Piotr  Dołączył: 24 Kwi 2006
Sonnar 200/2.8 - plusy i minusy
Posty andee zainteresowały mnie Sonnarem 200/2.8. Szukam czegoś tych parametrach ale jak wiemy szkła Pentaxa są niedostepne - albo ceny są kosmiczne. Wiele różnych wypowiedzi zachwala ten obiektyw. Nigdy nie korzystałem z M42 przy Pentaxie. Działanie na manualu mnie nie odstrasza.
Mam trzy pytania:
- jakie są niedogodności używania takiego obiektywu?
- czy są jakieś różnice pomiędzy modelami - narazie znalazłem model auto i M
- jaką przejściówkę byście polecili?
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Piotr napisał/a:
jakie są niedogodności używania takiego obiektywu?


Jak masz na stałę zakręconą przejściówkę, to się nie da oryginalnego dekla założyć na gwint. Zaś jak odkręcisz, to możesz przejściówkę zgubić. Ja zgubiłem :-P
A poza tym to wszystkie niedogodności związane z używaniem trybu M i obiektywów bez styków.

Piotr napisał/a:
czy są jakieś różnice pomiędzy modelami - narazie znalazłem model auto i M


Zdaje się, że z punktu widzenia użytkownika Pentaxa te różnice nie są szczególnie istotne. O różnicach optycznych między tymi modelami nic mi nie wiadomo.

Piotr napisał/a:
jaką przejściówkę byście polecili?


M42/bagnet K :-)
A na serio - taką bez blaszki, sprzedają na allegro za jakieś 30 zł. Droższe mają tę blaszkę, przez co się co prawda w gnieździe bagnetu obiektyw ładnie blokuje, ale wyjąć tę przejściówkę potem to koszmar i zabawa z jakimiś kluczykami itp. Więc i tak większość użytkowników takich przejściówek tę blaszkę wywala.
 

wawer1  Dołączył: 20 Kwi 2006
a ja mam k/m42 made by pentax i nie mam zadnych problemow z blaszka, wystarczy na jednym z 10 palcow znalesc jakis nieprzystrzyzony na zero paznokiec i juz;).

co do szkla - calkiem niedawno bylo cos o CZ 180/200/2.8. streszczajac - optyka miodna, tylko duze i ciezkie.
 

Slava  Dołączył: 25 Kwi 2006
Mogę się mylić, ale zdaje mi się, że to szkło ma rodowód średnioformatowy i stąd jego niebagatelne rozmiary i masa. Kiedyś macałem -piękny kawał obiektywu. Fot niestety nie robiłem. :cry:
 
eryk Dołączył: 18 Lip 2006
Piotr napisał/a:
jakie są niedogodności używania takiego obiektywu?

Należy bardzo uważać ( obiektyw swoje waży, można uszkodzić mocowanie), lepsza jest przejściówka do Pentacona Sixa - Sonnar 180/2.8
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
eryk napisał/a:
lepsza jest przejściówka do Pentacona Sixa - Sonnar 180/2.8

uzywalem tego - tak czy siak ma sie wrazenie, ze obiektyw wyrwie mocowanie. Ale ja nie uzywam duzych szkiel, wiec moze tak powinno byc.
 
Andee  Dołączył: 19 Gru 2006
Sonnar 2.8/200 jest do malego obrazka, 2.8/180 do sredniego formatu...
 

Piotr  Dołączył: 24 Kwi 2006
Andee,

czy mozna prosić o Twoje zdanie/opinię w tej sprawie:
Piotr napisał/a:
Mam trzy pytania:
- jakie są niedogodności używania takiego obiektywu?
- czy są jakieś różnice pomiędzy modelami - narazie znalazłem model auto i M
- jaką przejściówkę byście polecili?
 
Andee  Dołączył: 19 Gru 2006
Nie wiem czy moge w tym temacie awansowac do rangi "szpeca" ale skoro prosisz o moje zdanie to z checia sie wypowiem :)

Szklo jest ciezkie, 1200 gram wiszace u bagnetu nie kazdemu musi pasowac (mnie pasuje). Szklo nie posiada piescienia z mocowaniem statywowym, to bardzo duza wada gdyz przy takim ciezarze i gabarytach latwo wprowadzic w drgania taki zestaw stojacy na statywie. Musisz wziasc pod uwage ze to obiektyw z "poprzedniej epoki", czasami to wychodzi (chociaz niezbyt czesto) i objawia sie w rozny sposob. Najczesciej przydaza sie aberracja chromatyczna na pelnej dziurze, ale i tak trzeba sie nameczyc aby taki "efekt" uzyskac. Trzeba miec tez troche szczescia aby trafic na egzemplarz "nieruchany", jezeli go juz "ruchal" jakis "domorosly" lub inny "serwisant" to zwykle szklo jest zle skrecone, zle przesmarowane (uzyto zlych smarowidel i za pare lat odparowane z nich substancje skropla sie na przyslonie lub soczewkach), ewentualnie obiektyw po rozkreceniu nie skolimowano poprawnie lub wogole nie skolimowano - (potezne aberracje wszelkiego rodzaju, inne wady optyczne zwielokrotnione blednym montazem). Czasem trzeba taki obiektyw poddac smarowaniu, tak jak moj dla przykladu. Po zakupie pierscien ostrosci dzialal ale z duzym oporem, celowalo sie wiec kiepsko. Podczas narciarskiej sesji na stoku przy temperaturze okolo -10st. Pierscien zamarzl ;), smar tezal i sesja skonczyla sie po 20 minutach. Zmusilo mnie to do zastosowania nowych smarow., od tej pory obiektyw ostrzy lekko i dziala perfekt.
Przed zakupem proponuje zapoznac sie z konkretna sztuka sprzetu.

Wersja "elecric" (auto) rozni sie od wersji "manual" jedynie tym ze potrafila sie ona komunikowac z korpusem za pomoca stykow i podawac wartosc przyslony, nic poza tym.

Uzywam standardowego adaptera z "blaszka". Dziala poprawnie i bez problemu utrzymuje obiektyw w bagnecie.

Poza tym to kochany kawal sprzetu i fotografowanie nim sprawia ogromna frajde, powiem wprost ze praktycznie sie z nim nie rozstaje...
 

Piotr  Dołączył: 24 Kwi 2006
Andee napisał/a:
Poza tym to kochany kawal sprzetu i fotografowanie nim sprawia ogromna frajde, powiem wprost ze praktycznie się z nim nie rozstaje...


wielkie dzięki,

na koniec pytanie "gdzie w Warszawie jest serwis takich starych szkieł?"
 

owca_bwooy  Dołączył: 03 Mar 2008
Witam, Ja jeszcze mam pytanie odnośnie tego obiektywu ile takie szkło jest maksymalnie warte?? Ponieważ spotkałem się z nim na eBay-u i cena mnie zszokowała 530 USD za kawał historii...
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Ile jest warte?

700 za stan idealny. Inne ceny to zdzierstwo.

Ja swego czasu kupiłem za niecałe 600, ale był wgnieciony pierścień filtrów.

[ Dodano: 2011-06-07, 21:03 ]
Mam irracjonalną tęsknotę za tym szkłem :roll:
 

owca_bwooy  Dołączył: 03 Mar 2008
No właśnie pewien pan chce za niego 1200 zł i zastanawiam się bo kocham swoją 20 od Carla na M42 i strasznie się podnieciłem na ten obiektyw (w bdb stanie) ale suma 1200 zł starcza mi na rybie oko którego brak coraz częściej odczuwam... :(
 
trumil9  Dołączył: 16 Sie 2008
Wg mnie do Pentaxa czy analogowego czy cyfry sa najlepsze starsze agzemplarze jednopowlokowe, zebry, z mocowaniem P6. Z odpowiednim adapterem P6/PK siadza twardo w kamerach z mocowaniem PK. Soczewki dla modelu dla P6 sa podobnej jakosci jak soczewki dla hasselblada. Sonnary maja mocowanie statywu, z dosc prymitywnie dzialajaca blokada ustawienia wylaczajac model Olympia. Jezeli masz mozliwosc zdobycia starszego i tanszego modelu to zdecydowanie odradzam kupno 200tki. Obiektyw przed kupnem nalezy sprawdzic i mechnicznie i optycznie poniewaz dosc czesto bywaja naprawiane przez znajomego hydraulika lub mechanika samochodowego. Dobry egzemplarz placi wszystko. Obojetnie czy na 35mm czy na srednim jest niezwykla ostry od 2.8, z cudownym bokeh. Jest ciezki to prawda ale jakosc zdjec z dobrego obiektywu nagradza wszystkie klopoty zwiazane z dzwiganiem

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach