White  Dołączył: 31 Paź 2008
Bardzo ciekawy pomysł z myjnią, ja bym na to nigdy nie wpadł. Wykonanie też bardzo dobre.
Podobają mi się kolory.
 
Buczo  Dołączył: 14 Lis 2008
Za przedmówcą, świetny pomysł na zdjęcie :-) , zdjęcia tak samo.

Jeśli chodzi o gołębie to 17 bardziej mi się podoba, na 18 panuje za duży chaos.

Pozdrawiam
Buczo
 

kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
Trzy, dzisiejsze portrety mojej córki przed wyjściem na bal karnawałowy w szkole :)

22


23


24
 

makak  Dołączył: 31 Sie 2008
22, potem 23 - w tej kolejności. Obie fotki są dosyć miękkie ale w tym przypadku to chyba nawet zaleta, a nie wada. :-) Kadry spokojne, kolory łagodne, pastelowe.
Natomiast w 24 coś z kontrastem i kolorami się skaszaniło. Za mocne te czernie, i troche jakby zielonawo?
 

kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
makak napisał/a:
Natomiast w 24 coś z kontrastem i kolorami się skaszaniło.

Taaak. Chyba z 5 razy poprawiałem tę fotkę i kicha. Przede wszystkim w pokoju mam żółto - pomarańczowe ściany i sufit. One zawsze dają mi różne przebarwienia. Przy próbie ich usuwania lekko poległem. Druga sprawa, że coś skaszaniłem z kontrastem a później już nie mogłem wyjść na prostą. Będę musiał od nowa przysiąść do obróbki, ale nie wiem czy podołam :) Dzięki.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Z nowych 22 i 23 brakuje mi tylko trochęwiększego błysku w oku. Znowu ciekawy pomysł.
 

Koteki  Dołączył: 21 Paź 2007
Wszystkie portrety podobają mi się. W każdym jest coś innego, co budzi sympatię...
 

fosgen  Dołączył: 25 Lis 2008
kndr, poza technicznymi niedoskonałościami, o których wspomnieli przedmówcy, to 24 bardzo mi się podoba. Spojrzenie małej kokietki świetnie uchwycone.
 

kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
white napisał/a:
brakuje mi tylko trochęwiększego błysku w oku

Tak się zastanawiam, czy istnieje jakiś prosty sposób na dobre błyski w oku? Softboksa nie mam, okno nie zawsze odbije się jak trzeba. Pozostaje tylko Photoshop? Macie jakieś sposoby?
 

fosgen  Dołączył: 25 Lis 2008
kndr, a leciutko lampą błysnąć? Pewnie gadam głupoty, ale może to jakiś niedrogi sposób
 

kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
fosgen napisał/a:
a leciutko lampą błysnąć?

Zdjęcia robiłem z lampą - palnik 90stopni w górę i postawiony na sztorc dyfuzor, żeby uzyskać miękkie światło. Przy pionowym kadrze lampa była z boku (stety albo niestety) Córka była zwrócona mniej więcej 45 stopni w kierunku okna (ale nie zawsze).
 

seele  Dołączył: 07 Mar 2007
Miłe zdjęcia małej damy - fajnie się ogląda. Te pastelowe odcienie dobrze pasują, faktycznie na 24 trochę inny odcień ale tak przy mieszanym świetle bywa.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
kndr ja bym się wspomógł blendą, kartonem białym, styropianem.

[ Dodano: 2009-02-12, 19:30 ]
Nie chodzi mi o jakiś nie wiadomo jaki odblask. Po prostu by oczy były bardziej żywe, miały blask.

[ Dodano: 2009-02-12, 19:34 ]
Coś takiego jak na 22, lewe oko jest prawie ok, prawe w cieniu, bez wyrazu.
Ja tylko gdybam na podstawie swoich doświadczeń z blendą, ale mogę nie mieć racji,
aparat mam od 5 miesięcy.
 

kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
white napisał/a:
ja bym się wspomógł blendą, kartonem białym, styropianem.

Spoko. Myślę, żeby kupić sobie jakąś składaną blendę, ale czy ona da odbłysk w oku? Wydawało mi się, że raczej rozświetli cienie.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Blendą można zrobić obydwie rzeczy, mogę pokazać mój przykład, niestety tylko wycinek,
nie mogę pokazywać zdjęć koleżanki tu widać, że oko jest bardziej żywe, właśnie o podobny efekt mi chodzi.

Oczywiście to tylko moje próby.
 

kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
White napisał/a:
właśnie o podobny efekt mi chodzi.

O właśnie! Taki efekt jest bardzo dobry. Dzięki za poglądowe zdjęcie! Muszę sobie w takim razie sprawić blendę.
 
kulten  Dołączył: 19 Lip 2007
Przepraszam Kndr (ale dziwnie Twój nick brzmi w takim wydaniu :lol: ) ale tylko 22 mi odpowiada. Choć na wszystkich za mało odczuwa się namiastki studia i tego jaki efekt daje. Oczywiście nie chcę Ci wciskać byś starał się osiągnąć plastik bo wiadomo, że nie o tym w tym wypadku chodzi ale brakuje mi tego czegoś co zrobił kolega Igorkrupa i pozwoliłem sobie podlinkować jedno z jego zdjęć, mam nadzieję, że nie będzie mi tego miał za złe: http://igorkrupa.eu/just/IMGP6116.jpg . Takie coś uważam nawet w fotografii rodzinnej za bardzo dobre wytyczne.
 

kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
kulten napisał/a:
Przepraszam Kndr

Dla mnie od dawna jest jasne, że za własną opinię nie trzeba przepraszać :) Mów zawsze własne zdanie a dla mnie będzie git :) Jest kicha? Mów, że kicha. Tylko wytłumacz dlaczego tak uważasz, ale tego akurat Tobie nie trzeba mówić :)

kulten napisał/a:
Takie coś uważam nawet w fotografii rodzinnej za bardzo dobre wytyczne.

Na razie to ja koledze Igorkrupa mogę pozamiatać w domowym studio (mam nadzieję, że nie wykorzysta mojej deklaracji) ;) Nawet nie miałem w planach udawania studia. Z czym do ludzi :) Hahaha. Pomieszczenie dość ciasne i zagracone, ściany w różnych kolorach, wysokość 2,5m i amatorska lampa na korpusie. Tym razem zależało mi, żeby wycisnąć z tego co można - czyli dobry kadr, jakąś ładną pozę i w miarę jednolite oświetlenie. Potem jeszcze doszła zabawka przy wyciąganiu zdjęcia w ACR. Chodzi mi po głowie sesja w plenerze z córką, ale to wszytko w swoim czasie. Może, przez przypadek uda mi się coś fajnego zrobić gdy będzie fajne światło i przemyślę sobie wszystko. Są jednak takie sytuacje, gdy coś się dzieje (np. dziś córka wychodziła na bal) i wtedy biorę aparat w łapy, żeby spożytkować go przez 20 minut. Tak było dziś. Poukładałem co mogłem i cyknąłem fotki :) Inne wyjście to zaniechać takiego radosnego cykania i zaplanować sesję, ale żal straconych chwil.
 
kulten  Dołączył: 19 Lip 2007
No to jeszcze inaczej. Jeśli narzekasz na pomieszczenie, które na pierwszy rzut oka wydaje się zagracone takie i owakie, nieciekawe itp to na przekór temu odczuciu wykorzystaj siłę tego chaosu i skomponuj efekciarskie tło. Może to zadziała choć wiadomo, że gwarancji nie ma :mrgreen: . Ja bym nawet powiedział byś nie starał się czekać na szczeg. okazje typu bal tylko zapędź córeczkę do tego specyficznego studia, niech bawi się swobodnie zabawkami a Ty w tym samym czasie uchwyć ją w 100% naturalnej dla niej sytuacji. Może z tego się urodzić coś całkiem z głową. Oczywiście dłuższa ogniskowa i znaczna dziura na przesłonie moge się okazać atutem. Możesz też jeszcze pokombinować z różnych światłem by grać cieniami itp. To oczywiście tylko wizja ale dlaczego nie pójść taką drogą, choćby na próbę.

pozdrawiam
 

kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
kulten napisał/a:
a Ty w tym samym czasie uchwyć ją w 100% naturalnej dla niej sytuacji

Jasne. A ty potem skomentujesz "Przepraszam, ale to tylko do rodzinnego albumu się nadaje" :) Haha. Spoko. Dzięki za radę.

A tak poza komentarzami mam fotkę z wręczania "wzorowego ucznia". Fotka jest na stronie szkolnej, więc je podlinkowuję bo tam rodzice wyrazili zgodę na publikację :)

http://www.ssp.rybnik.pl/...663_1-600_2.jpg

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach