrza inaczej . Zajęło to kilka sekund w photoshopie . Z jpgów wyciągnięcie nie stanowiło problemu . Trochę niestety rozdzielczość była mniejsza ( lab nie wychwyci różnicy) . Nawet dominanta żółci nie była problemem . Raw osobiście stosuje fotografując duże grupy ludzi ale i wtedy na moim poczciwym K 10 jednocześnie ustawiam raw i jpg . Ale każdy jest panem swojego czasu .

[ Dodano: 2008-11-26, 13:42 ]
CS3 i CS4 bo taki już istnieje daje większe możliwości pracy na rawach i szybsze .
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Grendel Ja używam wydruku z ofsetu, wygląda jak jakieś 50% szarości.
I jak patrze na parametry Whibala to mam nawet bardziej restrykcyjnie - przy pomiarach wychodzą mi wartości Lab* ok. 59; <0,1; <0,1.
Więc chyba nie jest tak źle (licząc cenę 0,00PLN) skoro Whibal dla wartości ab powinien mieć <0,5 - a to właśnie one określają neutralność koloru, wartość L określa tylko przejście od bieli do czerni. Gdzieś w wątku o dużym wydruku z K10 jest podlinkowane zdjęcie moje z kartką.

Dla szukających taniego rozwiazania polecam poszukanie QPCard 101
http://www.cortland.com.pl/20144_QPcard_101.html 25PLN za trzy sztuki :-P

pawel1967 napisał/a:
A po diabła przerabiać pięćset fotek z wakacji
Dla żony :-P coby usprawiedliwić zakup kolejnego szkła :mrgreen:
 

SiekaSS  Dołączył: 11 Maj 2008
  RAW
od 2 miesięcy robię tylko RAW brakuję trochę miejsca na karcie...ale planuję kupić 8GB coś szybszego :mrgreen: RAW w k100D Super u mnie zajmuje ponad 10MB nie jest to tak dużo :roll: Dysk HDD 1 Terabajt i jazda :evilsmile: :-B
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Re: RAW
SiekaSS napisał/a:
od 2 miesięcy robię tylko RAW brakuję trochę miejsca na karcie...ale planuję kupić 8GB coś szybszego :mrgreen: RAW w k100D Super u mnie zajmuje ponad 10MB nie jest to tak dużo :roll: Dysk HDD 1 Terabajt i jazda :evilsmile: :-B


lepiej 2x4GB i ewentualnie stary dysk do laptopa przerobić na fotobank. Mniejsze szanse na utratę efektów całodniowej pracy ;)

[ Dodano: 2008-11-29, 11:07 ]
pawel1967 napisał/a:
A po diabła przerabiać pięćset fotek z wakacji .


Pytanie źle postawione. Powinno być "Po diabła ROBIĆ pięćset fotek z wakacji. :)
Automatykę aparatu można sobie w buty wsadzić, zwłaszcza jak mówi o niej zachwycony nikoniarz, który na dodatek ma "perfect color vision", tylko jak mu pokazuję zdjęcia poprawione według wzornika, to zmienia zdanie. Mam cały stosik fotografii zrobiony nikonem d200 w nienajgorszych warunkach (sala gimnastyczna z jedną przeszkloną ścianą, za oknami mocno pochmurny dzień) - wszystkie fotki zdecydowanie za zimne. Zdjęcia poprawione przez prostą synchronizację w ligtroomie wyglądają o niebo lepiej... Kluczem jest - zgodnie z hasłem reklamowym producentów whibala - noszenie whibala ze sobą i jego fotografowanie przy zmianach warunków oświetleniowych.
Potem prosta czynność ustawienia balansu bieli na wzorniku, zaznaczamy wszystkie fotki wykonane w danych warunkach, potem synchronizacja wb, kilkadziesiąt sekund później, wszystkie fotki mają prawidłowy balans bieli. Szybko, skutecznie, bezboleśnie. Poprawianie ręcznie i na oko w photoshopie kilkuset fotek rzeczywiście mija się z celem.

[ Dodano: 2008-11-29, 11:20 ]
JackDeJack napisał/a:

Więc chyba nie jest tak źle (licząc cenę 0,00PLN)


Tak jak napisałem wcześniej - używałem karty wydrukowanej na potrzeby książki o obróbce fotografii. Ale po dłuższym czasie papier się wycierał, dostawał jakichś zafarbów od materiału z którym się stykał zapewne itd... Kupiłem whibala żeby mieć święty spokój.
 
pawel1967 Dołączył: 03 Maj 2006
No i święto dla zwolenników rawów . Jak CS2 którym się od kilku lat posługuję miał mocno ograniczoną pracę na rawach . To już CS3 pozwala na korekty już w samym programie a co za tym idzie obróbkę wsadowo nawet kilkuset plików , a jeśli efekt nie będzie zadowalajacy kilku plików to mozna poprawić ręcznie również nie posiłkując się adobebrige czy jak się on tam nazywa . CS 4 ma być jeszcze lepszy upgrade kupuję po 20 grudnia (będzie dostępny w polskiej wersji) . Ale i tak nadal rawy będę robił sporadycznie . Czas jednak gra decydującą rolę . A jpg z naszego systemu nie są złe . Rawy robi kolega na D200 , pentax może ale nie musi i między innymi dlatego lubię Pentaxa .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach