Zainspirowany tym artykułem:
http://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=360
..zrobilem dzisiaj taką blendę. Załączam kilka fotek z przebiegu pracy. Może ktoś skorzysta.
Siatkę zostawiłem przez co blenda zachowała ładny kształt i jest odporniejsza na przypadkowe rozerwanie.
Na koniec bratowa wykończyła bawełnianym paskiem i oto efekt:
"Folia życia": 13zł
Zasłonka samochodowa: 7zł
Bawełniany pasek 3m: 2zł
Mina rodziców: bezcenna ;)
-----------------------------------------------------------
UCHWYT/STELAŻ DO BLENDY
Rurka pcv, trójniki, kolanka, metrówka, czarny spray... trochę inwencji twórczej.. :)
i wychodzi nam coś takiego
"Pożyczyłem" gwint statywowy od dziadka Zenita. Trochę poxipolu i oto efekt
Chwilowo użyłem klamerek do bielizny, jednak w najbliższym czasie przyszyję rzepy(
konopia, dzięki za pomysł - chciałem kupić takie większe klamerki jednak 15zł za 4 sztuki i druga sprawa są chromowane więc mogą dawać niepotrzebne refleksy)
-------------------------------
Voila!
Blendę bezproblemowo składa się "w ósemkę", stelaż można rozmontować i wrzucić do pokrowca razem ze statywem.
Środkowa rurka służy jako mocowanie do statywu, za dwie pozostałe asystent może komfortowo trzymać blendę.
Rurka PCV - 3m 8,99zł w NOMI (była tańsza za ~3zł lecz za bardzo giętka)
Trójniki, kolanka - 7x 1,99zł
Spray, poxipol itd miałem na stanie :)
Za niecałe 25zł mamy ładny stelaż do blendy, który może nam również służyć jako mocowanie tła.
------------------------------------------------------
Przykład działania blendy:
z lewej lampa błyskowa przez parasolkę, z prawej blenda, w tle karton, model manualny nikkor 28mm który wrócił z wojny ;)
Portrety będę robił w niedzielę, zobaczymy jak się spisze to ustrojstwo ;)
Pozdrowionka!