DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Mam pytanie....
Może się przyjmie.

Ja mam taki problem oto!

Jestem w klasie maturalnej i już za (rok) 4 miesiące matura! Teraz matura z Polskiego podzielona jest na pisaną i prezentację.

Wybrałem temat: Realia życia w PRL w tragikomicznym ujęciu filmowym i literackim. Zinterpretuj celowo wybrany materiał.

I tu nasuwa się pytanie: JAKIE utwory literackie!! Znacie jakieś drodzy pentaxiarze?


Jeśli ktoś ma pytania, to można w tym temacie zapytać, lub przekazać informację, zamiast zakładać tematy. :P
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
O, pozdrawiam maturzystę.
Ty masz jeszcze o tyle dobrze, że książek o prl-u trochę powstało.

Mój temat brzmi tak:
Scharakteryzuj na wybranych przykładach słownictwo internetowe. Oceń jego poprawność w kontekście kultury języka

I chyba porwałem się z motyką na słońce. Nie wiem o czym pisać :/
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Matura to bzdura :-P .
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
DrEwNiAK, nie wiem, czy znasz, ale fajne kawałki o życiu w PRL zdarzają się w serii o Jakubie Wędrowyczu autorstwa Andrzeja Pilipiuka.

[ Dodano: 2009-01-08, 19:47 ]
Stachu napisał/a:
Matura to bzdura :-P .

Połamcie sobie pióra

(ktoś zna resztę rymowanki?)
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
http://www.kaczmarski.art.pl/
Z tego co mi tak na szybko przychodzi do głowy:
Ballada o powitaniu
Ballada o ubocznych skutkach alkoholizmu
Świadectwo
Wizyta w PRL na zaproszenie rzecznika rządu
Poszperaj w utworach JK, można znaleźć prawdziwe perełki (moje ulubione - Bajeczka z perspektywki i Ballada o zasranym pomniku)
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
a dla mnie macie jakieś pomysły? :D
(autor mówił, że można zadawać pytania:D)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
YellowLabel napisał/a:
Scharakteryzuj na wybranych przykładach słownictwo internetowe. Oceń jego poprawność w kontekście kultury języka


Temat wydaje mi się bardzo wdzięczny - przykładów netowej pseudo polszczyzny można nałapać tonę w jeden wieczór na jakimś ogólnym czacie.... Opracowanie chyba jednak będzie wymagało niezłych zdolności pisarskich, bo widzę oczami duszy felieton pisany potoczystym językiem, z setką dygresji i odniesień do podawanych przykładów 8-) To prawie jak temat wolny na starej maturze pisemnej z polskiego... "Heroizm naszych czasów" :evilsmile:
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
no właśnie. O tym można niby mówić dużo, ale tak de facto nie mam żadnego oparcia w literaturze. Mogę bazować jedynie na czatach, forach, komunikatorach a co za tym idzie, dialektyzacji języka.
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
YellowLabel napisał/a:

Scharakteryzuj na wybranych przykładach słownictwo internetowe. Oceń jego poprawność w kontekście kultury języka

Mój kumpel mniej więcej o tym mówił. Zrobił to dokładnie w stylu, jaki opisał zorzyk. Opracowanie nie zajęło mu dłużej niż dzień, dostał 90%. Tylko, że:
1) ma gadane
2) dobrze orientuje się w e-środowisku

DrEwNiAK napisał/a:

I tu nasuwa się pytanie: JAKIE utwory literackie!! Znacie jakieś drodzy pentaxiarze?

Nie powiem Ci jakie, bo nie wiem, a wolę nie podpowiadać źle. Ale mogę dać radę, która i mi się przydała: jeśli masz film + utwory literackie to nie rób więcej niż 3 z każdej dziedziny - zbyt dużo kruczków, zmarnowanego czasu. Możesz zaznaczyć, który fragment lektury bierzesz do opracowania tematu (wtedy egzaminatorzy nie powinni* Cię przepytywać z reszty). Najlepiej wybierz książki, które już znasz**, albo wiesz, że Cię zaciekawią - praca na lekturach, które Cię nudzą/męczą, to katorga.

* no właśnie, nie powinni. Ale u Was w szkole z ustną z polskiego są jaja jak berety od dwóch lat. Życzę szczęścia jeśli chodzi o egzaminatorów ;-)
** chociaż z drugiej strony, ja straciłem punkty na książce, którą czytałem 3 razy :-)

*puf*

 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
j+ napisał/a:
1) ma gadane

... oraz musi mieć "pisane" ;-) YellowLabel, jeżeli wypracowania pisze Ci się lekko i sprawnie (i miałeś piątki) to dasz radę 8-)
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
zorzyk, wypracowania to kiepsko.
Wolę pisać coś od siebie, felietony czy ogólne rozprawy. Więc teoretycznie powinienem dać radę.

e-środowisko jak najbardziej jest mi znane :)

Jedyne w czym widzę problem to zrobić z tego tematu 15 minut monologu. Tak naprawdę to będzie cały czas o tym samym, mówione tylko na innym przykładzie, trochę innymi słowami.

"pisane" mi niepotrzebne. To ustna tylko :)

 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
zorzyk, chodzi o maturę ustną. Napisać trzeba tylko bibliografię i konspekt. Chyba :-)
*puf*

 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
YellowLabel napisał/a:
Scharakteryzuj na wybranych przykładach słownictwo internetowe. Oceń jego poprawność w kontekście kultury języka

Tutaj najtrudniejsze będzie chyba znalezienie literatury. Z tego co pamiętam, musi coś takiego być... :roll:
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
Stachu napisał/a:
Tutaj najtrudniejsze będzie chyba znalezienie literatury.

E, z tego co pamiętam, mój kumpel w literaturze miał wpisane pozycje typu bash.org.pl :-)
*puf*

 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
YellowLabel napisał/a:
Jedyne w czym widzę problem to zrobić z tego tematu 15 minut monologu.

Na początku to za dużo. Potem się okazuje, że za mało.
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
chyba, że oprę się o słownik poprawnej polszczyzny i będę mówił jak ma się do niego mowa w internecie :P
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
j+ napisał/a:
E, z tego co pamiętam, mój kumpel w literaturze miał wpisane pozycje typu bash.org.pl :-)

Też miałem adresy internetowe. Jednak inaczej patrzą, jak są tam jakieś książki. Inna sprawa, że książka na ten temat może dużo pomóc. Na pewno są jakieś publikacje na temat języka internetowego. I tak jak już wcześniej ktoś napisał, w bibliografii podawaj tylko te fragmenty książek, z których będziesz korzystał. Napisz po prostu zakres stron. Ja miałem wybrane z dwóch książek po niecałe 10 stron, ale to zawsze 2 książki!
Karta cytatów to też dobra rzecz. Nie wiem jak w innych szkołach, ale na moją kartkę z cytatami egzaminatorzy nawet nie chcieli patrzeć. Mógłbym mieć na niej napisane wszystko (ale widać, w jakich momentach się z niej korzysta).
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
Co do tego internetowego tematu, to znalazła się tam piosenka Łony i Webbera "Ą, Ę" (to chyba motyw muzyczny z filmu zahaczającego o podobne zagadnienia, ale nie pamiętam co to było dokładnie - filmu też nie widziałem). Jeśli chodzi o książki, to przejdź się do Empiku (w tradycyjnych księgarniach może być ciężko) i patrz na takie pozycje jak 'Słownik najmłodszej polszczyzny', albo po prostu zapytaj o jakieś alternatywne słowniki.

Stachu napisał/a:
Napisz po prostu zakres stron. Ja miałem wybrane z dwóch książek po niecałe 10 stron, ale to zawsze 2 książki!

ditto!
Stachu napisał/a:
Karta cytatów to też dobra rzecz. Nie wiem jak w innych szkołach, ale na moją kartkę z cytatami egzaminatorzy nawet nie chcieli patrzeć. Mógłbym mieć na niej napisane wszystko (ale widać, w jakich momentach się z niej korzysta).

ditto-ditto! ;-)
*puf*

 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
j+ napisał/a:


* no właśnie, nie powinni. Ale u Was w szkole z ustną z polskiego są jaja jak berety od dwóch lat. Życzę szczęścia jeśli chodzi o egzaminatorów ;-)



Pisałem gdzieś jaka szkoła? :shock: :-P j+ :-B za znajomość :lol:

I oczywiście dziękuję.
Oby jakiegoś z V nie przysłali do komisji, bo dwójka zawsze tak się wymienia.
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
DrEwNiAK napisał/a:

Oby jakiegoś z V nie przysłali do komisji, bo dwójka zawsze tak się wymienia.

To się chyba nie zmienia. Pewna szanowna pani profesor poszalała 2 lata temu, usadziła w V 11 osób i rok temu byłem świadkiem kilku ciekawych scen na korytarzach. Z innej strony - to i tak najczęściej nauczyciele z własnej szkoły potrafią najbardziej pojechać.
Pod niektórymi drzwiami: 'Oblali mnie', '6 ptk!', płacz, zgrzytanie zębami, dantejskie klimaty. Maksymalna ilość punktów w serii 10 osób to było coś około 14.
Przy następnej sali: '20!', 'Maks!', euforia i radość. Na 5 osób 3x20 i dwa razy coś ponad 10.

Żeby matura ustna (USTNA!) aż w takim stopniu zależała od tego, na kogo trafisz? Chore, panie, chore.

DrEwNiAK napisał/a:

Pisałem gdzieś jaka szkoła?

a, przewinęło mi się gdzieś zdjęcie z fmft ;-) W dawnych dobrych czasach dostałem nawet zaproszenie :-)
*puf*


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach