takseo  Dołączył: 25 Wrz 2008
Retusz fotografii
Witam!
Dzisiaj miałem okazję, zagłębić się w świat retuszu inny niż PS, jednak mam problem natury technicznej. Mam nadzieję, że któryś z forumowiczów ma w tym doświadczenie :-D

Tak więc. Zakupiłem malutki pędzelek i farbki, jednak nie wiem jak malować znaczki retuszerskie. Czy lepiej nakładać farbę grubo, czy cienko, mokrym pędzelkiem, czy suchym? jakieś inne porady też by się przydały, bo na razie to co mi wychodzi to jakaś czarna papka, która w żaden sposób nie imituje ziarna :-|
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Witam
Proces retuszu jest bardzo czasochłonny i złożony, dużo zależy od materiałów i samego rodzaju papieru.
W sumie na plastikach bardzo ciężko się retuszuje. Baryty dużo łatwiej. Przy retuszu pamiętaj im cieńszy pędzelek tym lepszy. Retusz ma polegać na tym, że drobniutkimi punkcikami symulujesz ziarno filmu. Co za tym idzie najciężej retuszuje się motywy bardzo ciemnie i bardzo jasne. Co do samej pracy, pędzelek musi być prawie suchy. Warto popróbować na starej, zepsutej odbitce.
Powodzenia

Pozdrawiam
Piotr
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Jeśli to cz-b to spróbuj retuszować tuszem. Nie każdy tusz się nadaje (kreślarski). Bierzsz szybkę (np. starą szybkę od powiększalnika) i pędzelkiem mażesz na niej tyszem, ale cienko, żeby było tylko pomazane - bez kropli. Czekasz aż wyschnie. Weź chusteczkę higieniczną, pędzelek np. 00 i w jakimś spodeczku trochę czystej wody. Za pomocą zwilżonego pędzelka pobierasz trochę tuszu i sprawdzasz na papierku odcień - jak za ciemny ponawiasz próbę. Tusz musi być taki, żeby dawał się ponownie rozpuszczać i nie tworzył "Farfocli". Zobacz najpierw zwykły tusz "Perła", może w sklepach dla plastyków dostaniesz tusz chiński w postaci kostki do samodzielnego rozpuszczania - miełem kiedyś taki i był najlepszy. Jak coś pójdzie nie tak, to zawsze możesz odbitkę ponownie wypłukać i zacząć od początku. :-)
 

wawer1  Dołączył: 20 Kwi 2006
technik219,Pioter, dzięki, w Waszych postach znalazłem więcej przydatnych (praktycznych) inf. niż w starej literaturze...
 
number2express  Dołączył: 10 Paź 2007
Pioter napisał/a:
Przy retuszu pamiętaj im cieńszy pędzelek tym lepszy. Retusz ma polegać na tym, że drobniutkimi punkcikami symulujesz ziarno filmu.


wchodzi w grę rapidograf 0.18?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Z tuszami jest ogólnie problem. Niestety nie chcąc wydawać majątku trzeba kupić kilka rodzajów i i przetestować. Raz dobrany będzie służył, tylko czas dobierania jest denerwujący.
number2express napisał/a:
wchodzi w grę rapidograf 0.18?
:roll: średnio na jeża. Oczywiście jeśli masz, to spróbuj na testowym powiększeniu, ale domyślam się, że nie będzie pięknego efektu. Obym się mylił.

[ Dodano: 2009-01-27, 19:26 ]
Dodam tylko, że dobrze jest przygotować sobie kilka wersji odcienia dla różnych części odbitki. Tzn. najlepiej jest retuszować oddzielnie światła, oddzielnie cienie dopasowując odcień tuszu tuż przed plamkowaniem.

[ Dodano: 2009-01-27, 19:29 ]
Pedanci używają lupki. Wszystko zależy jak duże plamki wchodzą w grę. Jeśli da się zrobić powiększenie jeszcze raz uprzednio czyszcząc negatyw i szybki, to czasem warto powiększyć od nowa. Plamkowanie jest męczące. Kilka stempelków nie zmęczy, ale siedząc ponad 3h dostaje się oczopląsu i ręce mdleją. Kumpela plamkowała kiedyś 3 dni :shock: , ale to było duże i naprawdę brudne powiększenie.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Żeby nie robić nowego tematu, słynne analogowe fotomontarze
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Taaaaak... A miało być o fotomontażach analogowych. Może wypadałoby zacząć od tego? Pierwszy fotomontaż artystyczny:
http://www.google.pl/imgr...2&ct=image&cd=1 (uffff, ale długie..)
Jest jeszcze jedno fantastyczne zdjęcie z zawieszania flagi nad zdobytym Berlinem, gdzie na ręce żołnierza widać kilka zegarków, ale w tej chwili nie mogę go znaleźć.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach