ubeuszek  Dołączył: 03 Cze 2008
mex, polecam dobry lab na Śląsku.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Polecanie dobrych labów w tym wątku -> http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=16435
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
mex napisał/a:
Ja chciałbym się dowiedzieć jaką czułość do jakich warunków oświetleniowych wybrać.

A cyfrą robisz? tam też masz przecież czułość. To się wcale tak bardzo nie różni.
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Arti, Analem jadę. ME Super
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mex napisał/a:
Analem jadę

Po śniegu :?:
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
A co to za różnica czy po śniegu czy nie?
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
mex napisał/a:
Analem jadę.
:shock: nie chcę znać szczegółów...
I nie masz cyfry? No to szacun, jak to młodzież mawia.
To tak jak mówili, załóż i sam sprawdź, do zmiennych dodam jeszcze, że zależy też jakim szkłem robisz.
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Arti, Cyfra jest chwilowo w domu, sprzęt ojca. Canon H5 chyba. Od samego początku jak go kupił nie podobały mi się odbitki na papierze. Po czasie zdecydowałem się na zakup ANALA ;) Robilem niegdyś zdjęcia Zenitem i nie jest mi obce ustawianie przysłon, czasow itp. Ale dopiero w me super spostrzegam jak wygodną i bardzo pomocną funkcją jest preselekcja przysłony. Co do szkła to mam chwilowo Porsta 135/2,8 ale pod koniec tego tygodnia zamienię go na SMC 135/3,5, będzie to portret z tzw. partyzanta. Wpadł mi do łba też pomysł, że będę robił zdjęcia robotnikom na dużych halach przemysłowych przy spawaniu trzydziesto tonowych elemeenów (przemysł ciężki). Jestem handlowcem sprzętu (narzędzia itp.) więc takie klimaty mi nie obce. Myślę, że to ciekawie może wyjść.
 

Pietras  Dołączył: 30 Kwi 2007
mex, z tym f3.5 późnymi wieczorami może być Ci ciężko z ISO 400 czy nawet 800.
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Spróbujmy tak. Chcialbym, żeby moje pierwsza rolka była takim podaniem ręki z fotografią b&w portretową. Myślę, że moja żona będzie obiektem moich prób, żona jest blondynką. Pomyślałem, że wieczór to odpowiedni kontrast dla białogłowej :) Lecz tak na dobrą sprawę mogę użyć każdego ciemniejszego tła aby ją wyciągnąć. Chcę po prostu zobaczyć czy coś mi wyjdzie.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
mex, żeby Ci może jednak pomóc, to powiem Ci tak...
Moją podstawową czułością jest 400. I na cyfrze i ostatnio na negatywie. Ale ulubiony negatyw to Realia 100. Tylko, że ona przy cieniu (nie lubię ostrego słońca przy portrecie) i SMC 135/3,5 jest za mało czuła. Brakuje mi nieco światła. Przy jaśniejszych (krótszych) szkłach ok. 400 jest dla mnie najbezpieczniejsze, daje swobodę w słabszym świetle a i przy mocnym mam możliwość otworzenia obiektywu i skrócenia czasu, a i ziarno jest dla mnie zupełnie akceptowalne, dla moich potrzeb to go nawet nie zauważam.
Z czasem nauczysz się gdzie i do czego jaka czułość będzie najlepsza. A na początek sam się przekonaj, założ coś może faktycznie 400, jeśli chcesz BW i przestrzelaj.

[ Dodano: 2009-01-22, 09:10 ]
A zresztą, ME Super ma możliwość ustawienia ręcznie ISO. Ustaw, pobiegaj ze szkłem, pomierz, popatrz, nawet a sucho poobserwuj ile to jest światła...
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Reasumując, radzisz mi raczej strzelać w dzień. Dobrze rozumuję? Patrząc na drabinkę czasu w nocy przy czułości 400 wartości czasu są za niskie (poniżej 1/60s).

Pytanie: Co oznacza jak mi czasami mruga dioda EF w drabince na czerwono? Czy to bateria słaba czy jak?
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ja Ci radzę, żebyś sam sprawdził jakie czasy Ci wychodzą, w jakich warunkach. Noc nocy nie równa, dzień dniu też. 1/60 przy 50mm jeszcze jest ok, przy 135 prawdopobieństwo poruszenia duże.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
mex napisał/a:
Patrząc na drabinkę czasu w nocy przy czułości 400 wartości czasu są za niskie (poniżej 1/60s).
CO to znaczy "za niskie"? Jak robisz w nocy, to chyba warto wprowadzić korektę ekspozycji (znaczy tego, co podaje światłomierz, bo on czas ekspozycji liczy dla 18% szarości, a nie dla nocy). Wprowadziłeś? A statywu używasz? Albo choć woreczka z kaszą?
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Woreczka z kaszą?
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
mex, no chyba wyraźnie napisałem? Może być z grochem, ryżem, fasolą, kuleczkami styropianu, niektórzy nawet pisaku używają. Taka alternatywa dla statywu.
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Pytam bo wydało mi się to żartem. Jak wiesz jestem początkującym tak naprawdę amatorem więc worki z kaszą raczej nie kojarzą mi się z fotografią a juz bardziej ze stabilizacją obrazu w aparatach :) Opowiedz conieco o tej ciekawej technice, korzysta się wtedy z wężyka spustowego czy jak? Czy mnie może po prostu wkręcasz:)?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Szyjesz mały woreczek (kwadrat, prostokąt, trójkąt) wsypujesz do niego ryż i zaszywasz. Na takim woreczku możesz postawiać aparat. Znajdujesz jakiś murek, kładziesz woreczek, ugniatasz, stawiasz na to aparat, kadrujesz profilując woreczek. Taki pseudo statyw.

 

bombadilla  Dołączył: 16 Gru 2007
Zośka też chyba może być?
Trochę perwersyjna nazwa na pleśniaka (co prawda negatyw zwykle od tyłu się ładuje) :oops: :mrgreen:
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
bombadilla, mam rozumieć, że pleśniak to inaczej anal?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach