Mamcija obiektywik zacny bardzo i z magicznym"A" na pokładzie. Wszystko pracuje OK z analogowym body-tak przynajmniej wygląda . Zakładam go na dowolne KX0D i cóż-mikroproblem . Szkiełko ma światełko 2.8 zakres przysłon do 22. ana wyświetlaczu po przestawieniu na "A" w dół tylko do 4 schodzi(K10D) mało tego pokazuje czas migawki krótszy niż przy ustawieniu manualnym na 2.8 . Adekwatny, do 2.8 manualnego, czas na "A" otrzymujemy po ustawieniu 5.6-dalej jest już OK czyli przeskok o działkę w "A" odpowiada poszczególnym (odpowiednio niższym) wartościom przy pracy manualnej.Co dziwnejsze na K10D-zakres na "A" to 4-22(czyli przynajmniej z jednej strony OK, ale na K20D zakres to 5.6-32 -i uwaga w tym wypadku 2.8 manualne odpowiada 6.3 na"A" i znowu dalej ok-no prawie bo w ten sposób skraca nam się zakres przysłon. Ni diabła nie wiem co tu jest nie halo-popychacz -to dlaczego działa z analogiem na auto Może ktoś widział co podobnego i wie jak zaradzić-szkło zacne, pięknie foci, ale w ten sposób to "A" na cyfrze mocno męczące się robi

K1, 28-105 D-FA WR, Sigma 50mm f/1,4. Metz 52 AF-1; Oldskulowy Zeiss 50 f/2 z pierścionkami macro -na półce . ;Trójnóg zwykły+pokręcony, a także mononóg :)

myślę, że możesz mieć problem ze stykami.

Tzn w obiektywie A, oprócz tego styku są zaizolowane pola pod miejscami gdzie dotykają obiektywu pozostałe styki body.

Konfiguracja zaizolowań odpowiednich styków powoduje, że body wie, jaka jest min. i max przysłona.

Może jeśli był zaklejony, to się oderwał któryś taki?

Więc body myśli, że nie przymykając ma na dzień dobry f/4.0.
Wydaje mi się że praca powinna być poprawna, uwzględniając "przesunięcie" wskazań z body o jedną działkę, tj. 4.0 odpowiada 2.8, 5.6 odpowiada 4.0...

tabelka kombinacji była tutaj: http://www.robertstech.com/matrix.htm

słoiki z pokrywkami..
K-r,t17-50,smc-f50/1.7,P50-200,S10-20,tak135,dcr250,44m-4,w10, marumi cpl 67mm

volender, Wielkie dzięki za linka-ze schematu wychodzi precyzyjnie na odwrót-na kadyszce nie kontaktuje jeden na kadwudyszce dwa- z tego, że na analogu wsio jest OK wnioskuję,że to sprawa spsowania body z obiektywem-cosik się wytarło abo co-i teraz reaguje zależnie od egzemplarza-a może temperatury też- K10 na dworze,K20 w domu było hmm.. . Pokompinuje sobie w domciu z tym schematem i stykami. Jeszcze raz dzięki za linka

K1, 28-105 D-FA WR, Sigma 50mm f/1,4. Metz 52 AF-1; Oldskulowy Zeiss 50 f/2 z pierścionkami macro -na półce . ;Trójnóg zwykły+pokręcony, a także mononóg :)

Jak robiłem styki w heliosie, to zauważyłem że na cyfrze to też działa, jeśli jest ten styk A zwarty, jak to w obiektywach z A , i zaizolowany styk data.

słoiki z pokrywkami..
K-r,t17-50,smc-f50/1.7,P50-200,S10-20,tak135,dcr250,44m-4,w10, marumi cpl 67mm

Szkiełko hula na "A" aż miło-po prostu było używane tylko na manualu -nikt nigdy "A" nie ruszał i styki przybrudziły się- w cyfrze jest ogólnie mniejsze napięcie. Analog na auto jeszcze dawał radę, cyfra nie. Przeczyściłem- potraktowałem jak klemy w akumulatorze (no, trochę delikatniej) i jest-jak "kotlet de voila" (karta restauracji w Giżycku ) volender, dzięki za uruchomienie moich szarych.. też śniedzieją i brud się zbiera-za Zagłobą dzisiaj kurację zarządzę

K1, 28-105 D-FA WR, Sigma 50mm f/1,4. Metz 52 AF-1; Oldskulowy Zeiss 50 f/2 z pierścionkami macro -na półce . ;Trójnóg zwykły+pokręcony, a także mononóg :)