BuR-ToN  Dołączył: 18 Cze 2008
  Szybka piłka - ile za zdjęcia
Wiem że temat już był poruszany ale ja w tym momencie nie mam możliwości przeszukania forum w celu znalezienia odpowiedzi.

Potrzebuje informacji ile mogę sobie zażyczyć, za zdjęcia do katalogu pewnej agencji reklamowej. Zdjęcia mają być kilkudziesięciu przedmiotów na białym tle przy określonej ogniskowej i przysłonie. Z tego co mi się wydaje to nawet nie musiał bym ich obrabiać jakoś specjalnie.

Będę wdzięczny za wszystkie szybkie odpowiedzi.
 
luhso  Dołączył: 22 Maj 2008
zależy jaka agencja, jaki nakład, w jakim celu. Bierz po 100zł od zdjęcia, a jak nie, to się potarguj.
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
100zł od zdjęcia?
Zer nie pomyliłeś? :P
 
luhso  Dołączył: 22 Maj 2008
A co, za mało? :mrgreen:
Generalnie zależy również od wartości i artystycznej i technicznej zdjęcia.
 
jungli
[Usunięty]
BuR-ToN,

Z tego co kojarze standardowy packshot kosztuje pare stowek, jezeli jedziesz na na kilkadziesiat szt. wez za calosc np 2-3tys, zaleznie od firmy i ilosci, rownie dobrze moze to byc 4-5tys, jednakze bym nie przesadzal.

hej
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
BuR-ToN, wszystko zależy od tego ile włożyć będziesz musiał w to pracy. Jeśli czasowo ze zleceniem uporasz się stosunkowo krótko to policz sobie wg stawki za roboczo godzinę np 45zł/h netto lub brutto - nie wiem ile czasu Ci to zajmie, warto przemyśleć by nie wyszła bajońska suma, ale też by nie wpakować się w robotę za darmo.

Można też jak luhso radzi, liczyć za zdjęcie. Tutaj dwie sprawy - jedno to warto ustalić sobie taką stawkę tzw. kosztów stałych, np. 110zł brutto (za przystąpienie do pracy, amortyzację kosztów dojazdu i takich tam). A co do samych zdjęć, to w umowie napisać, że za każde zaakceptowane zdjęcie klient płaci 50-100zł jeśli to tylko na użytek jakiegoś katalogu reklamowego, jeśli do banku zdjęć, to tutaj trudniej o cenę bo zależy to od tego jakie szanse ma agencja na to by je sprzedać. Na pewno zdają sobie sprawę z tego, że zdjęcie surówki może kosztować 1000zł nawet, no ale realnie nie powinieneś przekroczyć stawki za zdjęcie 250zł. Ceny brutto podaję, pamiętaj o umowie z przeniesieniem autorskich praw majątkowych jeśli chcesz dać im możliwość odsprzedaży dalej zdjęć (wtedy mniejszy podatek idzie), lub zachowaj prawa, ale wtedy mniej dostaniesz na rękę. (mam na myśli umowę o dzieło)
 

BuR-ToN  Dołączył: 18 Cze 2008
Ogólnie agencja chce te zdjęcia do katalogu swoich produktów. Jakieś przykłady ich możliwości (jakieś grawerki na pendriveach, nadruki na długopisach albo kubkach) tak że raczej nie będą ich sprzedawać. Nakład koło 1000 szt..

Co do czasu jaki miał bym na to poświęcić to pewnie kilka godzin (zdjęcia drobnych przedmiotów na białym tle w zaimprowizowanym lightboxie).

Zdjęć ok 50.
 

ThomFoto  Dołączył: 07 Lis 2006
70 zł netto roboczogodzina to uczciwa stawka,
na nakłady nie patrz bo to sie zmienia jak w kalejdoskopie. klient mówi o 10 tys a okazuje sie że finalnie jest 5 albo 20 wiec trdudno aby to było podstawą do wyceny dla Ciebie. już nie mówiąc o tym że to zaglądanie w kieszeń agencji na zasadzie ileż to oni na mnie zarobią i dlaczego tak dużo. ano dużo , ale to oni mają zlecenie na ręku a nie Ty.

a z tymi kilkoma godzinami to ostrożnie. jeśłi to różne przedmioty a do tego część pewnie błyszcząco srebrna to zrealizowanie tego na profesjonalnym poziomie zajmie znacznie wiecej czasu niz kilka godzin

 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Ja bym brał w takim razie, jeśli to pewne:

55zł/zdjęcie brutto - umowa o dzieło z przeniesieniem autorskich praw majątkowych. Na rękę dostaniesz 2489zł Koszt na pewno znośny dla takiej firmy.

Ciekawe która to firma? ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Jesli zdjecia sa przy jednym ujeciu, nieskomplikowanym swietle, tym samym tle, to ja bym dal stawke wyjsciowa 40-50 zl, a zejsc moglbym nawet do 30zl (jesli robota bylaby rzeczywiscie prosta).

Tego typu pakszoty strzelaja zwykle graficy-detepowcy w mini-studiach mieszczacych sie w agencjach. Pozniej robia fiku-miku w szopie i jest material.
 

ThomFoto  Dołączył: 07 Lis 2006
dan napisał/a:
Jesli zdjecia sa przy jednym ujeciu, nieskomplikowanym swietle,


raczej odpada bo Bur-ton pisał o przykładach grawerki. wiec tam bedzie sporo zmian ustawienia światła. jak sie trafi jeszcze grawerka na szkle to wtedy dopiero jazda jest aby to fajnie pokazać na zdjęciach
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
ThomFoto, to wszystko zalezy, jaki ma byc poziom tych zdjec. Czy to ma byc tak, zeby bylo widac na zdjeciu "przedmiot z grawerka", czy tez moze ma byc przedmiot ciekawie oswietlony, z najlepszej mozliwej perspektywy, mieszczacy sie w 100% w glebi ostrosci.

Za te 30 zl mozna zrobic pstryk, za 50 pstryk plus lekka zabawa swiatlem, za 80 pstryk, zabawa swiatlem, zadbanie o dopasowanie oswietlenie tla, za... itd. Slowem - mozna takie zdjecie zrobic i za 30 zl i za 300. Wazne, zeby klient pokazal zdjecia np. konkurencji i powiedzial - chce miec ten sam poziom/moze byc troche gorzej pod wzgledem X/musi byc lepiej pod wzgledem X, Y, Z. Idealnie jest wtedy, kiedy mozemy zrobic jakies proby i skalkulowac czas. Ja nigdy nie doszedlem do takiego poziomu, ze bez prob moge bez pudla policzyc czas na zrobienie jednego ujecia.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach