opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
mygosia, boszsz, to gdzie ty pracujesz, w jakim strasznym miejscu ;-)
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
opiszon napisał/a:
w jakim strasznym miejscu

I strasznych narzędzi używają, jak dobrze pamiętam leszczotki to się nazywa :evilsmile:
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Zdano napisał/a:
leszczotki

używane podczas kastracji konia na leżąco :?:

pytanie, kto leży, weteryniarz, czy kuń ;-) :-P
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
opiszon napisał/a:
na leżąco

Takich szczegółów nie znam, nie mam konia :-P
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Zdano napisał/a:
nie mam konia
:shock: :shock: :shock: :shock:

coś mi się wydaje że do 21:40 pojawi się mygosia

na bank
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
opiszon, czemu się dziwisz, koń to duże zwierzę, pokój mam za niski, a garaż zajęty.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Zdano, u mnie nawet garażu niet

pokój też niski, i do tego tylko jeden

nie mówiąc o tym że przez przedpokój by się nie przecisnął
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
I znów się spóźniłam ;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
mygosia, ale tym razem tylko o 10 minut

rozumiemy że byłaś zajęta, np przymierzaniem nowych szpilek do tego stroju french maid/Helgi
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
A nie - czytałam sobie w Bluszczu o opętanych zakonnicach. :mrgreen:
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
mygosia, ale nic o kastrowaniu koni nie bylo :-P :?:
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
jeszcze nie trafiłam :)
 

anduril  Dołączył: 31 Lip 2007
Że też jeszcze nie zmieniliśmy nazwy forum na offtopic@pl :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach