miodzik  Dołączył: 19 Lut 2008
o żesz go.. jak napisali film na pewno będzie hitem ;-)
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
dan napisał/a:
Ostatnio namowila mnie moja dziewczyna do obejrzenia tego filmu, i bylem mile zaskoczony tym niewatpliwie extra-bonusem
Bo hiszpańscy filmowcy nie na ogół udają, że ludzie uprawiają miłość w piżamach. :mrgreen:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Wlasnie obejrzalem. Jak na Allena bardzo kiepski. Ale jak ktos byl w Barcelonie, to mu sie spodoba. No i kluczowe zdanie calego filmu, to oczywiscie:
Penelopa radzi Scarlet
Cytat
She advised her to get rid of the digital camera and use an old one for more interesting results

To nie jest niestety scena z filmu, tylko zdjecie z planu.
 

rudi  Dołączył: 10 Wrz 2008
Albo ona ma małe dłonie albo leica M6 to niezła kobyła .

Cytat:
She advised her to get rid of the digital camera and use an old one for more interesting results

- ale zostało jej przyzwyczajenie i patrzy w wyświetlacz .
:evilsmile:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
rudi napisał/a:
Albo ona ma małe dłonie albo leica M6 to niezła kobyła


Bo to leica z futeralem i jeszcze chyba czyms u dolu ;-)

rudi napisał/a:
ale zostało jej przyzwyczajenie i patrzy w wyświetlacz .


Eee tam, wlasnie rzuca okiem jak jej decisive moment zmyka
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
dzerry napisał/a:
Wlasnie obejrzalem. Jak na Allena bardzo kiepski.

Leee... ale i tak pojde do kina :-P

rudi napisał/a:
Albo ona ma małe dłonie albo leica M6 to niezła kobyła .

Male dlonie. W moich wcale nie taka kobyla.

alkos napisał/a:
jeszcze chyba czyms u dolu

leicavit
 
PawelK  Dołączył: 03 Maj 2007
dzerry napisał/a:
Wlasnie obejrzalem. Jak na Allena bardzo kiepski. Ale jak ktos byl w Barcelonie, to mu sie spodoba.


Tez wczoraj ogladalem i sie podpisuje recami i nogami. Jest przeciagniety i wogole jakos mocniej mi podeszly wczesniejsze. Juz nie mowiac o tym seksie w ciemni. Tez go malo bylo co oczywiscie jest in minus:-P

Najlepsze jest to, ze Scarlett robi portrety cyfrowka Penelopie a potem z tego robi w ciemni odbitki (moze mi sie przywidzialo i ktos mnie sprostuje)... wiadomo to film i ten aspekt byl zupelnie poboczny to tez wspominam jako "ciekawostke".

 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
dzerry napisał/a:
Jak na Allena bardzo kiepski.

Arcydziełem nie jest, ale jak ktoś chce się w kinie odprężyć i obejrzeć historię miłosną dobrze zagraną przez kwartet świetnych aktorów to dlaczego nie? Trochę przypomina angielskie filmy Allena tj. "Wszystko gra" czy "Scoop". Dla mnie świetna jest riposta Juana Antonio (Barem) na zdziwienie Vicky pewną propozycją: "Dlaczego nie? Życie jest krótkie. Życie jest nudne. Życie jest pełne bólu. A to jest szansa na coś wyjątkowego". Cały Allen :-)
 

Ankh  Dołączyła: 19 Paź 2008
Obejrzałam i polecam:) Oczywiście to Allen więc film jest podszyty erotyzmem:) No i jak zwykle eksponuje swoje muzy:) Z fotografią jest bardzo ciekawy (i życiowy) wątek, bo o dziwo faktycznie znam parę kobiet, które fociły, ale tak w sumie to nie wiedziały po co i dla czego...:) Odsyłam do filmu
p.s a w ciemni to one się tylko całowały:P
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Enzo napisał/a:
Arcydziełem nie jest, ale jak ktoś chce się w kinie odprężyć i obejrzeć historię miłosną dobrze zagraną przez kwartet świetnych aktorów to dlaczego nie?
Dlatego napisalem jak na Allena :-P Film jest bardzo ladnie nakrecony, czasami az za bardzo. To chyba pierwszy film Allena, w ktorym sa dlugie najazdy krajobrazowe i kadry, ktore maja pokazac tylko i wylacznosci uroki okolicznosci przyrody. W porownaniu z innymi filmami brakuje mi tych inteligenckich, neurotycznych dialogow i gestosci. Bo film jest jednak dosc rozlazly. I jeszcze jedna rzecz mnie przerazila.
Rozmowa o gadzetach elektronicznych podczas kolacji w Barcelonie. Zlapalem sie na tym, ze ja nie raz taka "rozmowe' prowadzilem :-P

PawelK napisał/a:
Najlepsze jest to, ze Scarlett robi portrety cyfrowka Penelopie a potem z tego robi w ciemni odbitki

E tam, moze potem wyciagnela Lajke :-P
 
PawelK  Dołączył: 03 Maj 2007
dzerry napisał/a:
Rozmowa o gadzetach elektronicznych podczas kolacji w Barcelonie. Zlapalem sie na tym, ze ja nie raz taka "rozmowe' prowadzilem :-P


conie? :evilsmile: :evilsmile: a podczas ogladania sie mysli "co za typ? ale nudziarz"

No generalnie napewno tak jak napisano powyzej. Nie jest to zly film. Jednak porownujac go do poprzednich filmow to poprostu ten jest jakis taki przynudnawy przez te rozlazlosc. Bylem w Barcelonie kope lat temu i bardzo fajnie bylo sobie przypomniec park gaudiego czy widok katedry, ulic. To napewno.
 

kondrath  Dołączył: 31 Lip 2007
Czy to chodzi o ten film: Vicky Cristina Barcelona?
 
PawelK  Dołączył: 03 Maj 2007
kondrath napisał/a:
Czy to chodzi o ten film: Vicky Cristina Barcelona?


Tak
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
fajnie bylo sobie przypomniec park gaudiego czy widok katedry,


Chyba sobie ściągnę.

Ankh napisał/a:
p.s a w ciemni to one się tylko całowały:P


Na pewno sobie ściągnę :evilsmile:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
PawelK napisał/a:
to tez wspominam jako "ciekawostke".
To jeszcze jedna branzowa ciekawostka. Chwile przed legendarna juz scena ciemniowa, Scarlet porownuje dwie wersje juz utrwalonych odbitek w czerwonym swietle. No ale to jest w sumie zrozumiale. Jezyk kina. W swietle 5000K, do pocalunku by pewnie w ogole nie doszlo :-P
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Wow jaka sliczna dziewczyna, wreszcie bez photoshopa.
Nie jestem typem romantyka, nie przepadam za melodramatami a tym bardziej komediami romantycznymi :-x
Allen oczywiście to wyjątek, ale raczej nie obejrze tego filmu.
Wole filmy ale w takim stylu (tam też był wątek fotograficzny i ciemnia):
http://www.filmweb.pl/f35...C4%87+bytu,1988

Alkoś już lepiej ściągnąć ten film:
http://pl.youtube.com/watch?v=5M_d6kdydQ4
http://www.saudekfilm.com/pages/cz/home.aspx
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
M.W napisał/a:
Alkoś już lepiej ściągnąć ten film:


Mysle ze warto oba :-) Czasami czlowiek potrzebuje zwyklej, przasnej rozrywki :-P

M.W napisał/a:
Alkoś


s
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
Alkoś

:lol: :lol: :lol:
Alkoś, alkoś :-P
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dąń
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
M.W napisał/a:
Wole filmy ale w takim stylu (tam też był wątek fotograficzny i ciemnia):
A ja wole ksiazki w takim stylu :-P A ten watek foto a'la Koudelka. No coz... To juz wole ten z Vicky Cristina :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach